Koniec dowolności wyboru komornika?

Komornika możesz wybrać dowolnie, na na terenie całego kraju, również spoza danego rewiru komorniczego. Wyjątek dotyczy tylko spraw o egzekucję z nieruchomości – tu obowiązuje reguła właściwości wyłącznej. Zasadą jest zakaz odmowy przyjęcia wniosku o wszczęcie egzekucji przez wybranego przez wierzyciela komornika. Są jednak wyjątki. I w tym zakresie szykują się zmiany.

Marszałek Sejmu w dniu 30 maja 2014 r. otrzymał projekt zmiany ustawy o komornikach sądowych i egzekucji. Zmiana dotyczy art. 8 uoksie, który jest przepisem regulującym wskazane wyżej prawo wyboru komornika. Pomysłodawcy zmiany postulują jednak tylko zmianę ust. 8 ustawy, przepisu dotyczącego wyjątku od zakazu odmowy przyjęcia wniosku wierzyciela, który w chwili obecnej brzmi następująco:

8. Komornik wybrany przez wierzyciela odmawia jednak wszczęcia egzekucji, wykonania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia lub podjęcia innych czynności wchodzących w zakres jego ustawowych zadań, jeżeli w zakresie prowadzonych przez niego egzekucji zaległość przekracza sześć miesięcy. Zaległość tę oblicza się, dzieląc liczbę spraw niezałatwionych w poprzednim półroczu przez średni miesięczny wpływ spraw w poprzednim półroczu, wyłączając sprawy o egzekucję świadczeń powtarzających się.

Obecnie ustawodawca uzależnia odmowę komornika wyłącznie od skuteczności prowadzonych przez niego egzekucji i zaległości (ale bez alimentów). Założeniem było wzmocnienie konkurencyjności wśród komorników. W konsekwencji jednak wierzyciel może wybrać komornika nawet z odległego regionu, a komornik traci czas na dojazdy. Ponadto ogromne kancelarie komornicze, mające nawet po kilkaset tysięcy spraw rocznie, mają jednocześnie najniższą skuteczność – 8-12%. Trafić do takiej ogromnej kancelarii ze swoją sprawą to prawdziwy koszmar. Najwększą skuteczność (ok. 30%) mają kancelarie średnie, obsługujące od 2 do 5 tysięcy spraw rocznie.

Przepis art. 8 ust. 8 uoksie w nowym brzmieniu ma (w zamyśle jego twórców) ograniczyć dowolność w wyborze komornika i bardziej rozłożyć (obecnie skumulowany w największych kancelariach) ciężar spraw na kancelarie w mniejszych miejscowościach i nowotworzone:

8. Komornik wybrany przez wierzyciela odmawia jednak wszczęcia egzekucji, wykonania postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia lub podjęcia innych czynności wchodzących w zakres jego ustawowych zadań, jeżeli:

a) wpływ spraw do jego kancelarii w roku poprzednim przekroczył 2 000 spraw a w zakresie prowadzonych przez niego egzekucji zaległość przekracza sześć miesięcy i skuteczność egzekucji nie przekroczyła 35%

b) wpływ spraw do jego kancelarii w roku poprzednim przekroczył 5 000 spraw a w zakresie prowadzonych przez niego egzekucji zaległość przekracza sześć miesięcy i skuteczność egzekucji nie przekroczyła 40%

Zaległość tę oblicza się, dzieląc liczbę spraw niezałatwionych w poprzednim półroczu przez średni miesięczny wpływ spraw w poprzednim półroczu, wyłączając sprawy o egzekucję świadczeń powtarzających się. Minimalny próg skuteczności egzekucji w ostatnim roku statystycznym, liczony jest jako odsetek załatwień poprzez wyegzekwowanie świadczenia w odniesieniu do wpływu.

Jak nietrudno zauważyć kancelarie najmniejsze, tj. takie, które mają do 2 tys. spraw rocznie, działałyby w nowych warunkach bez ograniczeń. Kancelarie przyjmujące od 2 tys. do 5 tys. spraw (a takich chyba jest najwięcej), aby móc wziąć sprawę spoza rewiru, muszą się legitymować skutecznością na poziomie co najmniej 35% oraz brakiem zaległości większych niż z sześciu ostatnich miesięcy. Największe kancelarie, by przejąć sprawy spoza rewiru, będą musiały się wykazać co najmniej 40% skutecznością. Innymi słowy – możliwość przyjęcia nowej sprawy przez komornika będzie zależna od jego skuteczności oraz czasu zaległości.

