Wniosek o wyjawienie majątku

Każdy z Was w toku egzekucji otrzymał od komornika co najmniej raz pismo zatytułowane „Wysłuchanie wierzyciela przez umorzeniem postępowania egzekucyjnego w trybie 827 kpc”. Wiecie zatem, że  dwa tygodnie później komornik umarza postępowanie z uwagi na bezskuteczność egzekucji. Co zatem zrobić po otrzymaniu takiego „wysłuchania”?

Jedną z możliwości, jaką daje Ci procedura cywilna jest wystąpienie z wnioskiem o wyjawienie majątku (art. 913-920 (1) kpc). Dzięki tej procedurze masz (przynajmniej teoretycznie) możliwość poznania innych składników majątku i skierowania do nich egzekucji.

Art. 913.  § 1 kpc. Jeżeli zajęty w egzekucji majątek dłużnika nie rokuje zaspokojenia egzekwowanych należności lub jeżeli wierzyciel wykaże, że na skutek prowadzonej egzekucji nie uzyskał w pełni zaspokojenia swej należności, może on żądać zobowiązania dłużnika do złożenia wykazu majątku z wymienieniem rzeczy i miejsca, gdzie się znajdują, przypadających mu wierzytelności i innych praw majątkowych oraz do złożenia przyrzeczenia według roty: „Świadomy znaczenia mych słów i odpowiedzialności przed prawem zapewniam, że złożony przeze mnie wykaz majątku jest prawdziwy i zupełny.

Przepis ten dotyczy sytuacji, gdy przeciwko dłużnikowi została już wszczęta egzekucja i lub gdy została już zakończona bez pełnego sukcesu. Możecie także żądać wyjawienia majątku przed wszczęciem egzekucji (ale o tym innym razem).

Wynikające z tego przepisu przesłanki dopuszczalności wyjawienia majątku są następujące:

a)      majątek dłużnika zajęty w toku egzekucji nie rokuje zaspokojenia dochodzonych należności;

b)      na skutek prowadzonej egzekucji nie nastąpiło pełne zaspokojenie należności (czyli wystąpił stan bezskuteczności egzekucji).

Każda z tych przesłanek stanowi samodzielną podstawę wniosku o wyjawienie majątku.

Żeby stwierdzić, że są słabe rokowania w zakresie egzekucji komornik musi na Wasz wniosek dokonać odpowiednich zajęć (ruchomości, wynagrodzenia za pracę, wierzytelności z rachunku bankowego czy wierzytelności), które jednak nie spowodują realnych możliwości zaspokojenia Twojej wierzytelności. Pamiętaj, że przed dokonaniem zajęcia wniosku nie możesz składać. Podstawą do wykazania braku rokowań co do skuteczności egzekucji będzie przede wszystkim owo „Wysłuchanie wierzyciela”. Ale nie zawsze musisz czekać tak długo. Możesz bowiem wystąpić do komornika z żądaniem udzielenia informacji o stanie sprawy.

Wniosek o wyjawienie majątku składasz w sądzie właściwości ogólnej dłużnika – w sądzie rejonowym, w obszarze właściwości którego dłużnik ma miejsce zamieszkania lub siedzibę. Raczej nie składaj tego wniosku komornikowi, bowiem musi on przekazać go do Sądu, co wydłuży postępowanie.

Wniosek wszczynający postępowanie o wyjawienie majątku musi zawierać w swojej treści żądanie nakazania dłużnikowi złożenia wykazu majątku i przyrzeczenia.

„Wniosek o nakazanie wyjawienia majątku i złożenie przyrzeczenia” (taki powinien być tytuł)  musi oczywiście spełniać warunki każdego pisma procesowego, jak również warunki przewidziane tylko dla tego wniosku. We wniosku należy zatem wskazać komornika prowadzącego egzekucję oraz sygnaturę jego akt oraz opisać okoliczności uzasadniające wniosek. Wniosek wraz z załącznikami należy złożyć z odpisem oraz uiścić opłatę sądową w wysokości 40 zł.

Najważniejsze przy tym wniosku są dokumenty, jakie trzeba do niego załączyć. Pamiętaj  zatem, że musi to być odpis protokołu zajęcia lub inne dokumenty uzasadniające obowiązek wyjawienia. Brak tytułu wykonawczego (który przecież znajduje się w aktach komornika) nie stanowi przeszkody rozpoznania wniosku. Odpisu protokołu zajęcia nie budzi wątpliwości. Tymi innymi dokumentami będą: „wysłuchanie przed umorzeniem”, zaświadczenie wykazujące, że na skutek prowadzonej egzekucji nie nastąpiło pełne zaspokojenie wierzytelności oraz oczywiście postanowienie komornika o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z powodu bezskuteczności lub częściowej bezskuteczności. Jeżeli nie wykażesz przy pomocy tych dokumentów zasadności swojego wniosku, sąd oddali Twój wniosek.

Uwaga: niektóre sądy żądają składania pism uzasadniających wniosek w oryginałach, twierdząc, że jest to szczególny rodzaj postępowania egzekucyjnego, opartego zawsze o oryginały dokumentów.

Jeżeli Sąd przychyli się do wniosku zobowiąże dłużnika do złożenia przyrzeczenia i wykazu majątku. Sam wykaz to kilkustronicowy formularz, w którym dłużnik musi opisać stan posiadania. Żeby to zrobić dłużnik musi się stawić na posiedzenie w sądzie. A co, jeżeli dłużnik nie będzie współpracował?

Art. 916 kpc. Jeżeli dłużnik bez usprawiedliwionej przyczyny nie stawi się do sądu w celu złożenia wykazu lub przyrzeczenia albo stawiwszy się wykazu nie złoży lub odmówi odpowiedzi na zadane mu pytanie albo odmówi złożenia przyrzeczenia, sąd może skazać go na grzywnę lub nakazać przymusowe doprowadzenie oraz może zastosować areszt nieprzekraczający miesiąca, z uwzględnieniem art. 276 § 2. O skutkach tych dłużnik powinien być pouczony w wezwaniu na posiedzenie.

Oznacza to, że w niektórych przypadkach oporni dłużnicy mogą być doprowadzeni przez policję lub nawet trafić do aresztu za swoje długi. To jeden z nielicznych przypadków „więzienia za długi”. Oczywiście, wierzyciel musi najpierw opłacić zaliczkę na koszty tego aresztu, co powoduje, że faktycznych aresztów nie jest wcale tak dużo.

Ważne jest także i to, że po wydaniu postanowienia o wyjawieniu majątku sąd z urzędu przesyła wniosek o wpisanie dłużnika do rejestru dłużników niewypłacalnych, prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego. O takiej ewentualności warto informować dłużnika już w pierwszych wezwaniach do zapłaty.

 

Karol Sienkiewicz

Od prawie 20 lat z pasją pomagam przedsiębiorcom w poruszaniu się po zawiłych przepisach prawa i korytarzach sądowych. Działam skutecznie i sprawnie.

Podobne artykuły

284 Komentarze do tego wpisu post

  1. Lech pisze:

    Z jakimi kosztami w formie zaliczek musi się liczyć wierzyciel, jeśli chciałby aresztować niestawiającego się dłużnika?

  2. Lech pisze:

    To w sumie niewiele, ostatnio (tzn. pół roku temu) miałem dłużnika, którego policja nie była w stanie zastać w domu i kolejnym etapem byłby areszt, jednakże sędzia dał mi między wierszami do zrozumienia, że to spore koszty, i o to nie wnioskowałem. Zresztą i tak by to raczej nic nie dało, niewiele zysku jest bowiem z wyjawienia majątku „a ja rzeczywiście nic nie mam”.

    Dzięki za informację o kosztach.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Warto w takiej sytuacji jednak poczekać na postanowienie sądu o kosztach – jeżeli wierzyciel ich nie uiści to sąd nie podejmie żadnych czynności.

      Dla mnie groźba aresztu jest tylko sposobem nacisku na dłużnika – jeżeli to nie zadziała, to nie za bardzo zależy mi, żeby rzeczywiście szedł „za kratki”.

  3. Karolina pisze:

    Chciałam złożyć wniosek o wyjawienie majątku tylko w tym problem że dłużnik mieszka na drugim krańcu Polski. Czy wierzyciel musi się stawić na tym przesłuchaniu? Jeśli tak czy koszt przejazdu (w obie strony pociągiem to 350zł) można wnioskować żeby zostały zasądzone od dłużnika? Pozdrawiam

  4. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Karolina, wierzyciel nie musi się stawić, a jeżeli się zdecyduje to na własny koszt.

  5. Karolina pisze:

    Dzięki! Więc jak nie muszę się stawić to we wniosku trzeba to zaznaczyć żeby przesłuchanie odbyło się bez wierzyciela? Czy do wniosku muszę przedstawić pytania o wyjawienie majątku czy sąd sam pyta według jakiś określonych reguł?

  6. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Karolina, można zaznaczyć (ale nie trzeba). Można wskazać pytania, które ma zadać sąd. Jeżeli ich nie bezie, dłużnik otrzyma tabelkę do wypełnienia.

  7. Łukasz pisze:

    @Karol Sienkiewicz
    Interesuje mnie taka kwestia:
    Co wówczas gdy podczas przesłuchania o wyjawienie majątku dłużnik zasłania się niepamięcią czyli odpowiedź na każde pytanie rozpoczyna „Z tego co pamiętam, ale pewien nie jestem to chyba …itd”?
    ( za „słabą pamięć” zarzutu z art.233 kk raczej chyba nie dostanie a już w ogóle trudno wykazać w takim przypadku umyślność a bez tego wyczerpanie znamion w/w artykułu zupełnie odpada… )

  8. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Łukasz, „z tego co pamięta” to raczej zeznaje się jako świadek. A tutaj chodzi o stan majątku. To się raczej wie, a nie pamięta. No, chyba, że milioner i nie pamięta wszystkich nieruchomości…

  9. Łukasz pisze:

    @Karol Sienkiewicz
    No ale jeżeli ktoś po prostu „idzie w zaparte” i twierdzi, że nie pamięta ile w którym banku ma na koncie to teoretycznie chociaż sąd wiary temu nie da to ukarać za to go przecież nie może 🙂
    Są też osoby co np. mają zaniki pamięci jako objaw chorobowy a nie są ubezwłasnowolnione-czy taka osoba ma jakikolwiek obowiązek przedstawiać dowody przed sądem, że rzeczywiście może czegoś nie pamiętać-wydaje się, że chyba nie…?

  10. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Karolina, jak idzie w zaparte to tym wnioskiem go nie zmusisz do wylewności. I sąd za to go nie ukarze. Ale sąd odroczy na jakiś czas posiedzenie, żeby dłużnik poszedł do domu i sobie przypomniał. Albo do mu formularz do wypełnienia w domu i przyniesienia na następne posiedzenie sądu.

  11. Kacper pisze:

    Witam; Super blog!

    Mam taki problem chcę złożyć w sądzie wniosek o wyjawienie majątku od dłużniczki – komornik stwierdziła bezskuteczną egzekucję w roku 2009.

    Komornik też napisał „zobowiązana nie mieszka pod w/w adresem od pół roku – adres miałem z umowy z roku 2009 z dowodu zameldowania – wyrok posiadam zaoczny na ten adres.
    Więc teraz prawie 2012r obawiam się że sąd oddali wniosek przez to. Więc gdzie dowiedzieć się teraz gdzie mieszka ta osoba?
    Pozdrawiam Serdecznie

  12. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Kacper, dziękuję za miłe słowa 😉

    Sąd nie oddal wniosku z powodu wadliwego adresu, tylko wezwie Cię do jego wskazania. A z wezwaniem możesz zwrócić się do MSWiA o wskazanie adresu.

  13. Kacper pisze:

    A jak MSWiA dostarcza mi ten sam adres zameldowania co komornik stwierdził że tam ta osoba nie mieszka?

    A jak mieszka w innym mieście bez zameldowania, a co gorsza wyjechała za granica – co wtedy z takim wnioskiem zrobi sąd?

  14. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Kacper, to zależ od tego, co listonosz napisze. Jeżeli „nie podjęto w terminie” to sąd może zarządzić ponowne doręczenie, potem grzywnę i areszt (na Twój koszt). Jeżeli nie mieszka w kraju, to zawiesi postępowanie…

  15. @up: kuratora dla doręczeń można ustanowić, jeśli oczywiście jest sens, tzn. jeśli mamy jakiś majątek upatrzony do egzekucji.

    Bo jeśli dłużnika fizycznie nie ma, to zapewne i żadnego majątku nie ma…

  16. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Lechu, ale po co ten kurator w wyjawieniu majątku? Chyba tylko po to, żeby dłużnika wpisać do RDN…

  17. @Karol: racja, niedokładnie doczytałem dyskusję i myślałem, że chodzi o postępowanie egzekucyjne.

  18. Krzysztof pisze:

    Dzień Dobry. Dzisiaj miałem się stawić w Sądze w sprawie o wyjawienie majatku. Pozwał mnie mój wierzyciel. Było to już drugie wezwanie. Na pierwsze się nie stawiłem bo z uwagi na silne mrozy nie mogłem dojechać. Ale zadzwoniłem do Sądu i powiedziałem o tym. Dzisiaj wyjechałem na to drugie wezwanie ale pociąg odwołano a nastepnym bym nie zdążył. Zadzwoniłem więc do Sądu i owiedziałem jak sie stało. Pani powiedziała że zapisze i poda Sędziemu ale co On zadecyduje to nie wiadomo. Co z tego może byc ?

  19. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Krzysztof, to jest blog dla wierzycieli 8) A grozi Ci nawet areszt.

  20. Krzysztof pisze:

    A tak przy okazji, dochodzeniami wierzytelności ale od Skarbu Państwa też się Pan zajmuje ? Mam duża sprawę ! Pozdrawiam

  21. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Krzysztof, to proszę napisać na adres ze strony Kancelarii.

  22. Honorata pisze:

    Dobry wieczór,czy ten areszt dla opornego dłużnika jest najpierw poprzedzony za pośrednictwem sądu zgodą i wnioskiem wierzyciela?
    Pytam,ponieważ z informacji wynika,że koszty aresztu pokrywa wierzyciel?
    pozdrawiam

  23. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Honorata, areszt to konsekwencja lekceważenia sądu w tym postępowaniu. Następuje na wniosek wierzyciela i na jego koszt (dłużnik musi zapłacić, o ile ma pieniądze).

  24. Elżbieta pisze:

    Witam.Mam dłuzniczkę która jest winna od 10lat sporą kwotę pieniędzy komornik nie jest w stanie wyegzekwować nic poniewaz nic nie ma {a żyję w b.dobrych warunkach) wszystko jest zapisane na męża.Teraz złożyłam wniosek do sadu o ujawnienie majątku.Co mi to da?

  25. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Elżbieta, przed złożeniem wniosku należy wezwać dłużniczkę do zapłaty pod rygorem wyjawienia majątku wskazując na konsekwencje w postaci wpisu do KRS RDN. A jeżeli mimo to nie zapłaci to niewiele się zrobi.

  26. Adam pisze:

    Witam,
    mój problem polega na tym, że:
    Komornik umarza postępowanie (art 827 kpc)gdyż dłużnik nic nie posiada (tak ustalił komornik, a ja nie wiem gdzie jeszcze ma szukać). Natomiast wiem od rodziców dłużnika, że pracuje za granicą w Niemczech „u teścia” (co również ustalił komornik w oświadczeniu matki dłużnika). Problem tkwi w tym, że dłużnik nie ma żony (oficjalnie), żyje z konkubiną i ma z nią dziecko. Pracuje u jej rodziców w Niemczech lecz ja nie znam adresu (danych), a konkubina zeznała, że nie zna tej osoby (dłużnika). Co dalej mam począć? Mam jakieś szanse odzyskać pieniążki (dość pokaźna kwota. Czy mogę złożyć wniosek o wyjawienie majątku ? słyszałem też o europejskim nakazie zapłaty…

  27. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Adam, należ skierować egzekucję do Niemiec. W tym celu należy uzyskać zaświadczenie europejskiego tytułu wykonawczego. Wyjawienie majątku nic nie da, bo sąd nie doręczy wezwania na rozprawę i zawiesi postępowanie.

