Posts in Category

Nowelizacja kpc

W ostatni wtorek, 22 maja, uczestniczyłem w konferencji Windykacja 2018 r., organizowanej przez Puls Biznesu, gdzie miałem przyjemność krótko omówić najważniejsze zmiany w prawie właśnie w zakresie windykacji. Z zainteresowaniem wysłuchałem też wystąpień innych prelegentów, którzy ciekawie opowiadali o własnej pracy i działach windykacji, jakie prowadzą w swoich przedsiębiorstwach. Jeden z prelegentów zwrócił moją uwagę bardzo ciekawym sformułowaniem, które jest bliskie także mojej filozofii dochodzenia wierzytelności: prawdziwymi przeciwnikami w windykacji są inni wierzyciele. I to właśnie zdanie może być mottem dzisiejszego wpisu. Wierzyciele lepsi i jeszcze lepsi Okazuje się bowiem,

Okazuje się, że przedsiębiorca będzie mógł (na razie) podawać email w pozwie. Zmiany te wynikają z tzw. Konstytucji biznesu. Ale czy rzeczywiście warto to zrobić? Mam wątpliwości. Nie zawsze opłaca się od razu odbierać korespondencję z sądu. A przy doręczeniach elektronicznych nie będzie można mieć nad tym kontroli. Szczegóły omawia Wojciech Jeliński na swoim blogu. Dwa adresy przedsiębiorcy

Czy spotkałeś się już z wezwaniami z sądu o podanie adresu zamieszkania pozwanego? Tak się dzieje wówczas, gdy pozywasz dłużnika, który jest przedsiębiorcą i podasz adres działalności z CEIDG. A sąd sobie życzy (zgodnie zresztą z kpc) adres zamieszkania. I zaczynają się problemy…. Na szczęście tzw. Konstytucja biznesu to zmienia. Jak? O tym piszę w serwisie poświęconym tym nowym regulacjom. Jaki adres przedsiębiorcy podać w pozwie  

RDN (czyli tytułowy Rejestr) nie jest dobrym rozwiązaniem. Tzn. jest, ale źle funkcjonuje. Właśnie przeczytałem, że Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło coś z tym zrobić i RDN zlikwidować. Wiceminister Łukasz Piebiak tak mówił w wywiadzie prasowym o tym projekcie: Chcemy również zlikwidować Rejestr Dłużników Niewypłacalnych, gdyż nie spełnia on swojej funkcji i pracujemy nad kompleksową regulacją odnoszącą się do ujawniania dłużników – także tych z postępowań restrukturyzacyjnych i upadłościowych w postaci Krajowego Rejestru Zadłużonych. Jestem całym sercem za sensowną reformą tego Rejestru. Obecnie uzyskanie wiedzy z RDN jest czasochłonne i prawie nikt

Każdy, kto zajmuje się zabezpieczeniem roszczeń na poważnie (a inaczej nie ma sensu) spotkał się zapewne nie raz z upadkiem, oczywiście zabezpieczenia. Niewtajemniczonym wyjaśnię, że ów upadek to sytuacja, gdy po upływie pewnego terminu zabezpieczenie po prostu przestaje istnieć. Znika tak, jakby go w ogóle nie było (podobno niektórzy ludzie też tak potrafią). Już nad tym ubolewałem. Chodzi o to, żeby wierzyciel nie blokował np. pieniędzy dłużnika czy jego hipoteki i szybko złożył wniosek o egzekucję. Jeżeli wierzyciel zdąży, zabezpieczenie działa i można z niego korzystać. Jeżeli nie zdąży, może się

1 5 6 7 8 9 21 Strona 7 z 21