Większa ochrona rent i emerytur

O tym, że emeryci czy renciści bywają dłużnikami, nie trzeba nawet pisać. Często np. zaciągają kredyty (już o tym wspominałem).

Jeżeli uzyskasz tytuł przeciwko emerytowi czy renciście możesz skierować oczywiście egzekucje do całego jego majątku. Jednak dość prosto jest egzekwować wierzytelność ze świadczenia emerytalnego czy rentowego. Oczywiście szybkość takiej egzekucji zależeć będzie od wysokości emerytury czy renty oraz od wysokości długu (i ilości wierzycieli). Ale nie tylko.

Zgodnie bowiem z przepisami art. 141 ust.1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych świadczenia te podlegają ochronie i są wolne od egzekucji w części odpowiadającej:

50% kwoty najniższej emerytury lub renty – zależnie od rodzaju pobieranego przez emeryta (rencistę) świadczenia – przy potrącaniu należności alimentacyjnych i innych na mocy tytułów wykonawczych (wraz z kosztami). Przy innych należnościach (nie wynikających z tytułów wykonawczych) jest to 60% lub 20% najniższej emerytury lub renty.

Aktualnie owe 50% podlegające ochronie to 364,09 zł przy egzekucji z emerytury, renty rodzinnej i renty dla całkowicie niezdolnych do pracy oraz 280,07 zł dla rencistów częściowo niezdolnych do pracy. To wynika z aktualnych stawek tych świadczeń.

Jednym słowem – za pośrednictwem komornika otrzymasz wszystko ponad tę tzw. kwotę wolną (komornik oczywiście potrąci koszty). W niektórych sytuacjach może to być całkiem sporo, w niektórych zaś niewiele. Zasadniczo jednak egzekucja z tego świadczenia bywała jedynym sposobem na zaspokojenie wierzyciela.

Okazuje się jednak, że do laski marszałkowskiej złożony został poselski projekt ustawy, mający na celu zasadnicze podniesienie tych progów. Wolna od egzekucji ma być bowiem emerytura i renta w wysokości 100% najniższego świadczenia, a przy egzekucji alimentów 75%. Uzasadnienie projektu kończy się sformułowaniem

„Przedmiotowy projekt ustawy rodzi pozytywne skutki społeczno-gospodarcze…”.

Czyżby?

Wg mnie w całości trafne jest stanowisko Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego, zgodnie z którym ucierpią głównie dzieci (otrzymujące alimenty) oraz, że zwiększenie ochrony dłużnika odbędzie się kosztem

„ochrony wierzycieli, którzy od osób pobierających świadczenia nie będą mogli w praktyce dochodzić swoich wierzytelności”.

Przez zmniejszenie efektywności egzekucji alimentów zwiększy się liczba korzystających z pomocy Funduszu Alimentacyjnego. A to nie będą raczej pozytywne skutki społeczne.

Prawdopodobnie rację mają też komornicy, którzy uważają, że podwyższenie kwot wolnych spowoduje niekorzystne konsekwencje dla samych emerytów i rencistów, ponieważ obniży ich zdolność kredytową. Przez to zmniejszy sie konsumpcja. A to będzie już miało bardzo duże znaczenie gospodarcze.

 

Karol Sienkiewicz

Od prawie 20 lat z pasją pomagam przedsiębiorcom w poruszaniu się po zawiłych przepisach prawa i korytarzach sądowych. Działam skutecznie i sprawnie.

Podobne artykuły
Uznanie niewłaściwe długu
Zajęcie nadpłaty podatku

  1. No proszę, w takim razie ucierpnią małżonkowie dłużników-emerytów, bo jedynym dla wierzyciela sposobem będzie występowanie do sądu o ustanowienie przymusowej rozdzielności majątkowej by uzyskać jakiś inny, poza emeryturą, majątek do egzekucji. Właśnie nie tak dawno pisałam na ten temat w kontekście emerytów: http://www.intercyza-blog.pl/2012/01/17/czy-mozna-wziac-kredyt-bez-zgody-malzonka-kto-odpowiada-za-splate/

  2. Karol Sienkiewicz pisze:

    Dokładnie, a to z kolei prowadzić będzie do np. wypowiedzeń umów kredytów hipotecznych. I jednak skutki noweli będą dość istotne… A przecież można chronić emerytów rozsądnie.

  3. Jan pisze:

    @Karol Sienkiewicz
    Jakie były dalsze losy tego projektu innymi słowy czy wszedł w życie?

  4. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Jan, jeszcze nie. Jak będzie w Dz. U., to dam znać.

  5. jarek pisze:

    Witam, mam pytanko, czy ten projekt wszedł w życie?
    bo mam ciocię, ma 2200 zł emerytury
    a komornik ściąga jej tylko niecałe 700 zł
    ma naprawdę ze 20 niespłaconych kredytów jakieś 20 0000 zł
    i nie wiem co zrobić bo cały czas dręczą ją firmy windykacyjne i z 8 komorników w całym kraju

    a ciocia chciał jechać na wycieczkę i pielgrzymkę do Włoch a żaden z tych pazernych banków nie chce jej pożyczyć nawet 5 ooo zł
    w wcześniej jej dawali po 25 000 zł jak pokazała odcinek z ZUS
    DLATEGO TAKIE ZMIANY SĄ DLA MOJEJ CIOCI RZECZYWIŚCIE NIEKOŻYSTNE:(
    POZDRAWIAM

  6. anna pisze:

    Do pana Jarka, nie ironizuj mlody czlowieku i nie wysmiewaj sytuacji emerytow. Nie zycze panu zyc kiedys za 530 zl miesiecznie po potracaniu czesci emerytury. Nikt nie wie co moze przyniesc los.

  7. Adam pisze:

    Bardzo ciekawe informacje zawarte we wpisie. Dobrze jest znać się cokolwiek, albo chociaż zaciągnąć porady u dobrego adwokata. czasem sytuacje życiowe mogą nas zaskoczyć, dlatego dobrze jest być przygotowanym.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *