Zabezpieczenie w Amber Gold

Pojawiły się właśnie informacje o zabezpieczeniu na prywatnym majątku członków zarządu Amber Gold. Podstawą było prawdopodobnie postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia przed wytoczeniem powództwa na podstawie art. 299 ksh. Czy to będzie skuteczne, trudno powiedzieć, zależy to bowiem od wyniku postępowania upadłościowego oraz od działań syndyka. Nie można bowiem wykluczyć, że syndyk np. wytoczy powództwa oparte o skargi pauliańskie a wówczas takie zabezpieczenie niewiele da. Ale na dzień dzisiejszy wiele więcej chyba nie pozostaje. Szczegóły podane są na tym specjalistycznym blogu.

Innym sposobem może być jeszcze zabezpieczenie roszczeń wierzycieli przez prokuratora. Ciekawe, czy to jest rozważane.

Warto przyjrzeć się nieruchomościom państwa P., dla których księgi wieczyste prowadzi Sąd w Gdańsku i których numery udało mi się ustalić. Ich treść możesz samodzielnie sprawdzić na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości:

GD1G/00077489/4

GD1G/00236679/6

GD1G/00219529/5

GD1G/00230941/2

GD1G/00236679/6

 

Karol Sienkiewicz

Od prawie 20 lat z pasją pomagam przedsiębiorcom w poruszaniu się po zawiłych przepisach prawa i korytarzach sądowych. Działam skutecznie i sprawnie.

Podobne artykuły

  1. Art. 299 raczej nie wchodzi tu w grę, gdyż do tego potrzebny jest tytuł wykonawczy przeciwko spółce, a zakładam, że na to nie było wystarczającej ilości czasu. Stawiam raczej na art. 21 prawa upadłościowego i naprawczego. Podstawa dużo bardziej wymagająca, ale do zabezpieczenia jak znalazł.

  2. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Paweł, ale ten przepis podaje pełnomocnik. Ale oczywiście jak jest naprawdę to nie wiem. Tytułu raczej nie mają, ale do zabezpieczenia chyba nie jest potrzebny. A z drugiej strony jeżeli postanowienie było z 31 sierpnia to pozwy powinny już być w sądzie. W każdym razie jeszcze wiele lat upłynie do końca tej sprawy…

  3. Adam pisze:

    Uważam, że posunięcie prawników dotyczące zabezpieczenia na majątku prywatnym zarządu amber gold było strzałem w dziesiątkę. To chyba najlepsza rzecz jaką można było zrobić. Dziwne, że inni spece na to nie wpadli (może ktoś jeszcze wpadł na to, ale nie chwali się tym:)

  4. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Adam, to może być strzał w dziesiątkę, ale wcale nie musi. Lepszy rydz niż nic. Najważniejsze jest zaspokojenie roszczeń, a do tego jeszcze długa droga. Niedawno na tym blogu ktoś chwalił prawników AG, że tacy doskonali. Zobaczymy jak to się potoczy…

  5. Adam pisze:

    Właśnie – najważniejsze jest zaspokojenie roszczeń, a takie zabezpieczenie w postaci hipoteki może zdecydowanie to zaspokojenie ułatwić. AG, a zwłaszcza członkowie zarządu na pewno będą stawiali twardy opór. Trzymam kciuki za pokrzywdzonych (może i z własnej naiwności). Mam nadzieję, że wyciągną mnóstwo kasy.

  6. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Adam, ja też trzymam. Mnóstwo – niekoniecznie. Byle otrzymali co im się należy …

  7. Karol, serdecznie dziękuję za zainteresowanie sprawą! Jeżeli chodzi o podstawę prawną roszczenia, to zabezpieczenie nie obejmuje tylko 299 KSH, bazujemy także na zwykłych roszczeniach deliktowych.