  28. Adam pisze:

    Dziękuję za szybką odpowiedź.
    Wracając do sprawy, ja nie mam pewności w 100%, że oświadczenie matki dłużnika przed komornikiem jest prawdziwe. Jednym zdaniem nie wiem czy to wszystko prawda – ta praca w Niemczech.
    Z dokumentów jakie mam od komornika wynika:
    cyt: „obecna podczas czynności terenowych matka dłużnika dodaje, że dłużnik przebywa poza granicami kraju – w Niemczech. Dłużnik pomimo zameldowania pod w/w adresem nie mieszka”. To wszystko co wiadomo w tej sprawie, nieoficjalnie zaś wiem, że pracuje u „teścia”. Nim doszło do takiej sytuacji w luźnej rozmowie obecny dłużnik wyznał, że wyjedzie pracować za granicę (do Niemiec), będzie mieszkał z „żoną” w blokach, a warsztat – wszystko zostawi/pozamyka…

    Mam jeszcze pytanie odnośnie przekazania mi całej tej sprawy tzn. wierzycielem jest mój tata i to na niego jest wydany nakaz zapłaty, a mnie uczynił pełnomocnikiem. Czy ja mogę stać się wierzycielem zamiast tata ? Jak tego dokonać jeśli to możliwe ?

  29. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Adam, możesz stać się wierzycielem – wystarczy przelew wierzytelności i klauzula an Ciebie. Wysłałem Ci email na priva, zobacz w spamie.

  30. Kasia pisze:

    Witam,
    -mój problem polega na tym, że:
    Sąd Rejonowy wydał nakaz zapłaty, który się uprawomocnił.
    Wierzyciel udał się do komornika, który wyegzekwował 3/4 długu.
    W chwili informacji od komornika o zajęciu złożyłam do sądu wniosek o przywrócenie terminu rozprawy oraz sprzeciw – sad przywrócił termin rozprawy i uznał sprzeciw.
    W tym czasie komornik na mój wniosek zamknął sprawę (nakaz stracił w całości moc) lecz część pieniędzy międzyczasie została już przekazana wierzycielowi.
    Sprawa dotarła do sądu okręgowego.
    Sąd Okręgowy odrzucił apelację (dodając koszty apelacji 300zł).
    Wierzyciel ponownie udał się do INNEGO już komornika z prawomocnym nakazem zapłaty takim jak na początku, podając we wniosku kwotę zasądzoną w całości do wyegzekwowania + wszystkie koszty wraz z odsetkami (na nowo). NIE MÓWIĄC KOMORNIKOWI (NIE PISZĄC WE WNIOSKU), ŻE TEN KOMORNIK WCZEŚNIEJ WYEGZEKWOWAŁ JUŻ PRAWIE CAŁY DŁUG, DO SPŁATY ZOSTAŁO TYLKO CZĘŚĆ DŁUGU – WIERZYCIEL ZATAIŁ TĄ INFORMACJĘ PRZED NIM.
    Z mojej wiedzy wynika, iż komornik zwrócił tytuł wykonawczy wierzycielowi (oczywiste) oraz pismo „dodatkowe” – rozliczenie, w którym ujął kwotę mi już zabraną. Rozliczył się.
    Wierzyciel natomiast nie powiedział/poinformował swojego radcę prawnego, że część jest spłacona. Radca sporządził nowy wniosek tak jakby pierwsze zajęcie nie miało miejsca dodatkowo nie uwzględnił „nowych” kosztów postępowania (300zł), które powstały przed sądem okręgowym. Wskazał koszty wszystkie powstałe po wydaniu nakazu zapłaty przez sąd I instancji – dziwne ale tak wynika z wniosku wierzyciela jaki posiadam.
    Dodam do tego jeszcze, że ja również posiadam prawomocny wyrok (nakaz zapł.), który już oddałam do komornika. I teraz ta kobieta jest mi winna też pieniążki, kwota jest większa i pokrywa w całości dług jaki został do spłacenia. Jeżeli ona powie komornikowi, który ją wezwie w mojej sprawie, że ma potrącić mi dług cały jaki rzekomo mam u niej do spłacenia, to nie będzie to uczciwe.
    Raz ta kobieta już wyłudziła pieniądze ode mnie, nie umiałam się obronić pomimo dowodów i dzięki temu ma nakaz zapłaty, o którym mowa. A teraz robi to ponownie i też niby zgodnie z prawem…
    Czy można połączyć te sprawy „wyłudzenia” ze sobą (przywrócić pierwszą) skoro tak robi.
    Co zrobić w tej sytuacji i kogo poinformować o „oszustwie”, na jaki art się powoływać ?- czy kodeks cywilny czy karny ?

  31. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Kasia,przypadek ciekawy ale na tym blogu staram się doradzać wierzycielom.

  32. Sławek pisze:

    Jest dłużnik. Komornik itd. Egzekucja bezskuteczna. Dłużnik niby nic nigdzie nie ma. Nie można go znaleźć itd. Wiem, że dłużnik mieszka w innym mieście ponieważ został tam zatrzymany przez Policję i będzie miał prawdopodobnie sprawę w sądzie. Pytanie czy sąd może w jakikolwiek sposób zadziałać aby uzyskać obecny adres zamieszkania od Policji lub Prokuratura bo z pewnością jest w aktach. Czy ja mogę w jakikolwiek sposób ubiegać się o jego adres powołując się na egzekucje komorniczą?

    Co jeśli sąd będzie wzywał do wyjawienia majątku dłużnika a on po prostu nie odbierze listu i nie pojawi się w sądzie?

    Co jeśli podczas wyjawieniu majątku powie nie prawdę? Jak mogę udowodnić że powiedział nie prawdę? Wiem że coś posiada a on o tym nie wspomni jak można wówczas zrobić mu sprawę karną i udowodnić istnienie tego czegoś?

  33. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Sławek, nie możesz, ale komornik może. Albo sąd, o ile jakoś uprawdopodobnisz, że jest taka sprawa.
    A na rozprawie dokładnie go wypytaj. Jak skłamie to zawiadom prokuraturę. Ale miej dowody, że kłamie.

  34. Kasia pisze:

    Witam!
    Szukam sposobu, aby zmusic dluznika o podanie faktycznego adresu zamieszkania? Czy ktos zna sposoby? Zameldowal sie u matki na wsi, a mieszka z partnerka i ich dzieckiem w mieszkaniu, na ktore ona wziela kredyt:( Jest dluzny 17 tys alimentow, bo wykazuje najnizsza krajowa:( a zarabia gdzies 3 tys… A mnie i dziecku nie starcza zmojej renty i alimentow na podstawowe rzeczy:( Moze ktos sie ulituje i pomoze?Pozdrawiam! Kasia

  35. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Kasia, przez policję, przecież uchylanie się od alimentów to przestępstwo.

  36. tdp pisze:

    Witam!
    Moja sprawa jest podobna, jak pisał powyżej Adam. Mam dwu solidarnych dłużników, sprawa trwa już kilka lat, egzekucje są bezskuteczne. Przynajmniej jeden z dłuzników również pracuje w Niemczech, według zeznań jego rodziców. Nie można nijak ustalić jego adresu zagranicznego,a Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego nie otrzymam, sprawa odbyła się przed teminem, od kidy można go uzyskiwać. Co teraz można poczynić?

  37. Karol Sienkiewicz pisze:

    @tdp, czyli masz prawomocność ale nic z tym nie zrobisz w Niemczech? A może próbowałeś zawiadomić prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa unikania egzekucji? Oni w postępowaniu karnym mają sposoby na poszukiwanie za granicą, ale zrób to sprytnie by nie wpadki na to, że są biurem adresowym!

  38. honia pisze:

    Dobry wieczór,
    Jako wieżyciel nie mogę odzyskać swojej należności od dłużnika,egzekucja grozi umorzeniem,ponieważ dłużnik nie pracuje,nie pobiera renty,emerytury,przekwaterowany do lokalu socjalnego,zadłużony alimentacyjnie,dobra materialne bez wartości handlowej.Mieszkanie w wyniku podziału majątku przypadło jego żonie,od której Sąd zasądził na rzecz dłużnika ponad 8 tyś zł spłaty z udziału płatne w ratach.Wnioskowałam do komornika,który prowadzi postępowanie o zajęcie wierzytelności z tytułu spłaty tego mieszkania,minęło 5 m-cy i komornik rozkłada ręce,ponieważ dłużnik nie odpowiada na zapytania.
    Co mogę więc zrobić? Komornik zasugerował złożenie wniosku do Sądu o wyjawienie majątku,a co jeżeli żona dłużnika mimo zobowiązania zwyczajnie go nie spłaca?A jeżeli spłaca,to jak wymusić na dłużniku,aby tę zajętą wierzytelność wpłacał do komornika,do czego zresztą jest zobowiązany?
    Dziękuję z góry za pomoc i pozdrawiam!

  39. Karol Sienkiewicz pisze:

    @honia, wyjawienie majątku to jakiś pomysł. Ale pomyśl też o przestępstwie utrudniania egzekucji. No i komornik może ukarać go grzywną, więc zwróć się do komornika by zastosował grzywnę.

  40. honia pisze:

    Witam,
    ale właściwie kto popełnia to przestępstwo?
    z pisma od komornika o zajęciu wierzytelności dłużnika z tytułu podziału majątku wynika,że to żona utrudnia egzekucję nie dłużnik,bowiem to ona jest zobowiązana do nie realizowania spłaty zajętej wierzytelności wobec dłużnika,lecz przekazywania świadczeń pieniężnych komornikowi z chwilą zajęcia tej wierzytelności,czego nie uczyniła.Co w takiej sytuacji?

  41. tdp pisze:

    @Karol Sienkiewicz, dziękuję za podpowiedź. Podobno jesden z mych dłużników jest na terenie Wielkiej Brytanii. Teraz mam zamiar złożyć wniosek o wyjawienie majątku (czekam na pismo do komornika o braku skuteczności egzekucji), a potem być może zrobię tak jak podpowiadasz. Jak można się z Tobą skontaktować za jakiś czas, jakby się na to zdecydował? Tutaj? Bo może coś byś mi jeszcze podpowiedział?

  42. Karol Sienkiewicz pisze:

    @tdp, zapraszam na bloga albo do kancelarii. Szczegóły w zakładce „usługi”.

  43. Karol Sienkiewicz pisze:

    @honia, ta kwestia dotyczy tego, jak zmusić trzeciodłużnika do zapłaty. Planuję wpis w tej sprawie, zaglądaj na bloga.

  44. tdp pisze:

    @Karol Sienkiewicz, to już raczej na bloga, do kancelarii mam za dużo za daleko.Raz jeszcze dziękuję za podpowiedzi.

  45. Sławek pisze:

    Proszę o informację o tym jak wnioskować o areszt i jakie to koszty na chwilę obecną. Dłużnik nie stawił się na rozprawę, sąd dał mu termin 7 dni na przesłanie wyjawienia majątku i też tego nie uczynił.

  46. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Sławek, reguluje to ten przepis:
    Art. 916. § 1. Jeżeli dłużnik bez usprawiedliwionej przyczyny nie stawi się do sądu w celu złożenia wykazu lub przyrzeczenia albo stawiwszy się wykazu nie złoży lub odmówi odpowiedzi na zadane mu pytanie albo odmówi złożenia przyrzeczenia, sąd może skazać go na grzywnę lub nakazać przymusowe doprowadzenie oraz może zastosować areszt nieprzekraczający miesiąca, z uwzględnieniem art. 276 § 2. O skutkach tych dłużnik powinien być pouczony w wezwaniu na posiedzenie. W razie wykonania czynności przez dłużnika lub umorzenia postępowania grzywny niezapłacone do tego czasu ulegają umorzeniu.

    Czyli wnieś o jego doprowadzenie oraz o areszt.

    • Sławek pisze:

      Jak taki wniosek musi wyglądać? Trzeba tylko napisać że wnioskuje o doprowadzenie oraz areszt czy od razu wnieść jakąś opłatę? Pisać uzasadnienie?

  47. tdp pisze:

    @Karol Sienkiewicz, jeszcze takie pytanie. Czy w moim przypadku, mogę wnioskować na sprawie o wyjawienia majątku o zatrzymanie dłużników podczas próby przekraczania RP, i czy mogę złożyć wniosek o wyjawienie swych dochodów dłuzników, miejsca zamieszkania, itp. na terenie ich zamieszkania poza krajem?

  48. Karol Sienkiewicz pisze:

    @tdp, nie można w tym postępowaniu o to wnosić, by kogoś zatrzymano na granicy. A co do dochodów to oczywiście tak, warto zadawać pytania na rozprawie

  49. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Sławek, po prostu napisz że wnosisz o to, co wynika z tego przepisu, który podałem wyżej.

    • Sławek pisze:

      Okej rozumiem, a czy ja mogę wnioskować jeśli z Sądu nie otrzymałem jeszcze żadnego pisma? 4 lutego była rozprawa na której się nie stawił, 18 lutego dzwoniłem i dowiedziałem się że go nie było i dostał tydzień na przesłanie spisu majątku, tego też nie zrobił, czy w związku z tym powinienem dostać jakieś pismo z sądu? jeśli tak to jakie i czy mają na to określony czas?

      • Karol Sienkiewicz pisze:

        @Sławek, sąd o niczym Cię nie powiadomi. Musisz sam wykazać aktywność i złożyć stosowny wniosek.

  50. Paweł Loch pisze:

    Witam,

    Mój dłużnik posiada firmę lecz wszystkie maszyny, urządzenia i samochody sprzedał. Komornik przysłał mi pismo o bezskuteczności i twierdzi, że dłużnik mógł sprzedać to wszystko było to w siepniu 2012 ponieważ nie było na tym zajęć komorniczych i mógł dobrowolnie tym dysponować.
    Z wyjawieniem majątku też ciężko dłużnik nic nie posiada. Dłużnik posiada nieruchomość jednak jest ona w kredycie i komornik powiedział mi, że z nieruchomości nic nie może zrobić bo to baku.
    Co jeszcze mogę nakazać komornikowi aby bardziej się zmobilizował?

    • lukasz pisze:

      Pozostaje skarga pauliańska art. 527-534 kc. ale w tej sptawie trzeba już profesjonalnego pełnomocnika.

      • Paweł Loch pisze:

        Już o tym rozmawiałem z komornikiem jeżeli sprzedał to wszystko przed egzekucją i zajęciem to miał pełne prawo do dysponowania majątkiem. Powiedział, że tu nic nie zrobimy tylko mogę mieć koszty większe.

  51. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Paweł Loch, niestety, żeby odpowiedzieć na to pytanie trzeba by dokonać analizy tego postępowania oraz zbadać okoliczności tych sprzedaży. Zza biurka niewiele poradzę…

  52. Paweł Loch pisze:

    Panie Karolu, jakie okoliczności musiałbym sprawdzić czy mogę działać sam czy też podpowiadać komornikowi?

  53. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Paweł Loch, niestety nie jestem w stanie dać diagnozy na podstawie kilku zdań opisu. Ten pacjent wymaga dokładnej diagnozy 🙂

  54. Mateusz pisze:

    Witam serdecznie jestem tutaj pierwszy raz i mam następujący problem a mianowicie jakis cza temu były pracodawca nie wypłacał mi pensji przez jakis okres czasu wiec oddałem sprawe do sadu i wygrałem nie zapłacił mimo nakazu sądowego i po jakims czasie komornik umorzył postepowanie gdyż ehzekukcja okazała sie bezskuteczna. Byłem u radcy prawnego i ten zasugerował złożenie wniosku o wyjawienie majątku posiadam komplet komumetow i zamierzam go złozyc aczkolwiek jego dom został zlicytowany i nie mam jego adresu zamieszkania i zameldowania wiem tylko,że przebywa za granicami Państwa i nie wiem co dalej zrobic? Proszę o pomoc z góry dziekuje i pozdrawiam.

  55. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Mateusz, zapraszam częściej! Wniosek o wyjawienie majątku nic nie da, skoro dłużnika nie ma w Polsce – polski sąd za granicą nie działa. Rozważ raczej Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych.

  56. Mateusz pisze:

    Panie Karolu a można troszke jaśniej?