Jak piszą pomysłodawcy w uzasadnieniu do projektu, wprowadzenie zmiany art. 8 ust. 8 uoksie „pozwoli na powstanie w dłuższym okresie czasu większej ilości kancelarii komorniczych znajdujących się w przedziale wpływu spraw miedzy 2000-5000 rocznie, czyli najskuteczniejszych i najefektywniejszych”. Czy rzeczywiście? Skuteczność zależy przecież nie tylko od ilości spraw, jakie obsługuje komornik, ale również od sposobu prowadzenia całego przebiegu postępowania przed wszczęciem egzekucji, aktywności wierzyciela oraz – co najważniejsze – stanu majątkowego samego dłużnika, na co wpływu nie ma ani komornik, ani wierzyciel.

Statystyki ministerialne za I półrocze 2013 r. plasują apelację gdańską (do której przynależy okręg toruński, w którym działamy najczęściej) na drugim miejscu, jeśli chodzi o najkrótszy czas postępowania od dnia wpływu do ostatecznego zakończenia sprawy egzekucyjnej („jedyne” 8,63 miesiąca). Palmę pierwszeństwa dzierży apelacja warszawska z niewiele lepszym wynikiem – 8,11 miesiąca. Trudno uwierzyć, że dzięki zmianom w ustawie ten czas skróci się w sposób znaczący.

Posłanka Ligia Krajewska, reprezentująca wnioskodawców twierdzi, że być może przekonamy się o tym już w najbliższym czasie. Projekt ma szansę na uchwalenie jeszcze przed wakacjami.

 

Karol Sienkiewicz

Od prawie 20 lat z pasją pomagam przedsiębiorcom w poruszaniu się po zawiłych przepisach prawa i korytarzach sądowych. Działam skutecznie i sprawnie.

Podobne artykuły

23 Komentarze do tego wpisu post

  1. Krzysztof pisze:

    Ciekawe, że projekt obniżenia opłat utknął na dobre w komisji (autorka ta sama Pani poseł) a ten projekt ekspresowo chcą uchwalić.

  2. Lech pisze:

    No dobrze, Panie Karolu, ale czy zarzuty wobec możliwości wyboru są w ogóle zasadne?

    To, że komornik musi dojechać to raczej problem wierzyciela i jego kosztów – skoro chce, czemu ma nie móc? Równie dobrze można by twierdzić, że żonę można wybrać tylko z danego miasta, bo do innej trzeba by daleko jechać…

    Po drugie – to, że komornicy z „tysiącami” spraw mają małą skuteczność może wynika właśnie z tego, że tych spraw jest tysiące i wierzyciel nie jest w stanie dokładnie zebrać informacji o każdym dłużniku? Nie sądzę, aby 1000 spraw jednego wierzyciela nagle stało się bardziej skutecznymi tylko dlatego, że wierzyciel podzieli je na 10 komorników. Raczej każdej z nich poświęci tyle samo czasu, a każdy z komorników wykona te same czynności, które wykonałby jeden – czyli ZUS/US i ognivo.
    Jak mawiają statystycy – korelacja to nie związek przyczynowo-skutkowy.

    • Justyna pisze:

      Może właśnie problem tkwi w tym, iż skuteczna egzekucja to nie tylko ” te same czynności, które wykonałby jeden – czyli ZUS/US i ognivo”?

      • Lech pisze:

        Nie żyjemy w idealnym świecie – wykonywanie mających pozory „skutecznych” czynności wobec tysięcy dłużników danego wierzyciela po 300zł długu każdy dalekie jest od ekonomicznego sensu. W tym przypadku kontrolne odpytania ZUS/Ognivo wydają się optymalnym rozwiązaniem, pozwalają bowiem uchwycić ten ważny moment, kiedy dłużnik zaczyna pracować.