    Jeżeli chodzi o podnoszone przez Ciebie oraz Pawła Judka wątpliwości to,
    1) 299 KSH – w mojej ocenie nie ma tutaj konieczności dysponowania tytułem egzekucyjnym przed wszczęciem postępowania
    2) skarga pauliańska nie może mieć tutaj zastosowania, zabezpieczamy się na majątku osobistym członków zarządu, nie na majątku Amber Gold

    Adam, dzięki za opinię! Wydaje mi się, że zaproponowane przez nas rozwiązanie było jedynym sensownym sposobem wyjścia z trudnej sytuacji. Oczywiście do odzyskania pieniędzy jeszcze długa droga, nie mniej jednak w przypadku ustanowienia hipotek przymusowych na końcu tej drogi nie spotka nas rozczarowanie z powodu braku możliwości przeprowadzenia skutecznej egzekucji.

  8. @ Łukasz Gładki

    Panie Mecenasie, kwestia z art. 299 jest bardzo ciekawa, więc mam pytanie – czy sąd w postanowieniach o zabezpieczeniu wypowiedział się na temat tej konkretnej podstawy prawnej czy też ograniczył się do stwierdzenia, że roszczenia są uprawdopodobnione (a jak rozumiem podstaw prawnych roszczenia jest kilka)? Gdyby bowiem sąd stanął na stanowisku, że do odpowiedzialności z art. 299 KSH nie jest konieczne uzyskanie tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce, byłaby to zupełnie nowa linia orzecznicza, bardzo istotnie zmieniająca dotychczasową praktykę. Jak do tej pory bowiem Sąd Najwyższy kilkukrotnie wypowiadał się na ten temat (uchwała z 15.05.1999 III CZP 10/99, wyrok 21.10.2003 I CK 160/02 i wyrok z 19.06.2008 V CSK 460/08) i za każdym razem wskazywał, że uzyskanie tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce jest konieczne. Nie natknąłem się natomiast na jakiekolwiek orzeczenie, które stałoby na odmiennym stanowisku. Zdaję sobie sprawę z tego, że są w doktrynie takie poglądy, ale skoro judykatura ich nie podziela, bazowanie na nich może być ryzykowne.

  9. @Paweł
    Sądy uznają, że roszczenia są uprawdopodobnione nie prowadząc szerszych wywodów w tym zakresie. Tak jak napisałem powyżej wskazywaliśmy kilka alternatywnych podstaw odpowiedzialności.

  10. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Łukasz, AG interesowałem się od początku i cieszę się, że można gdzieś skierować osoby pytające. Ten tryb może być szansą na zaspokojenie, chociaż upłyną jeszcze lata. Jednak nie podzielam tego 100% optymizmu. Po pierwsze musi zakończyć się upadłość (lub prawie zakończyć), po drugie musi zakończyć się proces przeciwko członkom zarządu AG. A tak przy okazji, czy postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia są już prawomocne?
    Jedno nie ulega wątpliwości. Dla prawnika będzie to ogromna szansa na ciekawe sprawy. Sąd Najwyższy już pewnie czeka na pytania i skargi, tym bardziej, że akurat w sprawach przeciwko członkom zarządu będzie wiele wątpliwości np. proceduralnych (bo przecież pozwu już muszą być złożone, a proces szybko nie ruszy).
    Przyznam, może nieco naiwnie, że nadal liczę na prokuraturę, która ma najlepsze narzędzia do zabezpieczenia (z czego zresztą skorzystała). II może to zrobić hurtowo i bez kosztów. To, że zabezpieczyli grzywnę (chyba za wykroczenie nie złożenia sprawozdań w terminie) nie oznacza, że nie będą mogli ustąpić pierwszeństwa poszkodowanym klientom. Ale to trudny temat i „polityczny”.
    Dlaczego skarga pauliańska jest jednak ryzykiem? Otóż nie można wykluczyć, że nabycie tych nieruchomości przez Państwa P. nastąpiło z pokrzywdzeniem wierzycieli AG. Nie wiem, od kogo kupiono i na jakich warunkach. Państwo P. mogą więc być „osobami trzecimi” w rozumieniu 527 kc. A wtedy mamy art. 523 kc. „Wierzyciel, względem którego czynność prawna dłużnika została uznana za bezskuteczną, może z pierwszeństwem przed wierzycielami osoby trzeciej dochodzić zaspokojenia z przedmiotów majątkowych, które wskutek czynności uznanej za bezskuteczną wyszły z majątku dłużnika albo do niego nie weszły”. Jedyna szansa w tym, że nie zachodzą warunki z art. 527 kc lub, że trudno będzie Państwu P. opłacić prawników, którzy w ich imieniu powalczą…