  57. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Mateusz, to jest jasne. W pewnych okolicznościach pracownicy mogą zgłosić się do FGŚP po swoje pieniądze. Nie jest to łatwe, ale możliwe. Szczegóły tutaj: http://www.fgsp.gov.pl/index.php

  58. Mateusz pisze:

    Dziękuje bardzo za pomoc.PS Doskonały blog

  59. Paweł pisze:

    Witam, mam problem z egzekucją należności od dłużnika, który ukrywa się poza miejscem zamieszkania. Nie wiem gdzie przebywa. Dotychczasowa próba weryfikacji dochodów z pomocą zapytań do podmiotów typu ZUS, US, Banki itp. jest zerowy, komornik rozkłada ręcę. Pytanie co dalej?
    Jak rozszerzyć odpowiedzialność prawną o współmażonka do egzekucji długu ?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      @Paweł, jeżeli się ukrywa to zostaje policja. Ale jest też ryzyko, że dłużnik nic nie ma. Zrób mu wyjawienie majątku. Szczegóły o tym wyjawieniu oraz o małżonkach są na blogu. Ale jeżeli dług jest po 2005 r. to nie poszalejesz z tą małżonką…

  60. Dorota pisze:

    Czy przy składaniu wniosku o wyjawienie majatku mozna wnioskowac o uczestnictwo świadka, który ma udziały w tym samym majatku i przesłuchac tę osobe.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Dorota, IMHO nie, w jakim charakterze? Że dłużnik kłamie? To niech współwłaściciel złoży pisemne oświadczenie.

  61. tdp pisze:

    @Karol Sienkiewicz. Już wcześniej tutaj pisałem. Złożyłem wniosek o wyjawienie majątku. Dłużnicy za granicą. Sąd domaga się podania miejsca pobytu dłużników za granicą, którego oczywiście nikt z zamieszkujących wczesniej z dłużnikami nie zna 🙂 Co teraz można zrobić?
    Druga sprawa. Sąd domaga się dostarczenia odpisu wyroku z czytelną klauzulą. Wyrok jest obecnie bądź u komornika, bądź w sądzie (nie jestem pewien, bo nie ma obecnie komornika prowadzacego sprawę, i nie wiem, jakie dokumenty przeslał do sądu). Pieczęć z klauzulą od początku była niedokładnie odciśnięta, tak że nie widać było dokładnie tekstu na niej zawartej. Widoczne są tylko numer nadanej klauzuli i data jej wydania. Co odpowiedzieć w takiej sytuacji?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      tdp, co do drugiej sprawy to w zasadzie nie ma wyjścia, trzeba to sądowi dostarczyć. Należy po prostu to zdobyć, uzyskać odpis z akt komornika, dość jasne. Jeżeli nie ma czas bo mija termin to przed jego upływem należy wnieść o przedłużenie. Co do pierwszej sprawy to nie pomogę – jak nie znasz adresu to nie podasz. Sąd umorzy postępowanie.

  62. Małgorzata pisze:

    Witam
    To co się dzieję jest przerażające. W 2010 r. otrzymałam nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, złożyłam do komornika, i od ponad dwóch lat sprawa u komornika „leży” , a ściągnięcie wierzytelności jest zerowe. Jestem Matką samotnie wychowującą dziecko. Dłużnik wraz z odsetkami winien jest mi prawie 18 tys. zł. Na chwilę obecną jestem na etapie składania wniosku o ujawnienie majątku dłużnika. Mam pytanie, czy jeśli to nie poskutkuje ściągalności jakiejkolwiek części długu, czy mogę zwrócić się z pozwem do Sądu o przejęcie długu przez jego rodziców??? Z moich informacji wynika, że rzekomo nie posiada żadnego majątku, natomiast, jego rodzice posiadają firmę. Czy jest jakakolwiek szansa na odzyskanie pieniędzy?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Małgorzata, rodzice za długi dzieci nie odpowiadają. Niestety, nie wiem, jaka jest szansa na odzyskanie pieniędzy, bo to zależy od tego, co dłużnik ma i jak tego będziesz poszukiwać. Nie doradzę nic innego jak poszukiwanie sposobów, może kilka na tym blogu się znajdzie, które pomogą.

  63. Gosia pisze:

    Witam, mam pytanie odnośnie odprowadzenia. Mój dłużnik już drugi raz nie pojawił się w sądzie i nie przesłał żadnego wykazu majątku. Chciałabym złożyć wniosek o doprowadzenie, ale wiem, że wiąże się on z koniecznością wniesienia jakiejś zaliczki. Czy mogłabym prosić o odpowiedź na pytanie, ile wynosi taka zaliczka za doprowadzenie? (na początku komentarzy jest informacja z 2011 roku, ale o zaliczce na areszt) I co się stanie, jeżeli nie zawnioskuję o doprowadzenie? Czy sąd w nieskończoność będzie nakładał grzywny i wyznaczał nowe terminy czy w którymś momencie zdecyduje się na np. umorzenie postępowania?
    Dziękuję i pozdrawiam

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Gosia, za policję się nie płaci (chociaż niektórzy podobno płacą policji). Wnieś o doprowadzenie. Zarządzenie sądu ma charakter porządkowy, sąd nie powinien zobowiązywać Cię do uiszczenia zaliczki na wydatki.

  64. Pawel pisze:

    Witam,

    A jak będzie wyglądał formularz/tabelka (?) z takiego ujawnienia majątku? W sensie czy dłużnik tylko opowiada o tym co ma czy jest zobowiązany do podania informacji o każdej kategorii aktywów? A może Sąd go do tego zobowiąże? Zastanawiam się czy jest sens to robić.

    Pozdrawiam,

    Piotr

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Paweł, taki formularz to standard: ruchomości, nieruchomości, biżuteria, lokaty, etc. Nic nie stoi na przeszkodzie, być we wniosku uszczegółowił te pytania i wniósł do sądu o ich uszczegółowienie. Ale czy ma sens to nie odpowiem. Wg mnie sens tego wzrasta, jeżeli dłużnik wie, że wyjawienie majątku wiąże się z wpisem do RDN. Zawsze warto mu to uświadomić.

  65. Pawel pisze:

    Dziekuje za szybka odpowiedz! Czy to przerwie bieg przedawnienia? Sprawe wygralem w 2004 r. Co jesli uplynie 10 lat od wygrania sprawy a ja nie odzyskam swoich pieniedzy?

    Pozdrawiam,

    Piotr

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Pawel, o tym jest blog, zapraszam do lektury. Może dojść do przedawnienia, trzeba na to uważać. Wniosek o wyjawienie nie przerywa biegu przedawnienia roszczenia stwierdzonego prawomocnym orzeczeniem sądu, co wynika z uchwały Sądu Najwyższego.

  66. Pawel pisze:

    A jesli zlece komornikowi poszukiwanie majatku dluznika to taka czynnosc nawet jesli bezskuteczna przerwie bieg przedawnienia? Znalazlem gdzies w sieci informacje o tym ale bardzo teoretyczne.

    Pozdrawiam,

    Piotr

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Pawel, takie zlecenie następuje w ramach postępowania egzekucyjnego a nie oddzielnie. Przerwie przedawnienie, jeżeli nie jest tylko „sztuką dla sztuki”. Żeby to ocenić należy dokładnie zbadać każdy przypadek. Lepiej zrób obszerny wniosek o egzekucję.

  67. Honorata pisze:

    Witam,
    Bardzo zależy mi na poradzie w sprawie tzw.trzeciodłużnika,którym jest żona dłużnika zobowiązana względem niego spłatą z udziałów do mieszkania,które jej przypadło w wyniku podziału majatku.
    Egzekucja jest w toku,wierzytelność ta na mój wniosek została już zajęta przez komornika w ubiegłm roku,jednak Pani nie odpowiada na zapytania komornika i nie reguluje zobowiązania,niedawno w Sądzie na mój wniosek o wyjawienie majątku dłuznik zeznał,iż żona wogóle nie spłacała Go z tego mieszkania,dlatego teoretycznie cała zajęta wierzytelność prawnie przypada mi,czyli wierzycielowi,jet to ponad 8tyś zł,zawsze to coś,choć to to 1/3 tego co jest mi winien dłużnik.Proszę mi pomóc,ponieważ nie stać mnie na radców prawnych,jak mogę to prawnie przymusić ,,trzeciodłużnika”do zobowiązania wobec mnie,powinnam chyba zwrócić się z tym do Sądu,tytuł wykonawczy umożliwi tak myślę komornikowi zciąganie zadłużenia,skoro sama nie ma takiego zamiaru,a może powinnam zawiadomić prokuraturę o utrudnianiu postępowania,która za mnie złoży wniosek do Sądu? Jaką korzystną i uproszczoną drogę wybrać,zależy mi na czasie ponieważ we wrześniu postępowanie egzekucyjne będzie umorzone przez komornika,mija wówczas rok od ostatniej czynności?
    Bardzo dziękuję z góry za pomoc.
    pozdrawiam
    Honorata

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Honorata, niestety nie ma łatwego wyjścia z tej sytuacji. Idealnym rozwiązaniem byłoby pozwanie żony o spłatę i przeprowadzenie egzekucji w imieniu męża. Problem tylko w tym, że są wątpliwości, czy to w ogóle jest dopuszczalne. Kwestia realizacji uprawnień wobec trzeciodłużnika jest w ogóle trudna i postaram się niedługo zrobić jakiś wpis na bloga dotyczący takiej sytuacji jak Twoja.

  68. jan pisze:

    Czy ktoś z państwa ma wzór takiego wniosku o wyjawienie majątku?
    Czy odpis sądowy jak i pismo od komornika o bezskutecznej egzekucji do wniosku trzeba załączać jako oryginał czy kserokopia wystarczy?

  69. Leszek pisze:

    Witam Panie Karolu,
    W 2007 roku padlem ofiara tzw. Para-banku „Forminx Finance”. Pozostalo mi wylacznie zalozenie sprawy cywilnej. Po kilku latach a dokladnie w roku 2011 wygralem, otrzymalem wyrok z klauzula wykonalnosci. Oczywiscie skierowalem sie z nim do komornika, rezultatem jest otrzymanie postanowienia w grudniu 2012 o umorzeniu postepowania wobec stwierdzenia bezskutecznosci egzekucji. Mam do odzyskania ponad 30 tys zlotych. Prosze powiedziec co teraz powinienem uczynic?. Z wyrazami szacunku Leszek

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Po tylu latach? Jaka to była forma prawna, jaka spółka? Może ktoś ponosi odpowiedzialność za ich długi? Zarząd? To jest elementarz, który trzeba dokładnie przerobić.

  70. Barbara pisze:

    Mam taki problem mam przyznany przez sad zwrot pieniedzy (prawomocny)
    komornik rozklada rece
    zalozylam sprawe o wyjawienie majatku i nie wiem czy to cos pomoze
    problem jest taki ze osoba ta zyje w konkubinacie ,razem korzystaja z tych pieniedzy
    wczesniej zalozyli firme ktora szybko wyrejestrowali i to konkubent dysponuje tymi pieniedzmi wiec moja dluzniczka twierdzi ze nie pracuje nie ma dochodow i jest na utrzymaniu rodziny
    jest to nie prawda a ja niestety wiem ze konkubent ma te pieniadze i nie moge zrobic nic
    ma piekny dom umeblowany antykami ,ale coz z tego nie sa malzenstwem
    czy w tym przypadku moge na sprawie powiedziec ze to jej konkubent ma te pieniadze i czy to cos da ?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      To da niewiele. Komornik powinien zająć te antyki, ale konkubent dłużniczki może udowadniać, że to jego. Do tego potrzebne byłoby bliższe przyjrzenie się sprawie i odważny komornik.

      • Barbara pisze:

        Dziekuje za odpowiedz
        Mieszkaja razem 10 lat on rowniez byl zadluzony nie mogl miec nawet wlasnego konta bankowego
        wiem ze rowniez mial wierzycieli a jednak komornik nic nie mogl zrobic,czyli wszystko co posiada musial chyba przepisac na kogos innego
        Zreszta moj komornik mowi ze jezeli sa w konkubinacie to jemu nic nie moze zabrac ,ze to od dluzniczki tylko moge domagac sie zwrotu pieniedzy i tego wlasnie nie moge zrozumiec kwota ktora mi sa winni to 136 tys zl
        wiem ze robili remont jego domu ,kupili samochod zalozyli firme ktora zreszta szybko zamkneli gdy
        zlozylam sprawe do sadu,wszystko bylo zapisane na moja dluzniczke
        teraz mowi ze nie ma nic i samotnie wychowyje corke , no niestety na detektywa mnie nie stac
        z wyrazami szacunku Barbara

  71. Leszek pisze:

    Panie Karolu,
    Spolka „Forminx Finance” (pozyczki), jeszcze funkcjonuje, odpowiedzialnosc za ich dlugi ponosi zarzad, inaczej mowiac Prezes zarzadu, oraz wiceprezes zarzadu. Ci panowie z rodzinami maja kilka takich firm na terenie calego kraju o roznych nazwach. Na forach tylko placz poszkodowanych ludzi. Jakie kroki powinienem podjac?, panowie ci maja adresy zameldowania w miejscach w ktorych nie zamieszkuja.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Czyli 299 ksh (o ile to sp. z o.o., bo tego nie wyjaśniłeś). Sąd właściwy to sąd wg siedziby spółki. Można wysłać wezwanie na jakiś adres, ale to pewnie nic nie da. Albo prokuratura, ale to trzeba by dokłądnie zbadać.

  72. Leszek pisze:

    Witam ponownie,
    Czyli mam, wyslac wniosek o wyjawienie majatku spolki czy czlonkow zarzadu?
    Czy tez zalozyc sprawe przeciwko czlonkom zarzadu spolki?
    Pozdrawiam

  73. Leszek pisze:

    Panie Karolu,
    Opierajac sie na tym artykule 299ksh, czy warto napisac do czlonkow zarzadu o „Wezwanie do zaplaty” sugerujac jesli tego nie uczynia zostanie skierowane powodztwo przeciwko nim. Czy ma to jakis sens. Czy tez bezposrednio kierowac pozew. Pozdrawiam.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Wezwanie ma sens wówczas, gdy jest profesjonalne. Jeżeli w niebudzący wątpliwości sposób zostaną w nim przedstawione rozwiązania prawne, jakie podejmiesz przeciwko nim i do czego one doprowadzą. Czyli zrób takie wezwanie, jakiego sam byś nie chciał dostać.

  74. Leszek pisze:

    Panie Karolu,
    Dziekuje za super odpowiedz, chcialbym sie z Panem zkontaktowac w sprawie wezwania!
    Na ktorego e-mail mam pisac.
    Pozdrawiam Leszek

  75. Grzegorz pisze:

    Witam. Panie Karolu jestem wierzycielem w tej chwili trwa egzekucja komornicza jednak jak do tej pory bezskuteczna, dzisiaj otrzymałem pismo o stanie egzekucji. Chciałbym złożyć wniosek o wyjawienie majątku dłużnika w sądzie, czy w tej sytuacji powinienem najpierw napisać do dłużnika ostrzeżenie o zamiarze wyjawienia majątku i jednocześnie dopisania dłużnika do KRS? Jak powinien wyglądać wniosek w sytuacji gdy tytuł wykonawczy znajduje się w aktach u komornika? Co powinienem dołączyć do takiego wniosku?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Grzegorz, niedługo zamieszczę obszerny materiał na temat wyjawienia. Może zrób subskrypcję? Albo zaglądaj częściej.

  76. Tomasz pisze:

    Czy mozna wyslac Wezwanie do zaplaty trzeciodluznikowi.Zajecie wierzytelnosci dostali w 2004r
    od 1komornika potem od 2[ktory przejol prowadzenie egzekucji] w2007r teraz prowadzi3komornik .Trzeciodluznik raz placi raz nie placi.Jak zmusic kilku trzeciodluznikow do placenia

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Tomasz, trzeciodłużnik w zasadzie nie ma podstaw, by płacić Tobie. Nie jesteś jego wierzycielem. Oczywiście można zawrzeć umowę w sprawie przystąpienia do długu, ale to się praktycznie nie zdarza. Jeżeli trzeciodłużnik nie współpracuje lub podejrzewasz, że coś jest nieprawidłowo, złóż do komornika wniosek np. o zobowiązanie tego dłużnika do wskazania obrotów, etc.

  77. Ewa pisze:

    Witam,mam bardzo opornego dłużnika. Mam wyrok sadu z klauzula wykonalności ,komornik nic nie znalazł,wpisałam dłużnika do KRD. Oczywiście jeszcze przed złożeniem sprawy do sądu, kilka razy próbowałam tę sprawę załatwić polubownie. Niestety dłużnik czuje się bezkarny a ja bezradna .Wiem ,że jeszcze przed zawarciem związku małżeńskiego podpisał intercyzę .
    Wiem ,że nic nie ma ,ale on nawet nie próbuje szukać pracy ,po prostu widać ,że nie jest tą sprawą zainteresowany. Ja klepię biedę a ten ma moje już teraz z odsetkami ,ponad sto tysięcy,i ma to w nosie. Może ktoś coś mi podpowie co powinnam zrobić,z góry dziękuje za każdą podpowiedz.
    Pozdrawiam Ewa

  78. monika pisze:

    witam, czy np. samochód dostawczy/ narzędzia do pracy – wpisuje się jako majątek?