        • Justyna pisze:

          Zaręczam Panu, że sprawy do 500,00zł należności wierzyciela, są w ok. 45% skuteczne, a nawet w 55-70% częściowo skuteczne. Jest tylko jeden warunek – trzeba wyjść poza schemat ZUS/US/Ognivo/CEPiK. Dłużnik, który nie wychodzi z szarej strefy, nigdy nie objawi się w ww. bazach danych. Nie znaczy to jednak, że nie jest wstanie spłacić swojego zadłużenia. Nie robi tego jednak, bo po co? Jakiś tajemniczy komornik z końca świata napisze do niego jedno pismo, postraszy, a potem i tak się nic nie dzieje. Wystarczy chwilę odczekać (z reguły do czerwca lub grudnia ;)), a już przychodzi drugie, że sprawa umorzona.
          Wybór należy do wierzyciela. Można mieć tanio i wygodnie 10% skuteczności, lub ciut drożej i z odrobinę większym zaangażowaniem, 4-5 razy więcej.

  3. drewdom pisze:

    Marszałek Sejmu w dniu 30 maja 2014 r. otrzymał projekt zmiany ustawy .. a kiedy te przepisy wejdą w życie ?

  4. Piotr pisze:

    Panie Karolu, bardzo fajny blog! Pozdrawiam komornik sądowy wrocław śródmieście

  5. Aneta pisze:

    Ja mam pytanie trochę niezwiązane z postem, ale nie doszukałam się na blogu tematu, który odpowiadałby mojemu problemowi – czy w sytuacji, gdy wskazałam komornikowi zajęcie nadpłaty z tytułu zwrotu podatku (wniosek jeszcze z ubiegłego roku), komornik dokonał zajęcia (nieskutecznego) po pół roku (tłumacząc zbiegiem z egzekucją administracyjną). Po wyczerpaniu wszystkich możliwości sprawa została umorzona wobec bezskuteczności egzekucji. Teraz jednak, w prowadzonej sprawie karnej przeciwko dłużnikowi okazało się, że dłużnik, w okresie, gdy komornik otrzymał wniosek egzekucyjny, otrzymał duży zwrot z US. Moje pytanie – czy po zakończeniu postępowania egzekucyjnego (bezskutek) mogę złożyć skargę na czynności komornika czy zakończenie egzekucji uniemożliwia mi jakiekolwiek dochodzenie roszczeń od komornika?

  6. Krzysztof pisze:

    Obniżenie opłat komorniczych? Ma sens uwaliłoby hurtowników. Tylko, które opłaty obniżyć? A co z tymi hurtownikami. Proszę sobie przeliczyć np. 270000 spraw tzw. KM razy ok. 68 zł za poszukiwanie majątku= 18 360 000 zł podziel to na 12 miesięcy= 1 530 000 zł.to są tylko pieniądze wynikające z ww. czynności. Już to może sprawić, że komornik może mieć gdzieś wierzyciela, dłużnika et cetera. Napisano w artykule, że taki zatrudnia ok. 100 osób- gdyby, oczywiście gdyby nawet im zapłacił 3 tys. zł. to zostaje mu na czysto ok. milion zł. Bo przecież dodatkowo bierze od wierzyciela za korespondencję- 6,10 zł za każdy list- za zapytania do urzędów typu ZUS, US itp- ok. 85 zł.- opłaty za przelanie należności, opłata za przejazd poza miejsce siedziby komornika, itp, itd. A przecież w ok 12% spraw może wyegzekwować pieniądze i od wyegzekwowanych dostaje: 15%- w przypadku wpłat dobrowolnych, 8%- w przypadku zajęcia wynagrodzenia itp., 5% w przypadku spłacenia się dłużnika po wszczęciu egzekucji, bezpośrednio do wierzyciela.
    Warto by się także spytać co z przewlekłością spraw. Jak jest ona liczona? Zaległość tę oblicza się, dzieląc liczbę spraw niezałatwionych w poprzednim półroczu przez średni miesięczny wpływ spraw w poprzednim półroczu, wyłączając sprawy o egzekucję świadczeń powtarzających się. Minimalny próg skuteczności egzekucji w ostatnim roku statystycznym, liczony jest jako odsetek załatwień poprzez wyegzekwowanie świadczenia w odniesieniu do wpływu.’
    Dosyć często jest to omijane.
    Tego ale także innych czynności komornika powinni nadzorować sędziowie. Jak są przeprowadzane kontrole sędziowskie? Zapowiedziane? Bo przecież WP Komornik może być w tym czasie na czynnościach. Zapowiedziane do tego stopnia, że wiadomo kiedy sędzia będzie w kancelarii… co więcej wiadomo, które akta chce przejrzeć. Czyż to nie nonsens kontroli? Przypominają się czasy komunizmu? Wszystko przecież musi być zgodne. Wszak komornik to jak mówi ustawa funkcjonariusz publiczny o nieposzlakowanej opinii. Dlaczego zatem zakładać, że jest inaczej? A po co zatem kontrole?