  11. Oliwia pisze:

    @Adam – masz absolutną rację. Też uważam, że zabezpieczenie majątku zarządu AG może znacząco ułatwić odzyskiwanie roszczeń. Osobom pokrzywdzonym na pewno nie będzie łatwo odzyskać swoje pieniądze, ale mam nadzieję, że im się to uda. Musi być na tym świecie jakaś sprawiedliwość…

  12. angela pisze:

    A jesli posiadam zabezpieczenie hipotekę na jednej z ksiąg wieczystych wymienionym na początku tego artykułu, to jak mam to napisać we wniosku o zgłoszenie wierzytelności?
    oraz która kategoria ? i co w tej tabeli mam pisać ? Sugeruje sie wnioskiem pobranym ze strony Sądu Gdańsk-Północ:
    http://www.gdansk-polnoc.sr.gov.pl/srgdapn2/index.php

  13. DOROTA pisze:

    Pani Karolu,
    Zgłosiłam swoją wierzytelność do Sądu. Czy powinnam podjąć jeszcze jakieś działania? Czy pozostaje mi tylko czekanie na ogłoszenie listy przez syndyka?

  14. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Angela, proszę zapoznać się z najnowszym wpisem na blogu i komentarzami. Tam to było już omawiane.

  15. Karol Sienkiewicz pisze:

    @DOROTA, proszę czekać i czytać ten blog 🙂

  16. Krzysztof pisze:

    Panie Karolu. Odgrzewając temat Amber Gold zastanawiam się dla czego syndyk nie pokusił się jeszcze o prywatny majątek członków zarządu ? Co stoi na przeszkodzie? Czy może wymaga to jakieś prywatnej inicjatywy w postaci wniosku o takie zabezpieczenie skierowanego do syndyka? Jakie jest Pana zdanie na ten temat?

  17. Karol Sienkiewicz pisze:

    @Krzysztof, jeżeli nie ma tytułu to nic nie zrobi. Ale może właśnie robi tylko prasa o ty nie pisze. Sprawy sądowe lubią ciszę, chociaż niektórzy prawnicy nie… Ale w sumie nic nie stoi na przeszkodzie, by któryś z wierzycieli napisał list do syndyka. Powinien odpowiedzieć…

    • Krzysztof pisze:

      Panie Karolu. Nawiązując do wpisu z 28 lutego odnośnie prywatnych hipotek Plichtów, napisałem do syndyka list z zapytaniem dlaczego nie włączył prywatnych posiadłości upadłych do masy upadłości? Podałem także numery ksiąg wieczystych jakie udało mi się ustalić. Jak dotąd nie dostałem odpowiedzi. Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy syndyk nie ma obowiązku odpowiedzi na moje zapytanie? Dodam jeszcze, że w piśmie poinformowałem syndyka o posiadłościach należących do Amber Gold, które nie znalazły się na liście masy upadłościowej. Uważam, że to istotna wiadomość dla syndyka i że należy mi się odpowiedź. Ale co na to prawo? Syndyk ma obowiązek odpowiedzi? I kogo jeszcze mogę poinformować o moich spostrzeżeniach? Bo wydaje mi się, że syndyk nie robi wszystkiego co w jego mocy, aby ustalić majątek upadłego.

