Kilka zdań o odpowiedzialności za długi spółki w organizacji
W zaprzyjaźnionym blogu popełniłem – jak to się kiedyś ładnie mówiło – tekst o jednym z nowszych wyroków Sądu Najwyższego. A chodzi o odpowiedzialność za długi spółki w organizacji. Mamy tu bowiem nieco inną sytuację, niż w art. 299 ksh.
Spółka z o.o. (albo spółka akcyjna) w organizacji to początkowa faza istnienia spółki. Spółka taka powstaje z chwilą zawarcia umowy spółki czy przyjęcia statutu. Przerodzi się ona w „pełną” spółkę wraz z wpisem do Krajowego Rejestru Sądowego. Co dzieje się jednak z długami spółki zaciągniętymi w okresie tego oczekiwania?
Wobec tego, że sytuacja pandemiczna drastycznie spowolniła działalność sądów oczekiwanie na wpis do KRS wydłużyło z kilkunastu dni do nawet kilku miesięcy. Spółki w organizacji mogą zatem częściej pojawiać się w obrocie. Warto pamiętać o ryzyku związanym z zawieraniem umów z takimi spółkami. Właśnie tę kwestię poruszył Sąd Najwyższy w wyroku z 10 września 2020 r.
Jeżeli interesują Cię te kwestie – zajrzyj na blog Oliwi Radlak z moim „gościnnym występem”:
https://konstytucjabiznesu.biz/odpowiedzialnosc-za-dlugi-spolki-w-organizacji/
Bardzo ciekawe opracowanie. Dziękuję i gratuluję!
Bardzo inspirujący blog panie mecenasie.
Lidia