Posts in Category

Dłużnicy

W najnowszej POLITYCE (Nr 29) interesujący tekst Cezarego Kowandy „Trudno upaść”. Rzecz jest o upadłości konsumenckiej. Że przepisy skomplikowane, że sądy zbyt formalistyczne i że instytucja niemal martwa – na 1.300 wniosków orzeczono tylko 19 upadłości konsumenckich. Fakt, sam kiedyś próbowałem (nie dla siebie, oczywiście). Bez skutku. Jest też tam bardzo ważne zdanie i dla Was, Wierzyciele: Pogląd, że długi trzeba bezwzględnie zwracać, i nie ma co liczyć w tej sprawie na wyjątkowe traktowanie, nie całkiem jeszcze trafił do lamusa. To bardzo dobrze, że ktoś w to jeszcze wierzy. Jednak

Niedawno, nawet dwukrotnie, pisałem o zakazie działalności gospodarczej, jaki może być orzeczony wobec osoby, która narusza swoje obowiązki w zakresie zgłoszenia wniosku o upadłość. Namawiałem Ciebie do korzystania z tej instytucji. I nadal uważam, że warto. W jednym z komentarzy zapytano mnie, co właściwie ten zakaz oznacza. Przyjrzyjmy się zatem skutkom zakazu. Zgodnie z art. 373 prawa upadłościowego i naprawczego pozbawienie prawa do prowadzenia działalności (nazywane przez ustawę też zakazem działalności gospodarczej) obejmuje: 1) pozbawienie prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek – chodzi tutaj o działalność podlegającą wpisowi do

Na weekend pojechałem do Londynu. Bardzo interesujące miasto. Ogromne, zatłoczone. Miliony ludzi, samochodów, autobusów. Sklepy, kina, muzea. A kto tam pracuje? Polacy. Wśród nich są Twoi dłużnicy. Zarabiają, wydają pieniądze, płacą angielskie długi. Co zrobić, żeby zapłacili i Tobie? Napiszę o tym niedługo…

W komentarzu pod tekstem Nosił wilka razy kilka… znalazło się pewne zdanie. Z tym zakazem prowadzenia działalności, to chyba mało kto z tego korzysta. To prawda, bardzo mało wniosków jest składanych do właściwych wydziałów Sądów rejonowych (upadłościowych lub gospodarczych). Ile? Sprawdziłem w „rodzimym” Sądzie. Od 1 stycznia 2011 r. w pod sygnaturą Gzd Toruniu zarejestrowano 5 (słownie: pięć) wniosków. Ile w tym czasie stwierdzono bezskuteczności egzekucji przeciwko przedsiębiorcom? Setki. Wierzycielu, dlaczego nie korzystasz z prostego i taniego narzędzia, jakie daje Ci prawo upadłościowe i naprawcze? Nie wiesz jak? To dość

W ostatnim numerze tygodnika Polityka zamieszczony jest ciekawy tekst Joanny Podgórskiej „Dług nasz powszedni”. Jak wyglądają dłużnicy z punktu widzenia komorników? Okazuje się, że komornicy mają swoje „typy” dłużników: „na strusia” (udaje, że długu nie ma), „z poczuciem mocy” (czuje bezkarność), „pieniacz” (wg mnie najgorszy typ), „bezradny” (często spirale kredytowe) oraz „emeryci” (lodówki na kredyt kupują wnukom). Każdy z nas może dopasować swojego dłużnika. Najgorsze będą mieszanki typów… W tekście jest jedno bardzo ciekawe zdanie: Według komornika C., w sprawach gospodarczych kluczem jest informacja, dobry wywiad. I właśnie na tym

1 17 18 19 20 Strona 19 z 20