  79. Aga pisze:

    Szanowny Panie Mecenasie,

    przeciwko mojemu dłużnikowi inny wierzyciel złożył już wniosek o wyjawienie majątku w związku z tym mam pytanie, czy mogę przystąpić do takiego postępowania? Również chciałabym się dowiedzieć o skład i wartość majątku.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Aga, dostaniesz odpis takiego postanowienia i wykazu, jak złożysz wniosek i udowodnisz przesłanki (jak do złożenia wniosku).

  80. Daria pisze:

    Czy w postępowaniu o wyjawienie majątku można wnosić do sądu o ustanowienie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu ?
    sąd zobowiązał mnie do wskazania adresu a ja go nie znam, wskazałam już dwa i nie mam więcej pomysłów.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Daria, nie można, kurator nie złoży przecież wykazu. Adres musisz ustalić przez MSWiA lub lokalnie w gminie.

  81. ewa pisze:

    Mąż ma wyrok zaoczny przyznający należne mu wynagrodzenie za pracę. Złożyliśmy wniosek do Komornika, ale Komornik chce umorzyć post. z uwagi na zaległości kilkumilionowe dłużnika –
    Spółki z o.o., wobec ZUS i US. Jak pisze Komornik Spółka nie ma możliwości regulowania dalszych zobowiązań. Otrzymaliśmy od Komornika Wysłuchanie Wierzyciela i Dłużnika przed zawieszeniem lub umorzeniem postępowania w trybie art. 827 Kpc. Chcemy wystąpić do Sądu o wyjawienie majątku dłużnika. Proszę o informację czy powinniśmy wystąpić wobec Spółki czy wobec członków Zarządu oraz czy właściwym Sądem jest Sąd Rejonowy Wydział Cywilny właściwy dla siedziby dłużnika – Spółki z.o.o.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      ewa, to się niestety zdarza. Jeżeli są tak ogromne długi to czasami trzeba szukać niestandardowych rozwiązań, ale bez gwarancji na sukces. Wyjawienie majątku to jeden z pomysłów, ale na tym etapie dość już słaby… Właściwy jest oczywiście sąd dłużnika, czyli spółki.

  82. barbara pisze:

    Dzien dobry
    Moja dluzniczka nie chce wyjawic majatku
    w oswiadczeniu napisala , ze nie pracuje i utrzymuje ja rodzina,samotnie wychowuje dziecko
    jest to nie prawda,
    na jednej rozprawie sie nie zglosila
    na drugiej nic nie chciala powiedziec
    nie widze zadnych konsekwencji przez to poniesionych,wlasciwie sprawa stoi w miejscu
    dluzniczka wodzi sad za nos,nic sobie z tego nie robi,gdzie te konsekwencje ?
    sad rowniez traktuje ja bardzo poblazliwie
    dodam ze chodzi o nie mala kwote,jest to spadek po rodzicach
    kwota 140 000 zl ,jak do tej pory nie widze dobrych rokowan na odzyskanie tych pieniedzy
    moze Pan jako doswiadczony radca prawny da mi jakas wskazowke

    serdecznie pozdrawiam
    Barbara

    pozdrawiam

  83. Hanka pisze:

    Witam ponownie, na dobre zagościłam na tym blogu 🙂 Kilka pytań odnośnie wyjawienia majątku mam do Pana:
    1. Czy mogę złożyć takowy wniosek w polskim sądzie, jeśli dłużnik (obywatel RP) przebywa w UK? Oczywiście znam jego adres.
    Zakładając, że pyt.1 – tak, to kolejne:
    2. Czy mogę taki wniosek złożyć gdy sprawa u polskiego komornika jest zawieszona (mam informację o braku ściągalności po 2mies. egzekucji), czyli jeszcze nie zakończona?
    3. Czy taki wniosek może „iść” równolegle z ETE? Czy jest wogóle sens go składać, jeśli wystapiłam o egzekucję w UK?Bo powiem szczerze, że najbardziej mnie interesuje majątek dłużnika właśnie w UK (ten w Polsce znam-nie da się z niego nic ściągnąć).
    4. Żeby złożyć wniosek o wykaz majątku powinnam mieć „podkładkę” w postaci bezskutecznej egzekucji komorniczej i potwierdzenie doręczenia dłużnikowi wezwania do spłaty długu (i oczywiście brak spłaty w ciągu 2 tyg. od otrzymania wezwania). Czy do UK wystarczy wysłać zwykły list polecony za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, czy trzeba jakoś inaczej dłużnika wzywać (inną drogą-przez Konsulat np)?
    5. Czy taka procedura ujawniania majątku od dnia złożenia przeze mnie wnisoku do jego faktycznego ujawnienia (zakładając, że dłużnik stawi się na rozprawę) jest długotrwała? Bo słyszałam, że przez sądy te sprawy są raczej traktowane jako priorytetowe.
    6. Czy koszty doprowadzenia dłużnika, które Pan podał w komentarzach tyczą się jego doprowadzenia z terenu Polski, czy również doprowadzenia z innego kraju?
    7. Czy dłużnik mieszkający za granicą będzie się tłumaczył przed polskim sądem, czy jest np. możliwość, żeby składał wyjaśnienia w kraju, w którym przebywa?
    Przepraszam za drążenie tematu, ale powiem szczerze – odkąd trafiłam na Pana bloga to nabrałam nadzieji, że może uda mi się coś wywalczyć, choć być może jest to walka z wiatrakami, ale próbować trzeba. Z góry dziekuję za odpowiedź.
    pozdrawiam

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Hanka, obszerność pytań wykracza nieco poza formułę komentarza, nadaje się raczej na normalne konsultacje. Zrobię jednak wyjątek i postaram się na większość odpowiedzieć, może innym czytelnikom bloga się przyda.
      1. Czy mogę złożyć takowy wniosek w polskim sądzie, jeśli dłużnik (obywatel RP) przebywa w UK? Oczywiście znam jego adres.
      Tak. W przypadku, gdy dłużnik nie ma miejsca zamieszkania w Polsce, należy zastosować art. 28 K.p.c. Ogólną właściwość należy wówczas oznaczyć według miejsca jego pobytu w Polsce, a gdy nie jest ono znane lub nie leży w Polsce – według ostatniego miejsca zamieszkania dłużnika w Polsce. Rozumiem bowiem, że znasz adres brytyjski. Na szczęście już można doręczać za granicę, szczegóły na ciekawy blogu mojej koleżanki: http://bezprawaanirusz.pl/doreczanie-pism-sadowych-za-granice-mala-rewolucja/ Pytanie brzmi tylko po co, skoro on i tak się nie stawi?

      2. Czy mogę taki wniosek złożyć gdy sprawa u polskiego komornika jest zawieszona (mam informację o braku ściągalności po 2mies. egzekucji), czyli jeszcze nie zakończona?
      Wniosek możesz złożyć po wszczęciu egzekucji, a jeszcze przed jej zakończeniem. Jedynym warunkiem skutecznego wniosku o wyjawienie majątku w takim przypadku jest dołączenie do niego odpisu protokołu zajęcia, pismo, jakie otrzymałaś od komornika, zatytułowane „wysłuchanie przed umorzeniem…”. Można dołączyć również zaświadczenie wykazujące, że na skutek prowadzonej egzekucji nie nastąpiło pełne zaspokojenie wierzytelności.

      3. Czy taki wniosek może „iść” równolegle z ETE? Czy jest w ogóle sens go składać, jeśli wystąpiłam o egzekucję w UK? Bo powiem szczerze, że najbardziej mnie interesuje majątek dłużnika właśnie w UK (ten w Polsce znam-nie da się z niego nic ściągnąć).

      Nie ma żadnego problemu, aby prowadzić obie egzekucje (w Polsce i w Wielkiej Brytanii) równolegle. Sens złożenia wniosku o wyjawienie zawsze jest, ponieważ może się okazać, że w wykazie majątku dłużnik wskaże taki jego element, który nie był wcześniej znany wierzycielowi, a z którego ten może prowadzić egzekucję.

      4. Żeby złożyć wniosek o wykaz majątku powinnam mieć „podkładkę” w postaci bezskutecznej egzekucji komorniczej i potwierdzenie doręczenia dłużnikowi wezwania do spłaty długu (i oczywiście brak spłaty w ciągu 2 tyg. od otrzymania wezwania). Czy do UK wystarczy wysłać zwykły list polecony za zwrotnym potwierdzeniem odbioru, czy trzeba jakoś inaczej dłużnika wzywać (inną drogą-przez Konsulat np)?

      Dołączenie wezwania do zapłaty wraz z dowodem nadania jest warunkiem niezbędnym wyłącznie, jeśli wniosek o wyjawienie majątku będzie złożony przed wszczęciem egzekucji (wówczas należy dołączyć również oryginał tytułu wykonawczego). W sytuacji posiadania dokumentu stwierdzającego bezskuteczność egzekucji nie trzeba wysyłać wezwania do zapłaty (vide: odpowiedź do pkt. 2). Natomiast abstrahując od tej konkretnej sytuacji – wzywając do zapłaty dłużnika zagranicznego nie trzeba stosować specjalnych procedur, wystarczy nadać przesyłkę jako list polecony.

      5. Czy taka procedura ujawniania majątku od dnia złożenia przeze mnie wniosku do jego faktycznego ujawnienia (zakładając, że dłużnik stawi się na rozprawę) jest długotrwała? Bo słyszałam, że przez sądy te sprawy są raczej traktowane jako priorytetowe.

      To zależy od sądu i jego obciążenia sprawami. Np. Sąd Rejonowy w Toruniu wyznacza rozprawy stosunkowo szybko, niekiedy w ciągu miesiąca od złożenia wniosku. Jeśli dłużnik zjawi się na rozprawie, wierzyciel otrzyma wykaz majątku od razu i będzie mógł też zadać pytania.

      6. Czy koszty doprowadzenia dłużnika, które Pan podał w komentarzach tyczą się jego doprowadzenia z terenu Polski, czy również doprowadzenia z innego kraju?
      Koszty doprowadzenia dłużnika nie obciążają wierzyciela, niezależnie od tego, gdzie dłużnik przebywa. Wierzyciel jest obowiązany uiszczać jedynie zaliczkę na wydatki, jeśli sąd zadecyduje o osadzeniu dłużnika w areszcie – koszty pobytu ponosi wierzyciel. Jednakże to sąd podejmuje decyzję, jaki środek przymusu zastosować wobec dłużnika – z uwagi na fakt, iż mieszka on poza granicami kraju, sąd może najpierw wymierzyć mu grzywnę. I właśnie dlatego, że mieszka za granicą nic więcej nie zrobi, nie może bowiem zażądać doprowadzenia dłużnika z zagranicy.

      7. Czy dłużnik mieszkający za granicą będzie się tłumaczył przed polskim sądem, czy jest np. możliwość, żeby składał wyjaśnienia w kraju, w którym przebywa?

      Wykaz majątku może być złożony pisemnie lub ustnie, jednakże przyrzeczenie może być złożone wyłącznie ustnie. Niemniej z dużą dozą ostrożności dopuściłbym tryb pomocy prawnej, czyli wysłuchanie dłużnika przed brytyjskim sadem. Jednak od razu wskazuję, że to byłoby raczej kosztowne.

      • Hanka pisze:

        Przepraszam za tak obszerne pytania, rzeczywiscie trochę pogalopowałam 🙂 I bardzo dziękuję za odpowiedzi. Są dla mnie niezmiernie przydatne, pewnie nie tylko dla mnie. W sumie to nic nie tracę (poza czasem) składając ten wniosek o wykazanie majątku. Owszem, istnieje duże prawdopodobieństwo, że dłużnik – ogólnie ujmując – nieustosunkuje się do sprawy, nie stawi, i w sumie niczego sie nie dowiem, ale mimo wszystko warto spróbować.

  84. AGNIESZKA pisze:

    Witam,otrzymałam własnie pismo od komornika o wysłuchanie wierzyciela i dłużnika przed zawieszeniem lub umorzeniem postępowania w trybie art.827KPC,pozostaje mi jedynie złożenie wniosku o ujawnienie majątku dłużnika.W toku postępowania skierowano zapytania do ZUS,US,CEPIK,zajęto też rachunek bankowy ,lecz dłużniczka nie posiada środków na rachunku.Sprawa trwa już 10 lat i do tej pory nie otrzymałam żadnych pieniędzy.Czy ujawnienie majątku daje mi jakiekolwiek szanse,czy poza tym mogę coś jeszcze zrobić.Obawiam się,że ujawnienie majątku nie będzie szczere,do tej pory dłużnik twierdzi ,że nic nie posiada,wiadomo mi że posiada trzy firmy i dom,który rzekomo jest siostry.Sprawa jest prowadzona przez drugiego komornika,który też nic nie odzyskał.Pozdrawiam.

  85. Deren pisze:

    Dzień dobry.
    Chciałem prosić o wskazanie miejsca gdzie mogę się zapoznać z dokładnie zredagowanym „Wnioskiem o nakazanie wyjawienia majątku i złożenie przyrzeczenia”.
    Proszę również o informację, czy można złożyć takowy wniosek wówczas kiedy komornicze postanowienie o umorzeniu postępowania z tytułu bezskutecznej egzekucji jest z 2005 roku.
    W oczekiwaniu na odpowiedź,
    Deren

  86. Mysza pisze:

    Panie Mecenasie!
    Znalazłam się chyba w patowej sytuacji. Prowadzone jest postępowanie egzekucyjne co do dłużnej spółki z o.o. – oczywiście bezskuteczne. Problemem jest, że według aktualnego odpisu KRS spółka nie posiada siedziby. We wniosku o wyjawienie majątku, na zasadzie „a nuż się uda”, wskazany został adres prezesa zarządu spółki (również jedynego członka tego organu). Sąd jednak wezwał do wskazania adresu siedziby spółki, który obecnie jest nie do ustalenia.
    I co teraz? Czy mogę zrobić cokolwiek innego, żeby uratować postępowanie o wyjawienie majątku? Przecież do jego dokonania i tak byłby zobowiązany prezes zarządu. Jakie jest Pana zdanie?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      No cóż, można spróbować ustanowić kuratora dla doręczeń (art. 143 kpc i n.). Można też zawiadomić KRS, który powinien zareagować i wezwać zarząd do wskazania adresu spółki (bo siedzibę na pewno ma, bo to jest po prostu miejscowość).

  87. Qwerty pisze:

    Witam,
    Chciałbym skorzystać z wiedzy Pana Mecenasa i zapytać jak kształtują się koszty zastępstwa procesowego w sprawie o wyjawienie majątku, które byłyby zasądzane od Dłużnika na rzecz Wierzyciela? Ponadto, zastanawiam się jak wygląda posiedzenie w przedmiocie wyjawienia majątku w sytuacji kiedy Wierzyciel nie jest obecny na posiedzeniu i nie ma możliwości zadawania pytań Dłużnikowi? Czy w takim przypadku Dłużnik sporządza wykaz na piśmie, który następnie przekazywany jest pełnomocnikowi Wierzyciela z urzędu?

    Z góry dziękuje za pomoc,
    Pozdrawiam

  88. Karol Sienkiewicz pisze:

    qwerty, wszystko jest w poradniku, do pobrania.

  89. QWERTY pisze:

    Panie Mecenasie,

    Pobrałem poradnik dotyczący instytucji wyjawienia majątku, jednak nie ma tam wskazane jak kształtują się koszty zastępstwa procesowego w sprawie o wyjawienie majątku przeciwko Dłużnikowi, a już od pewnego czasu nie potrafię znaleźć podstawy prawnej w wyżej wymienionej sprawie…? Może inaczej, czy Sąd zasądza jakiekolwiek kwoty tytułem kosztów zastępstwa procesowego od Dłużnika na rzecz Wierzyciela w postępowaniu o wyjawienie majątku? Jeżeli tak to gdzie poszukać podstawy prawnej w tej sprawie?

    Z góry dziękuje za pomoc i poświęcony czas!
    Pozdrawiam

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      § 10. 1. Stawki minimalne wynoszą za prowadzenie spraw:
      3) z zakresu postępowania nieprocesowego w sprawie niewymienionej odrębnie – 120 zł;
      Rozporządzenia o wynagrodzeniu radców prawnych.