      • Karol Sienkiewicz pisze:

        Mariusz, syndyk zajmuje majątek upadłego, czyli AG, a nie majątek zarządu. Zajęcie majątku P. możliwe było jako zabezpieczenie lub poprzez orany ścigania (obie opcje wystąpiły). Syndyk niestety co do zasady nie prowadzi korespondencji z wierzycielami.

  18. Mariusz pisze:

    Panie Karolu.Jestem poszkodowanym klientem sp Amber Gold chciałbym Pana prosić o poradę w mojej sprawie .W momencie ogłoszenia upadłości spółki AG zgłosiłem się do pierwszej lepszej kancelarii która zaoferowała poszkodowanym klientom swoją pomoc jest to kancelaria Chałas i Wspólnicy z Warszawy kancelaria złożyła wówczas pozew na majątku spółki AG który został proceduralnie odwołany przez Sąd z racji ogłoszenia upadłości.
    Kancelaria pobrała ode mnie opłaty:
    1 dotyczył wynagrodzenia kancelarii tkz obsługę prawną (wg wysokości roszczenia)
    2 opłatę za postępowanie przeciwko członkom zarządu sp Amber Gold.
    3 opłatę sądową dot pozwu w sprawie zarządu sp AG
    Kancelaria poinformowała nas że wynajęła firmę detektywistyczną która namierzyła prywatny majątek spółki natomiast agencja detektywistyczna podobno poinformowała
    kancelarię o tym fakcie przez co kancelaria ujęła ten majątek w swoim pozwie.Nie bardzo chce mi się w to wszystko wierzyć czytając Pański blog o dokonanych już wpisach hipotecznych ponieważ kancelaria od wielu miesięcy nie informuje poszkodowanych klientów o toczącej się sprawie powiem więcej reprezentant którego kancelaria ogłosiła pełnomocnikiem przestał interesować się sprawą klientów przez co doprowadził do chaosu wśród poszkodowanych .
    Jeśli sprawa się nie odbyła czy istnieje możliwość zrezygnowania z usług z tej kancelarii i zwrotu należnych wpłat z tytułu wynagrodzenia kancelarii oraz napisania pozwu?nadmieniam że opłata sądowa została już wpłacona.Nie jestem wstanie ocenić czy w księgach wieczystych jest wpis który kancelaria Chałas i wspólnicy mogła dołączyć jako hipotekę na majątku prywatnym zarządu dla 800 osób.Czy można to sprawdzić nie sądzę ,że kancelaria dokonała swojego wpisu. Grupa liczy jak to wcześniej ująłem 800 osób dlatego też zaczynam wątpić czy 2500 zł za wynagrodzenie kancelarii oraz 1860 zł za napisany pozew zrekompensują mi te straty.W umowie jest wzmianka ,że członkowi grupy przysługuje zwrot całego wpłaconego wynagrodzenia jeśli kancelaria nie wniesie pozwu w tym przypadku pozew został złożony ale sąd okręgowy go zawiesił i nie tak dawno temu sąd apelacyjny uchylił działanie sądu okręgowego dotyczące pozwu,ponieważ nie doszukał się uchybień.Bardzo proszę o poradę,ponieważ nie wiem czy czekać czy też rezygnować z usług tej kancelarii która pobrała pieniądze za usługę a klientów pozostawiła samym sobie.
    Z wyrazami szacunku
    Mariusz

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Mariusz,
      przyznam, że nie mogę komentować publicznie poczynań konkurencji. Dla mnie wytaczanie tego pozwu od początku było hm, nieporozumieniem, ale pewnie prawnicy mieli jakąś koncepcję.
      Jeżeli masz wątpliwości co do treści pozwu to po prostu poproś o kopię, najlepiej na piśmie, muszą Ci go udostępnić. Ale weź pod uwagę, że były Was setki, a ta kancelaria może nie wdrożyła jakiegoś dobrego systemu komunikacji z taką masą klientów.
      Fakt, wiele osób uzyskało wpisy na hipotekach prywatnych majątków Plichtów jako tzw. zabezpieczenie powództwa opartego na przepisach o osobistej odpowiedzialności Plichtów. Teraz trzeba czekać, co będzie dalej z tymi pozwami.
      Nie poradzę czy czekać czy ni e, bo nie znam umowy i stanu sprawy.

