Kilka już razy wspominałem o możliwości prowadzenia egzekucji na podstawie aktu notarialnego na podstawie przepisu art. 777 § 1 pkt 5 k.p.c. Uważam, że to dobry sposób zwiększenia poczucia bezpieczeństwa wierzyciela. Pozwala on uniknąć długich i kosztownych procesów, które odwlekają w czasie możliwość wszczęcia postępowania egzekucyjnego wobec dłużnika. Czasami to nawet lepsze niż weksel. W przypadku egzekucji z aktu notarialnego, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, dłużnik nie ma praktycznie możliwości przedłużania postępowania sądowego. Sąd nadaje bowiem klauzulę wykonalności na wniosek wierzyciela i bez udziału dłużnika. Tym samym dłużnik dowiaduje się o
Nie wiem, jakie jest Twoje zdanie, ale ja uważam, że zabezpieczenie roszczeń jest zdecydowanie zbyt rzadko „uruchamiane” przez wierzycieli. Dlatego warto o tym pisać, bo zabezpieczenie daje coś bardzo ważnego – zwiększa bezpieczeństwo i zmniejsza ryzyko. Czego można chcieć więcej? Dlatego warto pomyśleć o możliwości wydania nakazu nakazowego już na etapie rozpoczynania współpracy z danym kontrahentem (np. zabezpieczając nasze roszczenia względem niego za pomocą weksla). Można o tym myśleć także po powstaniu długu, uzyskując np. oświadczenie o uznaniu długu. W praktyce bowiem fakt wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, zamiast
Poręczenie jest stosunkowo atrakcyjną, tanią i dość popularną formą zabezpieczenia wykonania zobowiązań. Polega ono na tym, że obok dłużnika głównego (np. pożyczkobiorcy) jeszcze inna osoba odpowiada za dług. Poręczenie należy zatem do zabezpieczeń osobowych.