      • kam pisze:

        Wyjawienie majątku nie jest postępowaniem nieprocesowym – więc raczej 60 zł z par.8 pkt 1

        • Karol Sienkiewicz pisze:

          Tak, sądy przyznają 60 zł. Co prawda § 8 dotyczy spraw spadkowych, ale jako najbardziej zbliżone może i pasuje (wyjawienie przedmiotów spadkowych). Jednak w żadnej sprawie o wyjawienie majątku (a to już może setka będzie) nie wnosiłem o uzasadnienie. Przy najbliższej okazji wniosę i zaskarżę 

  90. Karol Sienkiewicz pisze:

    kam, raczej na wyjaśnienie przez SO

  91. Aleksander pisze:

    A ja mam takie pytanie: czy na rozprawie dot. wyjawienia majątku, wierzyciel może np. zadawać pytania o inne istniejące wierzytelności dłużnika? . Druga kwestia: nieznane jest miejsce przechowywania ksiąg rachunkowych, czy można zmusić dłużnika do wyjawienia takiej informacji, np. pod pozorem uzyskania informacji o innych zobowiązaniach dłużnika?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Ada 1 – tak, jest to w poradniku
      Ad 2 nie można „zmusić”, można zobowiązać z toku egzekucji pod rygorem grzywny.

  92. QWERTY pisze:

    W sprawie kosztów zastępstwa procesowego to właśnie dziwna sytuacja, bo ostatnio na posiedzeniu w przedmiocie wyjawienia majątku na naszą rzecz zostały zasądzone koszty w wysokości, nie 60 złotych i nie 120 złotych, lecz 1800 złotych oraz 40 złotych tytułem opłaty od wniosku. Stąd było moje pytanie czy tak ukształtowane koszty mają uzasadnienie w przepisach prawa. Jak widać jest duży rozrzut i chyba ta sprawa wymaga głębszej analizy.

  93. Qwerty pisze:

    Dokładnie! koszty zasądzono jak w postępowaniu egzekucyjnym, gdyż w postępowaniu sądowym stawka minimalna wynosiła 3.600 złotych. Zatem jak wskazał kam koszty zasądzono jak w postępowaniu egzekucyjnym. Pytanie tylko skąd to wynika 🙂 Dodam tylko, że posiedzenie prowadził młody referendarz sądowy więc mogło to mieć wpływ na taki obrót sprawy z kosztami zastępstwa.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Ja rozumiem, że z postępowania egzekucyjnego, ale z niczego nie wynika, że stosuje się właśnie te przepisy. No cóż, problem dłużnika, co mnie nie martwi 🙂

      • kam pisze:

        Uznanie postępowania o wyjawienie majątku za postępowanie egzekucyjne wynika z systematyki kodeksu postępowania cywilnego – przepisy o wyjawieniu majątku to jeden z działów tytułu II – egzekucja świadczeń pieniężnych. Na tej samej zasadzie zdarzają się orzeczenia, w których takiego postępowania nie umarza się, a stwierdza się umorzenie na podstawie art.823 kpc.

  94. krzysztof pisze:

    Panie Mecenasie, mam pytanie,a co w przypadku kiedy wyjawiłem swój majątek w sądzie(mam dług w wysokości 16000zł),ale jednocześnie podałem w wykazie majątku wierzytelności w kwocie 62000zł,oraz środki trwałe firmy na kolejne 46000zł.Sąd ani komornik nie ściągnął od kontrahenta wierzytelności ,nie nastąpiła licytacja środków trwałych ,a mój dług wzrósł do 55000z z powodu odsetek Nie unikałem spłaty długu,przedemną rozprawa tym razem z firmą windykacyjną.O co tu chodzi?

    0

  95. krzysztof pisze:

    Panie Mecenasie,no właśnie mógłbym zapłacić,gdyby kontrahent przelał pieniądze,ale tego nie zrobił.Generalnie chodzi o to,że sąd ani komornik,który zajął prawa do wierzytelności,nie ściągnął ich,ani nie dokonał licytacji środków trwałych.Pytanie o co tu chodzi dotyczy działania komornika,ponieważ chce pieniędzy,ale tam gdzie one są nie ściąga.Po zajęciu prawa do wierzytelności komornik chętnie zajął się dostarczaniem mi wezwań,a nie monitowaniem do kontrahenta,który nie zapłacił.

  96. krzysztof pisze:

    ,trzeba było zapłacić Krzysztof,Panie Mecenasie,bez komentarza, układ zamknięty….

  97. krzysztof pisze:

    a.przepraszam, firma windykacyjna wygenerowany zysk przetransferuje do raju podatkowego, a ja jako frajer. wyjadę na zmywak do UK, trzeba zaplacić…..

  98. Ola pisze:

    Witam, jestem wierzycielem. Mam niedługo sprawę o wyjawienie majątku złożoną przez komornika, dłużnikiem jest mój były mąż, który nie płaci alimentów na dziecko. Moje pytanie jest takie, czy nasz wspolny majątek (nie miałam pieniedzy żeby zając się podziałem, a w wspolny majatek wchodzi – stół, komody i telewizor) będzie brany pod uwagę jako majątek dłuznika ? Bo gdzieś czytałam, że wspolny majatek nie jest brany pod uwagę. A o byłym mężu nic nie wiem, wiem tylko że żyję bo dostaję pisma od komornika. Czego mam się spodziewać na tej rozprawie sądowej ? Proszę o pomoc.

  99. Aleksandra pisze:

    Dzień dobry,
    Mam zamiar dopiero wystąpić do Sądu o nakaz zapłaty, ale już na tym etapie zastanawiam się do jakiego komornika powinnam się udać po otrzymaniu takiego nakazu. Mój dłużnik zameldowany jest w innej miejscowości niż faktycznie mieszka, czasem chyba jednak przebywa w miejscu zameldowania ponieważ odebrał wezwanie do zapłaty, które mu na ten adres wysłałam. Proszę o poradę do którego komornika lepiej będzie się zwrócić?
    Pozdrwawiam

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Aleksandra, nie ma reguły, o ile nie ma nieruchomości. Skieruj raczej tam, gdzie faktycznie mieszka.

      • Ela pisze:

        Witam, dowiedziałam się, że mój dłużnik ma wierzytelności od zagranicznych kontrahentów (z obszaru UE). Komornik niestety nie chce ich zająć. Jakim sposobem mogę zająć należności przysługujące dłużnikowi od zagranicznego kontrahenta (trzeciodłużnika)? Z góry dziękuję za pomoc.

  100. Rafał pisze:

    Czy można uzyskać wykaz majątku złożony przez dłużnika w postępowaniu prowadzonym na wniosek innego wierzyciela?

  101. Paweł G. pisze:

    Dzień Dobry,
    Panie Mecenasie złożyłem już wniosek o wyjawienie majątku został wyznaczony termin sprawy jednak pojawił się problem w postaci tego że dłużnik wyprowadził się spod ostatniego znanego mi adresu zamieszkania co za tym idzie nie odbierze wysłanego przez sad wezwania na ten adres.
    – Czy muszę się liczyć z tym ze sąd umorzy postępowanie ??
    – Czy w związku z tym ze nie znam nowego adresu zamieszkania mogę wnioskować o doprowadzenie i areszt ???
    a drugi wątek Czy na opieszałość komornika mogę złożyć skargę ? – wskazałem mu adres i ruchomość w postaci samochodu, który był dłużnika niestety nie dokonał czynności do momentu wyprowadzki spod tego adresu i teraz zostałem z niczym

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Paweł G., adres musi być podany, sąd zawiesi postępowanie i będziesz musiał adres ustalić. Reszt jest na blogu i w poradniku. Co do skargi to też jest taki wpis, proszę poszukać.

  102. Wioletta pisze:

    Witam
    mam wyznaczony termin rozprawy o wyjawienie majątku. Jestem wierzycielem. Czy można pociągnąć współmałżonka dłużnika do wyjawienia majątku, jeśli dłużnik niczego nie wykaże.Wiem, że współmałżonek ma firmę, ale chyba właścicielem jest ojciec.
    Wiola

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Wioletta, nie można żądać wyjawienia majątku małżonka. O odpowiedzialności małżonka już pisałem, proszę poszperać na blogu.

  103. Alicja pisze:

    Witam,
    zastanawia mnie fakt przebywania dłużnika np. w Areszcie Śledczym. Czy w sytuacji złożenia przeze mnie wniosku o wyjawienie majątku, taki dłużnik będzie doprowadzony do Sądu? Czy Sąd „doprowadzi go z urzędu” czy też ja muszę o to wnioskować już w samym wniosku?
    Pozdrawiam

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Jeśli dłużnik przebywa w areszcie, sąd sam podejmie decyzję co do jego doprowadzenia na rozprawę, nie musisz o to osobno wnioskować. Sąd może również zdecydować o odbyciu posiedzenia w specjalnej sali sądowej w zakładzie karnym. We wniosku o wyjawienie majątku powinnaś natomiast wskazać aktualne „miejsce zamieszkania” dłużnika, czyli areszt/ zakład karny.

  104. Kala pisze:

    co w przypadku jeśli dłużnik jest to
    1. Spółka z o.o. ( w krs widnieje siedziba firmy Lublin, natomiast nie prowadzi fizycznie już tam działalności. Prowadzi inną działalność w Warszawie
    2. Moją umowę o pracę podpisał Prezes Zarządu Pan X , natomiast w KRS widnieje tylko Dyrektor Pan Y.

    Do jakiego sądu zatem i na kogo pisać wniosek o wyjawienie majątku

    Wiem że firma jest niewypłacalna, zalega na rzecz Skarbu Państwa

    Dodam że Komornik umorzył postępowanie.

    Proszę o radę, jakie kroki prawne mogę podjąć. Czy mogę zaskarżyć osobę X jako podpisała umowę oraz wydała mi pełnomocnictwo do reprezentowania firmy nie mając podstaw prawnych.

    Będę ogromnie wdzięczna za pomoc.

  105. Kala pisze:

    zapytam jeszcze czy jako adres dłużnika mogę podać adres w którym prowadzi inną firmę?

    Wiem, że adres w którym dłużnik prowadził działalność ( i widnieje nadal w KRS) biuro jest zamknięte i tym samym nikt nie odbierze korespondencji z sądu ( taki powód podał mi też PIP kiedy złozyłam skargę na pracodawcę – z uwagi na to że biuro jest zamknięte nie można podjąć czynności – to ci dopiero 🙂

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Kala. wniosek o wyjawienie majątku należy złożyć do sądu, gdzie spółka ma siedzibę.

      • kala pisze:

        Dziękuję za odpowiedź,

        Czy na posiedzeniu w sprawie wyjawienia majatku obecność moja- wierzyciela jest obowiązkowa?
        nie chcę brać udziału w rozprawie, mogę we wniosku o tym napisać?

  106. Kala pisze:

    Panie Karolu skąd mam wiedzieć, że jestem zwolniona z ponoszenia kosztów w postępowaniu o wyjanienie majątku
    W nakazie zapłaty w postępowaniu upominawczym, na drugiej stronie jest informacja że wierzyciel jest zwolniony z od kosztów sądowych czy zatem nie muszę wnosić opłaty sądowej składając wniosek o wyjawienia majątku?

    i jeszcze pytanie dot. załączników dla pewności wysyłam:
    1. Nakaz zapłaty opatrzony pieczątką Tytuł Wykonawczy wraz z postanowieniem ( w oryginale) czy odpis nakazu zapłaty w oryginale?
    2. Pismo komornika o umorzonym postępowaniu ( w oryginale)

    Czy sąd zwróci mi te dokumenty?

    Serdecznie dziękuję za pomoc

  107. Kala pisze:

    przejrzałam wpisy na blogu 2 razy i niestety nie ma nic na temat obecności wierzyciela 🙁
    nie chciałabym uczestniczyć w rozprawie

    Co do załączników do wniosku, w poradniku była informacja że należy dołączyć nakaz zapłaty w oryginale, ale nie wiem czy ten nakaz opatrzony pieczątką Tytuł Wykonawczy wraz z postanowieniem czy odpis nakazu zapłaty w oryginale?
    tego też nie znalazłam 🙂

  108. Andrzej pisze:

    Jeśli dłuznik wyjawi majatek to z tym mam pójść do komornika.
    A technicznie to jak to wyglada
    sąd mi wyda to wyjawienie czy mam wnioskować na posiedzeniu

  109. Andrzej pisze:

    Dziękuję za odpowiedź, postaram się zgłębiać temat.
    Dłużnik ( osoba fizyczna oraz Prezes spółki z oo – dwa wyroki-dwa wyjawienia- jedna sprawa połączona) pojawił się na drugiej rozprawie- 28.07. Złożył wykaz majątku niekompletny nie odpowiedział na wszystkie pytania, jest wyznaczona kolejna rozprawa na wrzesień – pierwsza była w czerwcu na której nie pojawił się – przedłożył zwolnienie i sąd mnie poinformował, że ma to być zwolnienie od lekarza sądowego. Nie wiem czy takowe dostarczył – zapomniałem zapytać sąd.
    Wyjawienie dotyczyło osoby fizycznej natomiast wyjawienie spółki nie odbyło się gdyż poinformował sąd o tym, że 10 lipca złożył rezygnację wraz z członkiem zarządu. Prezesem był od 1993 roku sam aż do 2013 w którym to doszedł czł. zarz. Na pytanie kto jest i lub kiedy będzie nowy zarząd odpowiedział, że nie wie. Nie złożył przysięgi, będzie składał dopiero po uzupełnieniu.
    Sąd wyznaczył rozprawę dopiero na wrzesień.
    Podtrzymałem wniosek o wyjawienie ze spółki z oo. Spółka ma 30 letnią umowę z najmu z gminą (budynek skarbu Państwa) i pełno najemców – stąd ta rezygnacja i całą masę cesji trudno połapać się kto z kim co ma.
    Oczywiście nie ma nic (wszystko na żonę i córkę), nie ujawni swoich działalności w spółkach na terenie połowy kraju (jest w kilkunastu prezesem) bo to jest tajemnica handlowa a ja jestem jego konkurencją, nie pamięta nic nawet ile wydaje na utrzymanie zarabia na 2 umowach o pracę ok. 700 zł netto.
    Stosunek emocjonalny do mnie bardzo złośliwy próbujący mnie zastraszyć.
    Co postanowi Sąd w sprawie Spółki, jakie kroki mam podjąć aby przyspieszyć to wyjawienie
    Przygotowuję zawiadomienie do prokuratury odnośnie spółki, czy je już składać czy poczekać na wyjawienie nieistniejącego Zarządu?
    Czy zgłaszać do Prokuratury że skłamał w wyjawieniu (bo skłamał)i ewentualnie kiedy to uczynić, – co to da a poza tym jeszcze wyjawienie nie jest prawomocne.
    Dług jest ze stosunku pracy w chwili obecnej ponad 50 tys zł.
    Proszę o pomoc za którą z góry dziękuję.

  110. Ania pisze:

    Mam prawomocny nakaz zapłaty przeciwko dłużnikowi, spółce z o.o. Chciałabym ujawnić jego dług w IV dziale KRS. Wiem, że muszę najpierw wysłac do niego wezwanie do spełnienia świadczenia, ale czy mogę równocześnie złożyć wniosek egzekucyjny do komornika? Czy to się wzajemnie wyklucza? Bardzo prosze o odpowiedź

  111. Ania pisze:

    Dziekuję bardzo za odpowiedź

  112. Iwona pisze:

    A ja mam taka sytuacje, komornik zrobił wysłuchanie dłużnika i minęło 1,5 roku a tu umorzenia nie ma. Bo przecież umorzenie to wnioskuje wierzyciel, ale jak o tym zapomni itd.to komornik nie robi umorzenia?Komornik pouczył że wierzyciel może złożyć wniosek o wyjawienie majątku.Ale może to zrobić bez dokumentu umorzenia?Bardzo to ciekawe…do tego wiem ze dłużnik pewnie się stawi ale nie ma żadnego majątku oprócz ubrań i co wtedy?

  113. tdp pisze:

    Witam!
    Postępowania komornicze nie dały żadnego efektu, na sprawie dłużnik się nie stawia, dłużnik przebywa za granicą, sąd (sprawa o wyjawienie majątku) domaga się podania miejsca zamieszkania dłużnika pod groźbą zawieszenia sprawy, a znane jest jedynie potwierdzone w kraju miejsce zamieszkania. Co można tutaj uczynić?