  19. Mariusz pisze:

    Witam
    Dziękuje Panu za odpowiedź na mojego ostatniego e-maila. Postanowiłem poczekać i nie wycofywać się z tego pozwu być może jest tak jak Pan uważa ,iż każda kancelaria ma swoją strategię prowadzenia postępowania w sądzie dlatego też same wpisy już dokonane przez inne kancelarie na majątku Plichtów wszystkiego nie przesądzają.
    Podejrzewam,że wartość majątku zarządu moja kancelaria zawarła w pozwie grupowym.Szkopuł w tym wszystkim jest taki że prawnicy nie chcą podać szczegółów dotyczących majątku dla dobra toczącej się sprawy , ponieważ boją się , że ta informacja może wypłynąć i zakłócić tok postępowania w przyszłości.
    Pozew tak licznej grupy jest dość obszerny w treści dlatego też mecenasi na prośbę klientów udostępniają go na miejscu w kancelarii.Rozmawiałem już z osobą poszkodowaną która poinformowała mnie o tym ,iż widziała dokument zwane pozwem grupowym ale kancelaria nie udostępniła ich na wynos.Mam do Pana następujące pytania:
    Czy kancelaria na prośbę klienta musi udzielać poufnych informacji zawartych w pozwie mam tu na myśli wartość majątku zarządu?jeśli nie ma na to ochoty a musi informować na ten temat swoich klientów to na jaki przepis można tutaj się powołać aby mieć wgląd do tych informacji?Czy dostęp do kopii pozwu ma prawo każda osoba poszkodowana która jest objęta nim w treści?Czy mogę naciskać swoją kancelarię w tej sprawie aby mi udostępniła pozew np w wersji elektronicznej.
    Na chwilę obecną pan Dębiński tworzy listę wierzytelności na upadłej spółce AG.Czy tylko on może udzielić informacji kto prawidłowo dokonał zgłoszenia wierzytelności?Czy takie informacje może jedynie udzielić jego sekretariat?
    Pozdrawiam serdecznie
    Mariusz

    • Karol Sienkiewicz pisze:

      Mariusz, o Twoich relacjach i kontaktach z kancelarią wypowiadał się nie będę. Co do zgłoszenia to nikt nie będzie sprawdzał, czy jest poprawne. Będzie sporządzona lista wierzytelności i wówczas dowiesz się, co z Twoim zgłoszeniem.

  20. Krzysztof pisze:

    Witam,

    Karolu, mam pytanie o zabezpieczenie (nie związane stricte z AG, ale temat się pokrywa). U komornika jest zabezpieczona pewna kwota do czasu prawomocnego orzeczenia w spawie (było zrobione postępowanie zabezpieczające na podstawie postanowienia Sądu). I teraz mam pytanie- co należy zrobić w chwili gdy wyrok w tej sprawie zapadnie i się uprawomocni? Wiem, ze zabezpieczenie upada po 2 tygodniach- miesiącu od daty prawomocności orzeczenia czyli trzeba działać szybko. I teraz pytanie- idę z takim prawomocnym wyrokiem do tego komornika, który robił zabezpieczenie i przedkładam standardowy wniosek egzekucyjny plus pismo, ze wnoszę o zakończenie i rozliczenie postępowania zabezpieczającego, oraz zaliczenie kwoty uzyskanej w ramach niego, na rzecz tego nowego postępowania, opartego na prawomocnym wyroku?

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Krzysztof

  21. ewa pisze:

    dzien dobry, mam takie pytanie czy nie wie pan cos nowego w sprawie amber gold?? czy sa wogole jakies szanse na odzyskanie pieniedzy :((((

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *