Odpowiedź na tytułowe pytanie jest krótka – zawezwanie do próby ugodowej sensu nie ma. A przynajmniej nie ma sensu sposób, w jaki większość wierzycieli traktuje tę instytucję. Co tydzień słucham labo czytam: Panie Mecenasie, zawezwanie już zrobiłam roku temu, teraz już chodzi tylko o pozew. albo Prawie dwa lata temu była sprawa ugodowa, ale nie było ugody. Czekałem na zapłatę, ale już dłużej nie mogę. czy Spokojnie, przedawnienie na pewno nie grozi, bo kilka lat temu zrobiliśmy sprawę ugodową i przerwaliśmy bieg przedawnienia. Pisał Pan o tym na swoim blogu.
Chciałem napisać kilka zdań o pewnej fakturze, ale uprzedził mnie Wojtek Jeliński, mój aplikant, autor bloga dotyczącego dochodzenia roszczeń przedsiębiorców na podstawie faktur. A przy okazji wyciągnąłem z szafy znakomitą powieść Tolkiena 🙂 Zapraszam do lektury wpisu Wojtka: Znaczenie prawne faktury VAT
Mój blog to „staruszek” – pierwszy wpis pochodzi z marca 2011 r. (ciekawe, czy wiek bloga liczy się jak u psa?). Ale mam swój „blog-córkę”, posługując się nomenklaturą korporacyjną (wówczas ja byłbym „blogerem-matką”?). Blog, którego autor rzetelnie i ze znajomością tematu skupia się głównie na jednym aspekcie procesu odzyskiwania pieniędzy – na pozwie, i to z punktu widzenia przedsiębiorcy. Autor tak pisze o swoim blogu: Na tym blogu przedstawiam działania, jakie przedsiębiorca musi podjąć w celu odzyskania swoich należności. Nie tylko związane z samym procesem, ale również te, które trzeba
Takie sprawy cieszą każdego prawnika, który zajmuje się dochodzeniem wierzytelności. Z trzech powodów. Po pierwsze dlatego, że klient odzyskał wszystko, co tylko mógł odzyskać. Po drugie dlatego, że pokazują, iż warto być konsekwentnym i podejmować szereg działań przeciwko dłużnikowi. A trzeci powód podałem na końcu wpisu. Zaczęło się jeszcze w 2010 r. Otóż 27 grudnia tegoż roku wniosłem w EPU pozew przeciwko dłużnikowi, przedsiębiorcy. Wówczas jeszcze – na początku swojej działalności – e-sąd działał sprawnie. Potem się popsuł i straciłem dla niego całkowicie zainteresowanie. Już 7 stycznia 2011 r. Sąd
Za niespełna miesiąc, bo 9 lipca 2018 r., wejdzie w życie ustawa uchwalona 13 kwietnia nowelizująca głownie Kodeks cywilny. Ustawa ta diametralnie zmienia zasady przedawnienia roszczeń, głównie z tego powodu, że skraca większość terminów przedawnienia. Moja ocena ustawy jest raczej negatywna, ale to oczywiście nie ma znaczenia dla jej obowiązywania. O rozwiązaniach wynikających z tych przepisów będę pewnie jeszcze pisał, komentarze i porady pojawią się też zapewne na blogu Wojtka Jelińskiego poświęconym dochodzeniu roszczeń przez przedsiębiorców. Ale dzisiaj chcę napisać o jednym wymogu, bez którego Twój pozew składany od 9