  114. tdp pisze:

    Dodam, że wnioski o ustanowienie kuratora były złożone, policja jest bezskuteczna.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      tdp, obawiam się, że wiele więcej zrobić nie można. Skoro go nie ma w Polsce to po co Ci całe to postępowanie?

  115. tdp pisze:

    Ale dłużnik bywa co około 3 miesiące w kraju, pod adresem swojego miejsca zameldowania, i ma się dobrze. Majątek też posiada, pracując od kilku lat poza granicami kraju, w państwach, gdzie zarobki są na ogół większe, niż w Polsce.

  116. Maja pisze:

    a jaki wpływ na toczące się postępowanie egzekucyjne będzie miało to że złożę do sądu wniosek o wyjawienie majątku? obecnie dostałam pismo od komornika, wysłuchanie w trybie art. 827 kpc, czy jeśli poinformuję komornika o tym, że składam wniosek do Sądu wstrzyma się z umorzeniem postępowania czy i tak je umorzy?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Maja, wyjawienie majątku nie ma żadnego wpływu na postępowanie. Wnieś o zawieszenie egzekucji, zrób wyjawienie i w zależności od wyników zajrzyj na ten blog. Ale uważaj, po po roku od zawieszenia będzie umorzenie automatyczne.

  117. Maja pisze:

    Panie Karolu, dziękuję bardzo

  118. Dłużnik Pospolity pisze:

    Ludzie, nie rozśmieszajcie mnie, w czym dłużnikowi ma przeszkadzać RDN? Jak jestem wpisany do RDN to mnie potencjalny pracodawca nie zatrudni? Kros mnie przywiąże żebym nie pojechał do pracy za granicą? Żadnych spółek ani przedsiębiorstw nie mam zamiaru zakładać w kraju. RDN wielka mi podnieta dla sfrustrowanych wierzycieli.

  119. Krzysztof pisze:

    Witam.
    Moja sprawa wygląda następująco:
    Bank wypowiedział mi umowę kredytu.
    Warunki spłaty przed komornicze nakazane przez bank wynosiły 2000zł miesięcznie jednak moje zarobki to jedynie 1200zł brutto.
    Więc dostałem komornika i zajęcie wypłaty oraz środków na koncie bankowym.
    Od końca października otrzymuję smsy z żądaniami spłaty i numeram konta od kancelarii prawnej GETBACK z Wrocławia sęk w tym że że w każdej wiadomości jest inna kwota do spłaty.
    Nie dostałem żadnego listu potwierdzającego sprzedaż przez bank wierzytelności.
    Bank nie odpowiada na wysyłane listy a kancelaria prawna przesłała mi w dniu dzisiejszym informacjie etapu przedsadowego z informacja ze zostal wyslany wniosek o pozyskanie sadowego tytulu wykonawczego a co za tym idzie znowu dostane komornika.

    Jak mam to rozumiec to teraz bede mial komornika z banki i komornika z kancelarii prawnej.
    Kancelaria bedzie rowniez wnioskowac o sprzedaz majatku ruchomego oraz nie ruchomego ktorego nie posiadam a mieszkam kontem u rodziny ktora to zapowiedziala ze jesli przyjdzie na ich posesje komornik bede musial sobie poszukac nowego lokum.
    Tylko pytanie za co skoro komornik zabiera wyplate a na stancje nie bedzie mnie stac.

    Bardzo prosze o pomoc w rozwiazaniu tej sytuacji.
    Chciał bym w koncu sie dogadac tylko nie wiem z kim czy po prostu ta kancelaria nie chce mnie naciagnac na kase ktorej i tak nie posiadam.

    Pozdrawiam
    Krzystof

  120. Martyna pisze:

    Mam do Pana pytanie. Pewne malzenstwo jest mi winne pieniadze, ale nie maja nic na siebie, zaden z nich nie pracuje, czasem wyjezdzaja za granice. mianowicie wzielam im kredyt. Mieli go splacic do konca, co napisali w oswiadczeniu. Splacali przez jakis okres, potem przestali. Zapewne na ten czas sa w zlej sytuacji materialnej. Czy moge im cos zrobic? Zastraszam sadem itd. Prosze o odpowiedz. Zapewniam, ze nie posiadaja zadnej nieruchomosci.

  121. Jolanta pisze:

    W 2013 r. pracodawca nie wypłacił mi wynagrodzenia za parę miesięcy. Sprawę przekazałam do sądu, uzyskałam nakaz zapłaty z klauzurą wykonalności. Skierowałam sprawę do komornika. Komornik niestety sprawę umorzył gdyż egzekucja okazała sie bezskuteczna. Firma z premedytacją utworzyła spółki córki i tam przeniosła cały majątek firmy. Parokrotnie zmieniali adres firmy co uniemożliwiało jakikolwiek kontakt z firmą. Próbowałam odzyskać pieniądze poprzez Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych ale to nic nie dało, ponieważ firma nie jest w likwidacji i w czasie składania pozwu byłam pracownikiem firmy z tego powodu mi odmówili wypłaty, nie mogłam się zwolnić z powodu ciąży.
    Najgorsze jest to że nie mają teraz siedziby tzn. mają wskazaną w KRS ale ich tam nie ma.
    Zarząd spółki się zmienił.
    Proszę o wskazówkę co dalej

  122. Kamil pisze:

    Otrzymałem od Komornika pismo w trybie art. 827 kpc z wezwaniem do wskazania nowych sposobów egzekucji bądź z wystąpienie z wnioskiem do sądu o wyjawienie majątku przez dłużnika. Czy mogę w odpowiedzi do komornika zasugerować aby udał się na miejsce zamieszkania dłużnika i tam zajął przedmioty nadające się do egzekucji. Nadmienię że we wniosku egzekucyjnym nie wskazałem żadnych przedmiotów do zajęcia i jestem pewien że komornik robił egzekucję z nad biurka.

  123. Kamil pisze:

    Czy przy wysłaniu do sądu wniosku o wyjawienie majątku muszę w odpowiedzi do komornika na pismo w trybie art. 827 k.p.c. złożyć wniosek o zawieszenie postępowania egzekucyjnego.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Kamil, poczytaj blog, bo z pytania wnoszę, że nie masz pojęcia, jak wygląda egzekucja. Pamiętaj, że komornik działa TYLKO na Twój wniosek. Jak nic nie wskazałeś to czego oczekujesz od komornika?

  124. Kamil pisze:

    Oczekuję od niego żeby pojechał do miejsca zamieszkania dłużnika i zajął przedmioty nadające się do egzekucji.

  125. Kamil pisze:

    oczywiście bez wskazania tych przedmiotów prze ze mnie bo sam takiej wiedzy nie mam.

  126. Kamil pisze:

    Chodzi mi o to czy mam prawo nakazać mu taką wycieczkę.

  127. joanna pisze:

    Dzien dobry, exmałżonek jest dłużnikiem tytułem alimentów i z tytułu przywłaszczenia pieniędzy z naszego wspólnego kąta, pierwsze to okolo 100tys, 2gie 300tys , to juz z odsetkami od 2008 roku.. sprawy oczywiście u komornika..dodatkowo wyrok karny z209, czekam na licytacje 1/2 udzialu mieszkania, ale nie spodziewam się że licytacja dojdzie do skutku, a nawet jak dojdzie, to zaspokoi tylko część zobowiązań alimentacyjnych (są też inni wierzyciele) . Dlużnik niby od 7 lat nie pracuje, choć oczywiście nie jest to prawda. jest winny rownież państwu za koszty sądowe i to na szczęście, bo teraz państwo wystąpiło o wyjawnienie majątku. Co jeszcze mogę zrobić, by w intetesie mojej córki, odzyskać dług? Pozdrawiam Joanna

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      joanna, na o pytanie nie da się odpowiedzieć bez badania sprawy i akt. Skoro piszesz, że nie jest prawdą, że nie pracuje (czyli pracuje) to znaczy, że pracuje, a Ty wiesz gdzie? Zgłoś to. Postara się też o wykaz majątku, jaki złoży na sprawie o wykaz. jest kilka działań jakie możesz podjąć, poczytaj blog, może coś się przyda.

      • Joanna pisze:

        Dzien dobry, niestety nie wiem gdzie dluznik pracuje, to co ustalil komornik, zaraz po wysłaniu pisma do pracodawcy przestalo być aktualne :(…pozostawiam bez komentarza…
        Czekam na ujawnienie majątku, bo wystapilo o to państwo, bo również jest winny, z tytułu kosztów sadowych, licze ze to cos da…
        a czy sad może przeciagac wyznaczenie daty licytacji, w związku z toczaca się sparwa o ujawnienie majątku? te sprawy nie maja nic wspólnego i mam nieodparte wrazenie, ze to znow gra na zwloke..
        Joanna

  128. robert pisze:

    Witam,
    Posiadam nakaz zapłaty sprawę prowadzi komornik i dowiedziałem się że jest nas w sumie razem 8 wierzycieli. W związku z czym myślę o wniesieniu do Sądu o wyjawieniu majątku dłużnika.
    I tu moje zapytanie ?
    Jeżeli dłużnik przepisał wszystko na żonę i są w separacji a mieszkają razem to co wtedy ?
    Składać do Sądu o wyjawienie majątku dłużnika tylko czy tak samo jego żony ?
    Skoro dłużni poinformuje że on ni nie ma i wszystko jest na byłą żonę itp. ?

    Czy wnosić do Sądu wtedy skargę Paulińską ?

  129. robert pisze:

    Panie Karolu ,
    Z tego co jest mi wiadomo od komornika sądowego to dłużnik przepisał nieruchomość na poczet wnuczki. Powiem tak sprawę Sądową założyłem 2011r dłużnik przepisał nieruchomość 2012r na wnuczkę , sprawa Sądowa zakończyła się 2014r prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego . I tu mam dylemat skoro dłużnik przepisał nieruchomość w trakcje postępowania Sądowego czy wtedy w ostateczności składać sprawę Paulińską czy wnioskować na sprawie o wyjawieniu majątku dłużnika że 2012 r dłużnik przepisał nieruchomość z pokrzywdzeniem wierzyciela . Czy Sąd na posiedzeniu o wyjawieniu majątku może wtedy anulować przepisanie nieruchomości na wnuczkę .

    • @robert, sąd na posiedzeniu dotyczącym wyjawienia majątku zajmuje się tylko i wyłącznie wyjawieniem, nie jest władny, aby stwierdzić, czy przepisanie nieruchomości nastąpiło z pokrzywdzeniem wierzycieli. Do tego służy właśnie skarga pauliańska. Są to dwa zupełnie inne wnioski. Pamiętaj, że aby składać wniosek o wyjawienie potrzebujesz tytułu wykonawczego (czyli klauzuli wykonalności na swoim wyroku).

      • robert pisze:

        Dziękuje za odpowiedź mam jeszcze jedno pytanie .

        Czytałem gdzieś na forum aby wnieś do Sądu wniosek o wyjawienie majątku dłużnika Sąd musi mieć oryginalny nakaz zapłaty .
        Czy nie wystarczy że napiszę do wniosku że oryginał jest u komornika sądowego a do wniosku bym dołączył kserokopie nakazu zapłaty. Skoro potrzebny jest oryginał to musiał bym wycofać sprawę u komornika sądowego . Zastanawiam się nad tym jak złoże kserokopie nakazu zapłaty to czy Sąd nie wezwie mnie do uzupełnienia braków formalnych poprzez złożenia oryginału .

        • @robert, wyczuwam, że nie czytałeś poradnika o wyjawieniu majątku (lewy pasek na blogu). Wszystko jest tam bardzo dokładnie opisane, łącznie ze wskazaniem, jak opisać dołączenie kopii nakazu zapłaty zamiast oryginału do wni0sku.

  130. John pisze:

    Witam Pana
    Mam nakaz zapłaty przeciwko spółce z o.o. (przeciwko członkom zarządu pozew oddalono). Komornik przysyła informacje, iż pod adresem siedziby nie może nikogo zastać i spółka tam faktycznie nie funkcjonuje. Wpisy do KRS zatrzymały się kilka lat temu. Czy poza wnioskiem o wyjawienie majątku mam jakież możliwości „pomocy” komornikowi w egzekucji? Czy nie realizowanie obowiązku zamieszczania sprawozdań finansowych w KRS mogę jakoś wykorzystać?

    • @John, nieskładanie sprawozdań finansowych do KRS może skutkować nałożeniem grzywny na spółkę i ewentualnie ustanowieniem kuratora. Nie widze możliwości wykorzystania tego elementu w egzekucji. Z innych możliwości – może przejrzyj akta spólki w KRS? Niekiedy tam można odkryć jakieś nieznane elementy majątku spółki.

  131. robert pisze:

    Witam Panie Karolu,

    W dniu dzisiejszym rozmawiałem z komornikiem sądowym w trakcje rozmowy poinformował mnie abym złożył pozew przeciwko dłużnikowi w sprawie skargi Paulińskiej . Z tego co mi wiadomo od komornika inni wierzyciele poskładali pozwy i czy mogę dołączyć się do pozwu tego wierzyciela który wniósł sprawę tylko jak się mogę dowiedzieć w Sądzie który to wierzyciel wniósł sprawę.
    Czy w obecnej sytuacji muszę sam złożyć pozew do Sądu ?

  132. Angie pisze:

    witam
    nie wiedzialam juz co ze soba zrobic i znalazlam Pana wpisy na jakims gorum o komornikach i dlugach.
    Blagam Pana o jakas podpowiedz bo Ja juz nic nie wiem .
    Prosze Pana mam ogromny problem poniewaz zostalam wpisana do KRD na 2556 zlotych za dlug do ktorego sie przyznalam sprawa jest bezporna i co najwazniejsze splacalam go doputy dopoki mialam mozliwosc potem nie mialam pracy i bylam bezrobotna i tak przestalam splacac.
    Teraz jestem za granica i chce wrocic do polski zeby wreszcie to posplacac bo znajomi dowiedzieli sie moim problemie i zrobili cos w rodzaju zapomogi zebym mogla chociaz troche posplacac.
    boje sie ze skoro jestem w do KRD a chce leciec samolotem bo jest zwyczajnie taniej to czy zatrzymaja mnie na lotnisku czy to w Anglii czy w Polsce ????
    moze pozwoli Pan ze ciut wyjasnie sprawe, zeby nie wyszlo ze jestem podla intrygantka bo naprawde nie mam zlych zamiarow.
    w celu splacenia dlugu wyjechalam za granice do Anglii w czerwcu zeszlego roku i znalazlam dobra prace po miesiacu w lipcu i bylo dobrze juz odkladalam troche pieniedzy i po niecalych dwoch tygodniach mialam zwyklego pecha i idac do pracy przechodzac na przejsciu dla pieszych na zielonym !!!!!! swietle zostalam potracona przez samochod .
    cudem wyszlam z tego z zyciem ale obrazenia ktore odnioslam wykluczyly mnie z rynku pracy na obecna chwile na 8 miesiecy i lekarze prognozuja ze potrwa to jeszcze z pol roku.
    wiadomo na poczatku po wypadku bylo wprost tragicznie finansowo, plus leki, lekarze, dojazdy do tych lekarzy. ja nie pracowalam bo jestem niezdolna do pracy na zwolnieniu a w Anglii przebywalismy za krotko zeby dostac benefity i tak zostalismy z minimalna pensja mojego chlopaka.
    tak mamy firme ubezpieczeniowa ktora wziela moja sprawe i tak oddadza mi wszystkie koszty za leki dojazdy czy opieke nade mna ale to dopiero na koniec sprawy.
    i tak dalej nie mamy srodkow do zycia bo prosze mi wierzyc 230 funtow na tydzien w Anglii to jest nic chyba ze pracuja dwie osoby a nie tylko jedna i przy tym utrzymujac dwie osoby.
    dostawalam chorobowe z mojej pracy ale byla to kwota okolo 80. funtow i ona starczala na dojazdy leki ….lecz juz sie skonczylo. i znow jestesmy z niczym poza pensja 230 funtow , od panstwa staram sie o chorobowe ale wlecze sie to niemilosiernie juz trzeci miesiac.
    z piec razy sie przeprowadzalismy bo taniego dobrego mieszkania na wlasna lapke nie sposob znalesc i skonczylo sie na agencji nieruchomosci i na to dlugo odkladalismy pieniadze. teraz mamy normalne warunki i nie musze chodzic po schodach.
    znajomym w koncu nie wytrzymalam rozplakalam sie i powiedzialam jak to wyglada. postanowili pomoc tak jak moga i starczy na pokrycie kosztow tego nieszczesnego dlugu z Krd dojazd do Polski z powrotem.
    i pytanie ponawiam czy jak jestem wpisana do KRD to czy zatrzymaja mnie na lotnisku w Anglii lub w Polsce ?????
    czy jak mam inne zadluzenia za telefon czy internet i telewizor ale bez wpisu do KRD to tez mi cos grozi ???
    te z kolei dlugi za tel. i in powstaly dlatego iz po wypadku nie placilam tegow polsce bo nie mialam z czego i prawde mowiac nie mialam do tego kompletnie glowy bo zajelam sie swoim zdrowiem i tak mi zreszta doradzali prawnicy i moi psychoterapeuci.
    ale teraz jest juz dzieki Bogu lepiej i chce jechac do polski pozalatwiac polubownie te sprawy z dlugami i przede wszystkim zobaczyc swoja Mame i mojego Pieska bo bardzo za Nimi tesknie.
    czy za te dlugi ” telekomunikacyjne ” ale nie wpisane do KRD. tez mnie moga zatrzymac ????
    Bardzo prosze o zrozumienie i przeprasam za ten monolog i prosze o dpowiedz
    pozdrawiam Angie

  133. robert pisze:

    Witam Panie Karolu,

    Pisze do Pana ponownie bo mam dylemat i nie wiem co zrobić.
    Jak wcześniej opisywałem mam dłużnika i jest prowadzona egzekucja komornicza lecz z powodu nowych to wierzycieli i składanych spraw od komorników do ZUS-u wynagrodzenie z tytułu świadczeń emerytalno-rentownych są wstrzymane . Komornik który prowadzi moje postępowanie jest właściwym do prowadzenia sprawy . Na dzień dzisiejszy jest nas 11 wierzycieli dłużnik nie posiada żadnego majątku i nie ma z czego ściągnąć długów . Zastanawiałem się nad skargą paulińska lecz dłużnik przepisał dom na córkę rozmawiałem ze znajomą sędziną i powiedziała mi że takie postępowanie trwa co najmniej 3 lat . Lecz ostatnio wpadłem na przepis art 300 k.k i zastanawiam się czy lepiej by było złożyć doniesienie do prokuratury na podstawie art 300 k.k jak i wchodzi w grę tak samo art 300 § 1 k.k . co zrobić ?