  7. irmina pisze:

    proponowana zmiana ustawy o komornikach sadowych(..) jest niczym innym jak powrotem do starego systemu… obecnie jeszcze wierzyciel ma prawo wybrać komornika, który w jego ocenie jest skuteczny ponieważ posiada narzędzia pomagające w dochodzeniu należności… przed 2007r. wierzyciel miał związane ręce, co przekładało się na kiepski przepływ informacji na linii wierzyciel- komornik, niemiłą obsługę, marna skuteczność… jesli w sejmie zmieni sie proporcja ilości dłuzników do wierzycieli to kolejne zmiany beda tylko kwestia czasu…. zyczyc tylko naszym posłom by ich sytuacja finansowa sie poprawiła i to szybko…!

  8. […] Sejm uchwalił zmiany w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji. O projekcie tej ustawy już pisałem. Największą rewolucją jest wprowadzenie ograniczeń w zakresie przyjmowania nowych spraw przez […]

  9. Wiesław pisze:

    Bardzo proszę o wyjaśnienie spraw:
    1.Jeśli prześlę tytuł wykonawczy do komornika, a ten odmówi przyjęcia sprawy to czy otrzymam zwrot oryginału tytułu wykonawczego? Jeśli nie, to jak otrzymać kolejny tytuł wykonawczy?
    2. Firma, która nie wypłaciła mi wynagrodzenia (umowa-zlecenie) przeniosła siedzibę z Wieliczki do Brzegu. Otrzymałem wyczerpujące odpowiedzi od wszystkich (trzech) komorników z Wieliczki, gdzie sprawa była rozpatrywana. Przeciwko Firmie prowadzone są postępowania przez każdego z komorników (od kilku do kilkunastu). Mam więc obraz sytuacji. Teraz jednak nie wiem, czy powinienem przekazać moją sprawę do egzekucji u komornika z Wieliczki, czy z Brzegu.
    Będę wdzięczny za pomoc

  10. […] rok temu przedstawiałem Ci projekty zmian w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji. I przedwczoraj zmiany te weszły w życie. Jak to […]

  11. kbz pisze:

    Bardzo dobrze, że w końcu koniec z mozliwością wyboru komornika. Najwyższy czas było z tym skończyć.

  12. Agnieszka pisze:

    Witam Pana,
    Uprzejmie proszę o informację, jaki jest właściwy rewir komorniczy dla mojej sprawy.
    Moja sytuacja przedstawia się następująco: Jestem wierzycielem. Wyrok został wydany przez Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy. Była to sprawa w oparciu o art. 299 KSH przeciwko członkowi zarządu spółki o zapłatę zaległego wynagrodzenia za pracę. Dłużnik mieszka w Sopocie.
    Czy właściwym rewirem komorniczym będzie Gdynia czy Sopot, tzn. czy powinnam złożyć wniosek egzekucyjny do komornika z Gdyni czy z Sopotu tak by nie płacić za tzw. koszty przejazdu czy noclegu. Dodatkowo nadmienię, że Sąd zwolnił mnie od kosztów komorniczych.

    Czy właściwość rewiru komorniczego określa się ze względu na siedzibę sądu,który wydał wyrok (Gdynia) czy może ze względu adres zamieszkania dłużnika (Sopot)?

    Bardzo proszę o odpowiedź.

    Pozdrawiam

  13. Domy Bielsko pisze:

    W pełni się zgadzam z przedmówcami.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *