Pisałem kilkanaście miesięcy temu o działających w ramach sądów danej apelacji portalach, które umożliwiają pełnomocnikom wgląd do spraw, w których biorą udział. Nie ukrywam, że rozwiązanie to uważam za bardzo pożyteczne. Jednak ostatnio w związku z prowadzeniem sprawy jednego z klientów, założyłem konto w portalu, który daje jeszcze większe możliwości. Mowa o systemie e-curia, który działa przy Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jest to zdecydowanie najwygodniejszy sposób komunikacji z tym sądem. Pozostałe możliwości to faks bądź też tradycyjna poczta. Pracownicy Trybunału zachęcają jednak bardzo do korzystania z systemu e-curia. E-curia oferuje
Od 1 stycznia 2016 r. dużo się pozmieniało w zakresie naliczania odsetek za opóźnienie. Dochodzisz w pozwie odsetek ustawowych. Czyli właściwie jakich? Dotąd odsetki ustawowe (w tym te za opóźnienie) miały jedną wartość, ustalaną przez radę ministrów w drodze rozporządzenia. Sytuacja niestety nieco się skomplikowała. Aktualna wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie, a więc takich, które należą się wierzycielowi jeśli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia na jego rzecz, wynosi sumę stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Obecnie jest to 7%. Inaczej sytuacja wygląda gdy mamy do czynienia
Statystycznie rzecz ujmując najczęściej po wniesieniu pozwu o zapłatę sądy wydają nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. Czasami jednak sędzia czy referendarz mają jakieś wątpliwości (np. z powodu zbyt lakonicznego pozwu) i kierują sprawę na rozprawę. Ale to nic straconego, że sąd nie wyda Ci nakazu zapłaty. Może bowiem tak się zdarzyć, że pozwany dłużnik mimo wezwania na rozprawę nie weźmie udziału w procesie. Co wtedy? W takim przypadku sąd powinien wydać wyrok zaoczny. Wyrok zaoczny sąd wydaje w dwóch sytuacjach. Pierwsza z nich ma miejsce wtedy gdy pozwany nie stawił się
Zadaniem mojego bloga jest informowanie o przepisach prawa. Obywatel dobrze poinformowany to skuteczny i mądry obywatel. Znajomość prawa jest potężnym narzędziem. Dlatego właśnie publikuję wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia z dnia 3 grudnia 2015 r., wydany w sprawie o sygnaturze akt K 34/15. Był to jedyny wyrok Trybunału, którego publikację obejrzałem online. To w ogóle jedyny wyrok, którego ogłoszenie widziałem w Internecie. Jeżeli nie widziałeś lub nie czytałeś, zerknij tutaj (z uzasadnieniem) lub przeczytaj sentencję poniżej. WYROK z dnia 3 grudnia 2015 r. Sygn. akt K 34/15 W imieniu Rzeczypospolitej Polskiej Trybunał
Do każdej sprawy podchodzę indywidualnie i każdą sprawę traktuję bardzo starannie. Jakość pracy ma dla mnie kolosalne znaczenie. Może nawet czasami przesadzam… Dlatego zawsze cieszę się, gdy uda się sprawę tak poprowadzić, że korzystny wyrok zapada na pierwszej rozprawie. Tak było również w tym przypadku. Pozew napisaliśmy bardzo szczegółowo, ze wskazaniem wszystkich niezbędnych dowodów oraz wypunktowaniem błędów pozwanej. Zapewniliśmy udział świadków. Sąd przeprowadził całe postępowanie, zasądził roszczenie zgodnie z żądaniem i orzekł o kosztach. Wnosiliśmy jak zwykle – „według norm przepisanych”. A tu niespodzianka – Sąd Okręgowy z urzędu przyznał