  134. Bartek pisze:

    Dłużnik stawił się na wezwanie i palił głupa. Mówi, że nic nie posiada, a co miał w ciąg ostatnich 5 lat to nie pamięta, a nie będzie zmyślał. Co z takim? Można mu jakoś odświeżyć pamięć?

    • @Bartek, \”odświeżyć pamięć\” można – najlepiej odpowiednimi pytaniami, na które trudno odpowiedzieć inaczej, niż zgodnie z prawdą. Pamiętaj też, że wyjawienie majątku poprzedza złożenie przez dłużnika przyrzeczenia o treści: \”Świadomy znaczenia mych słów i odpowiedzialności przed prawem zapewniam, że złożony przeze mnie wykaz majątku jest prawdziwy i zupełny\”.

      • Bartek pisze:

        Tak, i z tego mamy tyle, że Pan twierdzi, że miał kiedyś samochód na siebie, ale nie pamieta komu sprzedał i czy to było mniej czy więcej niz 5 lat temu, nie pamieta też numerów, tylko markę podał i w zasadzie to o ile sobie przypomina to nic więcej nie posiada, ale na pewno to nie wie. I prosi, żeby go nie zmuszać do tego, żeby powiedział to, czego nie pamięta. Generalnie nie wiem, nie pamiętam, nie mam, to były odpowiedzi na wszystkie pytania….

  135. Jacek pisze:

    Właśnie dostałem odpis wykazu majątku na standardowym formularzu . Widzę że do sądu można składać sobie listę pytań z prośbą o zadanie dłużnikowi a Sąd ma to gdzieś.

  136. Ela pisze:

    Witam!!
    Dostałam zaświadczenie od komornika o bezskutecznej egzekucji majątku sp. z o.o.
    Proszę o informację, co lepiej złożyć do sądu , pozew o ujawnienie majątku spółki i co dalej w takim przypadku,
    …….czy pozew o zapłatę przeciwko członkom zarządu spółki i co dalej w takim przypadku
    Pozdrawiam
    Ela

  137. Ela pisze:

    szkoda;-(
    pozdrawiam;-)

  138. Anita pisze:

    Bardzo przydatny artykuł, dziękuję! Właśnie piszę wniosek o ponowne wszczęcie postępowania egzekucyjnego, które zostało umorzone z powodu bezskuteczności i zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby najpierw złożyć wniosek o wyjawienie majątku, a może złożyć je jednocześnie?

  139. robert pisze:

    Witam,
    Panie Karolu mam pytanie czy mogę ponownie wnieść sprawę do Sądu Cywilnego po mimo że posiadam nakaz zapłaty i sprawa jest prowadzona przez komornika .
    Posiadam dowody że dłużnik prowadzi działalność która nie jest zarejestrowana, dłużnik reklamował się w telewizji w programie TVP-1 jak i promuje swoje produkty na stronach internetowych. Po mimo że dłużni nie reguluje należności u komornika ale posiada środki na promowanie się dlatego zastanawiałem się cy mogę wnieść pozew do Sądu Cywilnego czy ewentualnie zgłosić ten fakt do prokuratury.

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Robert, z pytania wnioskuję, że niestety nie masz pojęcia o procedurze cywilnej. Jeżeli jest tak jak piszesz, to lepiej poszukać prawnika, który sprawą się zajmie. Będzie szybciej i skuteczniej. I poczytaj blog, jest tu wiele cennych informacji.

  140. Mariola pisze:

    Witam. Jeśli nie spłacany jest kredyt od roku i komornik wezwał mnie do ujawnienia majątku
    -mieszkanie własnościowe którego jestem właścicielem, czy mogę je sprzedać, lub przepisać na nią córk?
    w jaki sposob najlepiej to zrobić?
    *darowizną
    *spadek
    * czy notarius zw tym momencie może jeszcze sporządzić umowe (akt) na osobę przez zemnie wskazaną?
    – własność spódzielcza wraz z gruntem ?
    Pozdrawiam.

  141. Marta pisze:

    witam mam takie pytanie jezeli ktos jest wyrejestrowany ze staleg miejsca zamieszkania to komornik moze nachodzic dalej tych ludz kturzy tam mieszkaja?

  142. Zosia pisze:

    Wtam

    Dłużnik złożył oświadczenie do komornika , że nic nie ma. Komornik chciał zamknąć sprawę złożyłem więc wniosek o wyjawienie majątku.
    Dłużnik mieszka z żoną , która pracuję. Jednak dom jest na rodziców , on tylko mieszka.
    Nie pracuję oficjalnie . Pracuję w firmie na czarno każdego dnia w terenie montaż okien. Dorabia weekendy w Młynie na czarno . Wyjeżdża na zimę do Szwecji wykończeniówka – robi przekazy , nie ma konta bankowego. Nie jest zarejstrowany w PUP, nie ma ubezpieczenia , jest po 30. Nie ma dochodu w US. Nie ma na niego samochodu tylko na żonę. Komornik nic nie może .

    Żonie zakazał odbierać listów do niego .
    Do sprawy cywilnej też nie odbierał , bo był w Szwecji -wyrok bez niego nakaz zpłaty.

    Pytanie co w przypadu jak nie odbierze znów listu o wyjawienie majątku , bo będzie w delagacji lub znów w Szwecji ?
    Ogłasza się w internecie jak firma , usługi ale dawno wyrejestrował. Nie ma konta bankowego

  143. Piotr pisze:

    Doczytałem się gdzieś, że postanowienie Sądu o wyjawieniu jest natychmiast wykonalne (co wynika z chyba z art. 915 § 3 k.p.c.), czy to oznacza, że również na zasądzone w postępowaniu o wyjawienie koszty postępowania tj. 100 zł (40+60) nie trzeba uzyskiwać klauzuli wykonalności i od razu można składać wniosek do komornika?

  144. Marta pisze:

    Witam….egzekucja alimentów przebiega prawidłowo. Alimenty są ściągane z wynagrodzenia.Nie ma żadnego długu. Komornik na piśmie na wniosek wierzyciela przekazał informację dotyczącą posiadanych nieruchomości dłużnika bo wierzyciel wystąpił by komornik odszukał ruchomości dłużnika. Czy Komornik nie złamał ochronę danych osobowych.Czy mógł udzielić takich informacji wierzycielowi skoro alimenty są ściągane regularnie z wynagrodzenia, a wierzyciela kierowała wyłącznie ciekawość jakie ruchomości należą do dłużnika.

  145. Karol pisze:

    Witam,

    czy mogę starać się o ujawnienie majątku dłużnika na zasadzie ujawnienia historii kont bankowych, którymi dłużnik dysponował ?
    Mam wydruki kont/sald dłużnika i wychodzi na to, że na koncie coś było przed zajęciem przez komornika i chciałbym poznać co stało się ze srodkami z kont.

    • Karol, tajemnica bankowa. Bank może udzielić komornikowi informacji w zakresie niezbędnym do prawidłowego prowadzenia postępowania egzekucyjnego, postępowania zabezpieczającego oraz wykonywania innych czynności wynikających z jego ustawowych zadań. Historia operacji nie będzie tutaj raczej wchodzić w grę.

  146. Joanna pisze:

    Panie Mecenasie, czy w takim wniosku o wyjawienie majątku należy wpisać WPS ? Bo sąd mnie wezwał do uzupełnienia braku. Oczywiście uzupełnię, natomiast chodzi mi o zasadę. W żadnym ze wzorów nie znalazłam takiego odniesienia.

  147. Aga pisze:

    Witam mam dwa pytania dostalam zawiadomienie o terminie sprawy o ujawnienie majatku bylego meza ktory nie placi alimentów na wniosek komornika czy muszę stawić się na tej rozprawie, a drugie pytanie to czy mam informowac komornika jesli dostalam część pieniędzy zasadzonych do ręki od byłego męża

  148. Ewa pisze:

    Witam,

    czy zadane przez wierzyciela pytania i odpowiedzi dłużnika podczas sprawy o wyjawienie majątku znajdą się w protokole ?
    Czy taki protokół otrzymuje się na wniosek wierzyciela?

  149. Ewa pisze:

    Mam wydrukowany 🙂 Bardzo pomocny. Fajnie, że istnieją takie fora i blogi. Dziękuje

  150. Jonna pisze:

    ..Panie Mecenasie, czy w takim wniosku o wyjawienie majątku należy wpisać WPS ? Bo sąd mnie wezwał do uzupełnienia braku. Oczywiście uzupełnię, natomiast chodzi mi o zasadę. W żadnym ze wzorów nie znalazłam takiego odniesienia.

  151. monika pisze:

    Panie Mecenasie, w tekscie Pan napisał „Sam wykaz to kilkustronicowy formularz, w którym dłużnik musi opisać stan posiadania” na mojej rozprawie mnie skladajacego wniosek nie bylo ale z postanowienia wynika, ze dluznik po prostu zeznal ze nic nie ma, pomimo tego ze było przekazane pismo do sadu do akt sprawy z naszymi pytaniami- czy to tak powinno wygladac postanowienie. Jak mozna sprawdzic czy sad z urzedu wystapil z wnioskiem o niewyplacalnosci?Pozdrawiam

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      monika, nie wiem jaki wniosek o niewypłacalność masz na myśli.

      • monika pisze:

        Panie Mecenasie,
        z Pana tekstu zamieszczonego powyzej: „Ważne jest także i to, że po wydaniu postanowienia o wyjawieniu majątku sąd z urzędu przesyła wniosek o wpisanie dłużnika do rejestru dłużników niewypłacalnych, prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego. O takiej ewentualności warto informować dłużnika już w pierwszych wezwaniach do zapłaty.”
        Uzyłam zbyt dalko idacego skrótu myslowego

        • Karol Sienkiewicz pisze:

          monika, należy sprawdzić w KRS, czy taki dłużnik jest ujawniony.

          • monika pisze:

            Dziekuje za komentarz, czy sad na posiedzeniu mogl nie uzywac urzedoweo formularza do wyjawienia majtku? i przyjac tylko oswiadczenie dluznika ze nic nie ma?

  152. Łukasz pisze:

    Witam
    moja sytuacja wygląda beznadziejnie:) działania komornicze wobec dłużnika okazały się bezskuteczne. Założyłem sprawę o wyjawienie majątku ale z racji dużej odległości nie pojechałem na rozprawę ( co było błędem). W formularzu o wyjawienie majątku dłużnik kłamał na co mam dowody, poszedłem z tym na policję żeby oskarżyć go o krzywoprzysięstwo, po miesiącu otrzymałem z policji informację o umorzeniu z dopiskiem że co prawda od dłużnika zostało odebrane przyrzeczenie” świadomy znaczenia mych słów i odpowiedzialności przed prawem przyrzekam uroczyście, że będę mówił szczerą prawdę , niczego nie ukrywając z tego, co mi jest wiadome” ale nie poinformował go o konsekwencji:( a co za tym idzie nie jest to sprawa karna i policja ja umarza. Dla mnie sa to jakieś żarty, Bardzo prosze o podpowiedź czy mogę stworzyć w takim przypadku sprawę cywilną i o co moge w niej wnioskować? oraz ewentualnie z jakiego druku moge skorzystać. Z góry bardzo dziękuję za podpowiedź.
    Pozdrawiam

  153. Nata pisze:

    Witam,
    w przypadku gdy jestem pełnomocnikiem wierzyciela, należy również wnieść opłatę od pełnomocnictwa (17,00 zł)?

  154. Anna pisze:

    Dzień dobry! Moja sprawa, podobnie jak innych osób, które proszę o radę, to bezskuteczna egzekucja. Nie wiem czy jest sens przytaczać treść pisma od komornika, ale tak w skrócie, mój dłużnik nie ma nic. Jest zameldowany pod wskazanym adresem, ale nie odbiera tam korespondencji, bo tam nie mieszka. W ZUS nie jest ubezpieczony, nie jest świadczeniobiorcą, jest bezrobotny bez prawa do zasiłku, zajęcie rachunków bankowych bezskuteczne, bo brak środków i już zajęte przez inne organy egzekucyjne, Urząd Skarbowy nie posiada informacji, które mają wpływ na skuteczność egzekucji, nie figuruje jako właściciel pojazdów. W toku czynności terenowych nie ustalono majątku, nie jest właścicielem nieruchomości. Nic. Zero. Czy w związku z powyższym jest sens składać wniosek o wyjawienie majątku? Podjęłam próbę ustalenia miejsca zamieszkania dłużnika i tego czy gdzieś pracuje „na czarno”. Tylko czy to cokolwiek pomoże, że dostarczę takie informacje komornikowi? Mój dłużnik ma dwoje dzieci, jedno z byłą żoną, drugie z – byłą już – partnerką. I masę długów. Śmieje się, że nikt nic nie może mu zrobić. Naprawdę nic nie można zrobić?

  155. WERONIKA pisze:

    Witam, mam podobną sytuację z dłużnikiem. Skierowałam wniosek o wyjawienie majątku przeciwko swojemu dłużnikowi. Wskazałam adres na który kierowane były wszystkie pisma w p.sądowym i egzekucyjnym. Jak się jednak okazało jest to numer samej nieruchomości bez numeru lokalu. Byłam pod nieruchomością ale brak jest informacji na domofonie. Skierowałam wniosek do CPD MSW ale otrzymałam informację, że osoba nie posiada zameldowania na pobyt stały i czasowy powyżej 3 miesięcy na terenie RP. CO w takiej sytuacji zrobić?

  156. Marzena pisze:

    Szanowni Państwo
    Proszę o pomoc jak odzyskać wynagrodzenie od pracodawcy. Syn zatrudniony był w jednej z firm pracodawcy spółce z o.o.. Świadczył jednak pracę na rzecz innej jego firmy z tej samej branży. Z różnych przyczyn znalazł się z pracodawcą w sądzie i wygrał . Ma nakaz zapłaty na zaległe wynagrodzenie urlop i odszkodowanie. Niestety firma na którą posiadał umowę o pracę nie posiada żadnego majątku. Podejrzewamy że działanie pracodawcy a więc zatrudnienie w firmie bez majątku było celowym zabiegiem pracodawcy tzn zabezpieczeniem przed ewentualną odpowiedzialnością finansową wobec pracownika.Pracodawca posiada 4 inne firmy w tym firmę na rzecz której syn pracował. .W jaki sposób odzyskać wynagrodzenie z innej z tych firm bądź z majątku pracodawcy. Zaznaczam że firmą w której syn był zatrudniony nie jest zamknięta a ni zlikwidowana. Istnieje ale jako fikcja. W skład zarządu wchodzi nieżyjący wspólnik oraz prokurent. Pozdrawiam

  157. janusz pisze:

    Czy jeśli dłużnikiem jest spółka z o.o to czy przepisy dotyczące wyjawienia majątku dotyczą prezesa spółki? Pozywam o wyjawienie majątku spółkę czy prezesa?

