Raport o Amber Gold
Temat AG jakby nieco ucichł, ale to pewnie dlatego, że proces nie lubi rozgłosu (w przeciwieństwie od niektórych uczestników tegoż procesu).
Ale nasze państwo czuwa i o AG nie przestaje myśleć.
Właśnie zapoznałem się z RAPORTEM pt. Analiza działań organów i instytucji państwowych w odniesieniu do Amber Gold sp. z o.o.
Sądzę, że i Ty powinieneś się z tym zapoznać. Dostępny jest tutaj.
Jest tam kilka ciekawych informacji. Nie będę tego streszczał. Zacytuje tylko parę zdań z podsumowania:
Kilkuletnia ekspansja działalności Amber Gold sp. z o.o. była wynikiem zbiegu błędów i zaniechań po stronie części instytucji i organów państwowych, które nie realizowały swoich kompetencji w sposób należyty.
O, popiół na głowę….
I jeszcze to:
Istotnym aspektem w dążeniu do unikania oszustw podobnych do działalności Amber Gold sp. z o.o. jest również prowadzenie działań zmierzających do podwyższenia świadomości ekonomicznej i finansowej w niektórych instytucjach państwowych i społeczeństwie.
No właśnie, nie tylko w społeczeństwie, ale i w organach. Jakich:
W tym kontekście celowe jest podjęcie działań zmierzających do intensyfikacji programów szkoleniowych skierowanych do sędziów, prokuratorów, pracowników organów kontroli skarbowej i organów podatkowych, funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Centralnego Biura Śledczego, ukierunkowanych na. Szkolenia powinny obejmować w szczególności zagadnienia dotyczące zasad funkcjonowania podmiotów rynku finansowego, mechanizmów obecnych w działalności instytucji finansowych, sposobu oceny ich sytuacji ekonomiczno – finansowej oraz oceny składanych przez nie dokumentów finansowych.
W końcu ktoś wpadł na tak oczywisty pomysł! Na zachodzie od lat szkoli się sędziów czy prokuratorów z biznesu. U nas zaś mechanizm faktoringu potrafi budzić przerażenie… Chyba dlatego autorzy nie napisali, na co szkolenia te mają być ukierunkowane.
No co za bezczelne typy… Kto dał Ministerstwu Finansów prawo do wypowiedzi rzędu: „sąd zachował się poprawnie, podejmując decyzję o…”?? Ciekawe, który prezes sądu odważyłby się napisać w sprawozdaniu z działania „ministerstwo sprawiedliwości zachowało się poprawnie, przeznaczając fundusze na…”. Eh, ten nasz polski trójpodział…
Panie Karolu,
Po zgłoszeniu wierzytelności cisza. Brak odzewu. Czy powinnam jeszcze coś zrobić? Czy została już ogłoszona lista wierzycieli?
Dorota, ogłoszona? Ona nawet nie została jeszcze sporządzona. Jeżeli chcesz się upewnić, najlepiej zadzwonić do sądu lub syndyka (szkoda tylko, że syndyk ni zamieszcza jasnych komunikatów na stronie amber gold).
Tak myślałam. Starałam się pozbierać psychicznie i unikałam jakichkolwiek informacji na temat AG. Teraz naszły mnie obawy, że może czegoś nie dopilnowałam. Panie Karolu dziękuję za odpowiedź. Serdecznie pozdrawiam Dorota
Panie Karolu
Czy kancelaria prawna powinna zwrócić mi opłatę sądową którą poniosłam za złożony pozew zbiorowy
przeciwko spółce Amber Gold jeszcze przed ogłoszeniem upadłości?
Pozew mojej kancelarii został przez sąd odrzucony z mocą ogłoszenia upadłości.Wydaje mi się ,że skoro stracił moc prawną i nie został rozpatrzony to także wszelkie opłaty z nim związane powinny zostać zwrócone może się mylę i taka opłata jest pobierana przez sąd jednorazowo i nie podlega zwrotowi?Proszę o wyjaśnienie.
Pozdrawiam
Anna
Niestety, nie mogę komentować poczynań innych prawników. Proszę po prostu zwrócić się do nich o pisemne wyjaśnienie.
Jakieś wieści…?
Sergio, nie prowadzę spraw przeciwko AG, wiem tyle co wszyscy z gazet i Internetu…
Witam
Mam pytanie (ponieważ nie doszukałem się na blogu) odnośnie prowadzonych teraz pozwów przeciwko skarbowi państwa odnośnie AG. Czy taki pozew ma na dzień dzisiejszy jakąś szansę na odzyskanie zainwestowanych pieniędzy? Oczywiście pomijamy straconą kasę do sądów i opłat administracyjnych kancelarii które będą się sprawą zajmować.
Pozdrawiam
Damian
Sprawa nieco utknęła w martwym punkcie, ale zapewne Komisja wszystko wyjaśni: \”Winien Tusk…\”
Swoją drogą ciekawe co spotka Tuska. Miejmy nadzieję, że wszystko zakończy sie pomyślnie.
Jak ja się cieszę, że miałem wtedy tylko 2.000 zł na „inwestycje” … . Jaki człowiek głupi był. Niby znam się na finansach, ale dałem się zrobić jak dziecko. W sumie nie dziwię się tym, co wpakowali w ten przekręt oszczeności życia. Wyglądało to bardzo profesjonalnie. Tylko te spadki cen złota były jakieś podejrzane … . No nic młody byłem – już nie wierzę w darmowe obiadki ;).
Czy coś nowego w sprawie wiadomo? Czy umarła i nic nie da się już zrobić?
Agnieszka