Utrata tytułu wykonawczego
Jako uczeń nie przepadałem za religią. Kiedyś nawet wymyśliłem bajkę, że pies zjadł mi zeszyt… Mojej córce tego nie powiem!
A co by się stało, gdyby pies zjadł Twój tytuł wykonawczy?
Na szczęście nie ma tragedii, o czym napisałem tutaj.
Ps. W najbliższą środę nasza rodzina powiększy się o psa, wymarzonego przez córkę. Mam nadzieje, że nie będę musiał pisać o własnych doświadczeniach z odtwarzaniem utraconego tytułu…
Pss. Ciekawe, jakiego przedmiotu córka nie polubi??
Na ile trzeba udowodnić utratę tytułu wykonawczego i na ile brak takiego dowodu będzie miał dla mnie ujemne skutki? Jeśli wyślę do komornika tytuł listem zwykłym, i taki list zaginie, to czy dostanę bez problemu nowy tytuł, jeśli nie będę miał z poczty dowodu na zaginięcie przesyłki?
@Lechu, bez problemu się nie obędzie. To mało prawdopodobne, by dorosła osoba, która powinna wykazać się pewną zapobiegliwością w swoich sprawach, wysyłała wniosek z tytułem zwykłym listem. Sąd wezwałby dłużnika na rozprawę, żeby spytać czy np. nie było cesji czy umorzenia.
Mój pies popisał się kiedyś tym, że w reakcji na kłótnię moich dzieci, obsikał zeszyt córki do matematyki. Karolu – wszystko przed Tobą 🙂
@Agnieszko, tak było czy córka tak mówiła przed klasówką? 🙂
Panie Karolu.
Pytanie praktyczne. Rozpoznając wniosek o wydanie tytułu wykonawczego w miejsce utraconego Sąd doręcza najpierw samo postanowienie, które musi się uprawomocnić czy od razu nowy tytuł wykonawczy ?