  158. barabara pisze:

    Spółka pożyczkowa z o.o. nie wykupiła w terminie wyemitowanych przez nią obligacji – pomimo dwóch wezwań o zapłatę spółka milczy,żadnego kontaktu – co dalej -?

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      barbara, trzeba ich szybko pozwać, zapraszam do skorzystania z naszych usług.

      • barabara pisze:

        Jednak od spółki telefoniczne dowiedziałam się że złożyli wniosek do sądu o restrukturyzacje firmy powołując się na nowe prawo naprawcze – które chroni dłużnika przed wierzycielami i zawiesza wszelkie i wszystkie postępowania egzekucyjne wobec dłużnika – czy jest co egzekwować jeśli chroni ich jak twierdzą wniosek do sądu -?

        • barabara pisze:

          Dodam ze obligacje były zabezpieczone w podanych warunkach o emisji obligacji z art. 777 o poddaniu się natychmiastowej egzekucji – jeśli dłużnik złożył wniosek naprawczy do sądu -czy takie zabezpieczenie jest bezprzedmiotowe -? – jakie szanse – co robić -?

  159. Ilona pisze:

    Czy moge napisac jeden Wniosek o wyjawienie majatku dluznika i zabezpieczenie spadku w czasie sadowego dzialu spadku . Dziekuje o odpowiedz Ilona.

  160. Maaarta pisze:

    Witam,
    Mam pytanie czy mogę wnieść do sądu o nakazanie dłużnikom solidarnym wyjawienia majątku jednym wnioskiem? czy dla każdego z dłuzników oddzielny wniosek i oddzielna opłata?

    • @Maaarta, moim zdaniem może być 1 wniosek, ale od każdego dłużnika osobna opłata, zgodnie z art. 70 pkt 5 uksc „Opłatę stałą w kwocie 40 zł pobiera sąd od wniosku o nakazanie dłużnikowi wyjawienia majątku” – wyraźnie wynika z tego przepisu, że chodzi o 1 tylko dłużnika.

      • Maaarta pisze:

        Dziękuję za odpowiedź, również tak myślałam. Zastanawiam się jeszcze nad wysłuchaniem wierzyciela przed umorzeniem postępowania egzekucyjnego, czy jest z góry określony termin w jakim wierzyciel powinien odpowiedzieć na wysłuchanie przed umorzeniem? bo niektórzy komornicy wyznaczają np 7 dni, inni wcale nie podają terminu, w którym należy się ustosunkować do wysłuchania.
        Pozdrawiam!

  161. pisze:

    Co zrobić w sytuacji, gdy dłużnik (były ubek), zobowiązany do wyjawienia majątku przedstawia kolejne zwolnienia od lekarzy sadowych (uzyskane z pewnością nieuczciwie), przez co skutecznie unika złożenia przyrzeczenia, ponieważ boi się stracić majątek, który posiada? Jego pełnomocnik podważył opinie biegłego, który stwierdził, ze aż tak chory to on nie jest. Co robić? 🙁

  162. pisze:

    Co zrobić w sytuacji, gdy dłużnik (były ubek), zobowiązany do wyjawienia majątku przedstawia kolejne zwolnienia od lekarzy sadowych (uzyskane z pewnością nieuczciwie), przez co skutecznie unika złożenia przyrzeczenia, ponieważ boi się stracić majątek, który posiada? Jego pełnomocnik podważył opinie biegłego, który stwierdził, ze aż tak chory to on nie jest. Co robić? 🙁 bardzo proszę o wskazowke

  163. Beata pisze:

    Bardzo proszę o odpowiedź, jak się rozwiązuje w praktyce te częste przecież sprawy:
    1. Mąż ma zadłużenie alimentacyjne wobec syna.
    2. Żona ma spłacić męża w wyniku podziału majątku.
    3. Czy (dorosły już) syn może przy tej okazji odzyskać zaległe alimenty? Co należy zrobić?

  164. Piotrek pisze:

    Witam.

    Wiem że dłużnik przebywa w Niemczech ale nie znam adresu – w jaki sposób mogę go ustalić? Czy przez tamtejszy MSWiA coś wskóram?

  165. Ania pisze:

    Witam,
    proszę o informację, do którego Sądu powinnam wniesc wniosek o wyjawienie majątku w sytuacji gdy:
    – dłużnik zameldowany jest w miejscowości B, zamieszkuje w miejscowości A
    – umowa zawarta była w miejscowości A,
    – nakaz wydany został przez Sąd z miejscowości A,
    – egzekucja prowadzona była przez komornika z miejscowości B (z uwagi na ewentualne postepowanie z nieruchomości)- bezskuteczna
    – z informacji uzyskanych przeze mnie wiem ze dłużnik mieszka w miejscowości A
    Jako, że dysponuje dowodami na to, że dlużnik ukrywa majątek i prowadzi dzialalność „na lewo”- chciałabym być obecna na takiej rozprawie i mieć możliwość przedłożenia tych dowodów i zadania pytań. Niestety miejscowość B jest bardzo daleko od miejscowości A i zastanawiam się czy można jednak wybrać Sąd w mojej miejscowości- tymbardziej, że dłuznik tez tu zamieszkuje?

    • Michał pisze:

      Ania, oczywiście możesz złożyć wniosek w miejscu zamieszkania dłużnika (miejscowość A).

      • Ania pisze:

        Dzieki za info Michal. Powiedz mi jeszcze czy we wniosku mam wskazac jego adres zameldowania (miejscowosc B)? Czy wskazac (przypuszczalny) adres zamieszkania w miejscowosci A? Tylko podejrzewam ze mieszka on w tym konkretnym miejscu w A. Boje sie ze mogl sie wyprowadzic a nie za bardzo mam pomysl jak to potwierdzic, bo osiedle strzezone, wejscie do klatki tez…wypytywanie sasiadow mogloby wzbudzic podejrzenia

  166. Andrzej pisze:

    Witam wszystkich,
    jestem jak większość z was wierzycielem. Podpowiem co ja zrobiłem, mimo, że nadal dłużnik jest nieściągalny.
    Oczywiście cała droga prawna została już zakończona na biurku komornika. On ustalił,że za bardzo nie ma z czego ściągać.
    Wystąpiłem więc do sądu z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności tytułowi egzekucyjnemu przeciwko żonie dłużnika. ( po polsku: żona stała się odpowiedzialna wobec mnie za dług męża)
    Sąd nadał.
    Wpisałem oboje do 2 rejestrów dłużników w zasadzie za darmo. ( w jakiś sposób utrudni im to życie)
    Nękam co jakiś czas komornika- co ustalił- jego ustalenia czasem pomagają w moim prywatnym śledztwie- co robią dłużnicy.
    Szukajcie w internecie- ludzie mnóstwo rzeczy o sobie tam wypisują, bywa to bardzo pomocne!
    Przede mną wniosek wyjawienie majątku.
    ______________________
    Na koniec pytanie:
    W jaki sposób mógłbym ustalić dane osobowe rodziców obojga?
    Może to być przydatne do przechwycenia spadku… Ktoś to wie?

  167. Elżbieta pisze:

    moje pytanie jest następujące:
    Mam klauzulę wykonalności na obydwoje małżonków z tym że na męża dłużniczki do majątku wspólnego. Z tego co wiem mąż dłużniczki stwierdził że nie posiada żadnego majątku wspólnego.
    Natomiast ja wiem że dom w którym mieszka mąż dłużniczki i” wynajmuje” przybudówkę żonie należy do nich obydwóch i był budowany w czasie trwania małżeństwa na działce męża.
    jak zmusić ich do podziału majątku? żeby komornik mógł ściągnąć dług.

  168. pablo pisze:

    ale pierd..ice na tym forum glupoty ze az glowa mala

  169. Małgorzata pisze:

    witam, otóż mam problem, mieszkam z mężem i dwójką dzieci u mojej matki która ma własnościowe mieszkanie (wprowadziliśmy się do niej w maju 2013) do tego czasu mieszkaliśmy na wynajmie ale mój brat się wyprowadził od matki i nie chciał żeby mieszkała sama dlatego my przyszliśmy do niej. Moja matka ma problem z płatnościami chodzi tylko o pożyczki których nie zliczę bo nawet nie wiem ile ich jest. My oboje z mężem pracujemy. wprowadzaliśmy się praktycznie z całym umeblowaniem sprzętem agd itd. Moja matka praktycznie ma tylko składaną meblościankę, komodę, ławę z fotelami, pralkę i kuchenkę gazową no i to mieszkanie. Przyszło pismo które podejrzałam bo chowie żeby nikt nie widział, pismo właśnie o „wezwanie do zapłaty pod rygorem złożenia wniosku o sądowe wyjawienie majątku” kwota niewielka niecałe 800zł długu. Za mieszkanie płacę ja matka nie daje ani grosza, do życia i ogólnie nie dokłada ani grosza ma już komornika na emeryturze ale ma niecałe 1000 zł na rękę, ale dniu emerytury ustawia się kolejka dłużników ale pieniądze jej zostają ogólnie matka ma problem alkoholowy kupione codziennie piwko, wódeczka ale inne zobowiązania nie. Otóż mam takie zapytanie czy jeżeli w tym mieszkaniu jest wszystko moje a matka jak się wyprowadzimy (w tym roku jeszcze) nie zostanie jej nic. Czy do tego czasu bo pismo przyszło wczoraj czy komornik może zająć moje rzeczy (na niektóre rzeczy niestety nie mam pokwitowania bo mają już 6 lat. czy jest możliwość aby nie zajął moich rzeczy. Pytam się bo mam takie nerwy bo ja jestem taka i mój brat że jak nie potrzeba to się nie bierze pożyczek, chwilówek a moja matka bierze to już zakrawa o chorobę. proszę o odpowiedź może wtedy będę spokojniejsza że jak wrócę z pracy będę miała wszystkie moje rzeczy.

  170. Magdalena pisze:

    Witam mam pytanie dostałam od komornika ponad miesiąc temu o wyjawienie majatku nie zrobiłam tego jeszcze płacę mu co miesiąc raty jakie on ustalił ale czy mi nic nie grozi ze nie wyjawiłam swojego majątku

  171. Ela pisze:

    Jestem wierzycielem. Po posiedzeniu o wyjawienie majątku, na którym nie byłam dostałam od sądu jedynie protokół bez wykazu. Czy teraz mam się zwrócić o kopię wykazu? Co dalej?

  172. Krzysztof pisze:

    …a co dalej…?

    No właśnie – pomóżcie – co dalej po „wyjawieniu majątku”… ?
    Opiszę w skrócie moją sprawę…

    Wynająłem dom – nie miałem doświadczenia więc postanowiłem polegać na wiedzy profesjonalistów ( Metrohouse ) – poradzili że najbezpieczniej wynająć dom firmie – posłuchałem i tak zrobiłem… Umowę zawarto z „firmą, reprezentowaną przez prezesa ( dane osoby )” poniewaz to on miał tam mieszkać. Później już chyba standardowa historia, przez kilka miesięcy wszystko ok, nagle jednak Pan przestał płacić… prośby, wezwania, wypowiedzenie, wyprowadzka, wniosek do sądu… Pan nie zapłacił mi za kilka miesięcy ( bo ja musiałem się wywiązać z postanowień umowy i dotrzymać terminów wypowiedzenia ). Postępowanie przeciw firmie zakończyło się prawomocnym wyrokiem – następnie komornik sądowy umorzył postępowanie ( brak środków na kontach firmy ) – wtedy „wniosek o wyjawienie majątku”…
    Oczywiście firma nie ma żadnego majątku, więc sprawa została zakończona…

    No właśnie – i co teraz? Co dalej? Bo w tym właśnie momencie jestem w tej chwili…

    Czy można w jakiś sposób przenieść wierzytelność na osobę prezesa – który korzystał / mieszkał w wynajętym domu ?

    To zamożna i bardzo przebiegła, bezwględna osoba – nadmienię że bez mojej wiedzy ani zgody zarejestrowano pod moim adresem społkę – o czym dowiedziałem sie po paru miesiącach kiedy zaczęły przychodzić do mnie ( do firmy „prezesa” / najemcy ) najróżniejsze wezwania – a oszukanych ludzi w całym kraju okazało się być znacznie więcej…

    Co mogę teraz dalej zrobić – w sytuacji kiedy „wyjawienie majątku” nic nie wyjawiło…
    Firma nie ma nic, prezes nie ma nic, jest na utzymaniu rodziców – natomiast jezdzi najnowszym BMW…

    Czy ktos z Was miał może podobne doświadczenia?
    Pomóżcie…

    Pozdrawiam serdecznie i dziekuję.
    Krzysiek

  173. Dorota pisze:

    Czy jak mąż w sądzie na rozprawie złożył wykaz majątku,to komornik może tego samego wymagać i karać kwotą 2000 zł grzywny za to,że u niego nie złożył wykazu majątku ?W sądzie złożył wykaz majątku wcześniej,a komornik po tym fakcie przysłał postanowienie o ukaraniu go grzywną .

  174. Kris pisze:

    Witam mm pytanie wiem że to portal dl wierzycieli ale, sprawa wygląda następująco mam jutro sprawę o wyjawienie majątku lecz dogadałem się z moim wierzycielem splacilem mu częsc zaległości i podpisałem porozumienia on złożył w sądzie wniosek o zawieszenie postępowania (sąd go otrzymał bo dzwoniłem) . Pytanie czy jako że mam obowiązek stawienia się na rozprawie muszę to zrobić czy też wniosek wierzyciel zwolni mnie z tego obowiązku ponieważ się dogadaliśmy tym samym on już nie chce wyjawienie majątku.

  175. Adrian pisze:

    Powiedzmy że jestem dłużnikiem i nie mam zadnego majątku to w jaki sposób mam to udowodnić że nie posiadam zadnego majątku do wyjawmienią?

  176. Krzysztof pisze:

    Wyjaienie majatku to procedura ktora wypelnia sie podczas rozprawy przed sadem – to dokument – wiele punktow ( pytan na ktore dluznik odpowiada po prostu \”Nie mam\” ) – jest to jednak dokument … a wierzycielowi otiwera to droge do dochodzenia zadoscuczynienia od rodziny dluznika, wpisow do hipoteki nieruchomosci rodziny oraz dziedziczenia dlugu na dzieci dluznika. Dla mnie bardzo swieza sytuacja, bo od paru lat walcze z oszustem ktory… wlasnie \”nic nie ma\” jednak jezdzi najnowszym modelem Mercedesa 🙂

  177. Tomasz pisze:

    Na jakiej podstawie uważa Pan, że nie powinno zasądzać się zwrotu kosztów dojazdu dla Wierzyciela,który nie jest reprezentowany przez pełnomocnika?
    Przecież
    „uregulowanie zawarte w art. 98 § 2 zdanie pierwsze k.p.c. oznacza, że strona – która w procesie nie była zastępowana przez pełnomocnika będącego adwokatem, prowadziła proces sama – ma prawo do zwrotu kosztów za przejazdy na każdą rozprawę, a więc także i na te, na które nie była wzywana do osobistego stawiennictwa”.

  178. Marek pisze:

    Dzień dobry.
    Mam pytanie, czy jest możliwość pozyskania sądowego wykazu majątku, który dłużnik złożył innemu wierzycielowi tj. posiadam tytuł wykonawczy, w mojej sprawie egzekucja nie jest wszczęta, ale mam informacje, że egzekucja innego wierzyciela jest bezkuteczna. Czy można do sądu napisać pismo o przesałnie wykazau majątku złożnnego przez dłużnika w innej sprawie.

  179. Anita pisze:

    czy przyrzeczenie dłużnik może złożyć listownie? wykaz majątku przesłał listownie

  180. Kaśka pisze:

    Witam serdecznie, otrzymałam z Sądu odpis wykazu majątku złożonych przez dłużników. Co dalej należy zrobić z takim wykazem ? Mam go przesłać do komornika ?

  181. Kaśka, a wynika z niego, że mają majątek?

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *