Czy nastąpi nacjonalizacja spółek kapitałowych?
Dzisiejszy wpis kieruję głównie do koleżanek i kolegów prawników (oraz do prezesów spółek). W nawale pracy trudno jest nam czasami czytać wchodzące w życie przepisy, a co dopiero mówić o projektach. Okazuje się jednak, że niektóre projekty są tak ważne, że mogą nagle wywrócić do góry nogami funkcjonowanie naszych klientów – spółek kapitałowych.
A chodzi mi o nacjonalizację spółek. Tak, tak, nie inaczej tylko nacjonalizację, do której może dojść w związku z planowanym pierwokupem akcji i udziałów przez Skarb Państwa. W związku z tym, że ten temat odbiega od tematyki tego bloga, skorzystałem z uprzejmości Karoliny Rokickiej i na jej blogu umieściłem wpis. Warto przeczytać, bo jeszcze jest czas na odpowiednią reakcję.
Poniżej dokument akcji spółki akcyjnej, która działała w branży rolniczej 🙂
Wartości narodowe, media narodowe, spółki narodowe… co zrobić.
A życie w globalnej wiosce…
Nie wiem sam czy to dobrze, że rząd chce jak najwięcej spółek znacjonalizować. Trochę cofniemy się w czasie a wiemy, że teraz gospodarka w miarę systematycznie się rozwija, powoli ale cały czas do przodu. Ta zmiana może odwrócić cały ten proces.