PESEL nie jest potrzebny w starych sprawach!
Pisałem już, że nowelizacja kpc, obowiązująca od połowy 2013 r. (podobno nazywana „peselowską”) nakazuje umieszczanie w treści klauzuli wykonalności numeru PESEL, NIP lub KRS wierzyciela i dłużnika. Ale czy dotyczy to spraw starych?
Wątpliwości było kilka. Czy Sąd, nadając klauzulę wykonalności orzeczeniom wydanym w sprawie wszczętej przed zmianą kpc musi podawać PESEL? A co ze sprawami wszczętymi i zakończonymi przed laty?
Kwestia ta nie została rozstrzygnięta przez prawodawcę. Możliwe zatem były wszystkie opcje. Ja osobiście opowiadałem się za podawaniem PESEL w klauzuli, podobnie czyniła znaczna część Sądów.
Sprawa była jednak wątpliwa, więc można było się spodziewać, że prędzej czy później Sąd Najwyższy się tym zainteresuje (a właściwie będzie to tego sprowokowany przez jakiś inny Sąd). I tak właśnie się stało. Na pytanie prawne dotyczące stosowania PESEL, NIP czy KRS w starych sprawach Sąd Najwyższy 30 maja 2014 r. (III CZP 22/14) podjął taką oto uchwałę (podaję punkt pierwszy, bo jest istotny dla wpisu):
1. Nadając klauzulę wykonalności orzeczeniom sądów lub referendarzy sądowych wydanym w postępowaniach wszczętych przed dniem 7 lipca 2013 r. oraz ugodom sądowym zawartym w postępowaniach wszczętych przed tym dniem, w treści klauzuli wykonalności nie wskazuje się informacji objętych treścią § 2[1] rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 5 kwietnia 2012 r. w sprawie określenia brzmienia klauzuli wykonalności (Dz.U. z 2012 r., poz. 443 ze zm. Dz.U. z 2013 r., poz. 859).
Oznacza to, że pisząc wniosek o nadanie klauzuli w starej sprawie, zakończonej przed 2013 r. nie musisz znać numeru PESEL dłużnika. Nie musisz go także znać, gdy sprawa została wszczęta przed 7 lipca 2013 r., choćby nie została do dzisiaj zakończona.
Uff, to duże ułatwienie i przyspieszenie postępowania!
Bardzo ciekawy blog. Dużo przydatnych informacji, które bardzo się przydają w codziennym życiu.
Bardzo cenna informacja! Dziękuję za podanie jej dalej 🙂
Cóż… większość nowelizacji wywołuje wątpliwości interpretacyjne, a często nadgorliwość sądu lub referendarza.
I tak na przykład w zeszłym roku wniosłam pozew w postępowaniu upominawczym przed wspomnianą przez Pana nowelizacją. Ku memu zdumieniu po kilku miesiącach (i oczywiście po wejściu nowelizacji w życie) zostałam wezwana do podania nr PESEL powoda. Oczywiście podałam, bo tak było szybciej niż pisać zażalenie i boksować się z sądem.
Różna jest też praktyka w ramach tego samego sądu – jeden referendarz wezwał mnie do uzupełnienia nr KRS powoda, a drugi w tym samym wydziale nie. Oczywiście do obu pozwów dołączone były odpisy z KRS 🙂
I bądź tu mądry.
Pozdrawiam serdecznie
Wcześniej Pracując w Sadzie Powiatowym ,dla Miasta…….zwrocilam sie przeslanie dokumentow swiadczacych o zatrudnieniu i wynagrodzeniu,gdyz tego zadal ZUS do ustalenia kapitalu poczatkowego.ZuS nie uwzglednil, stazu pracy,ani tez wynagrodzenia odsylajac dokumenty, z powodu podpisu Prezesa sadu oraz braku pieczeci sadowej oraz braku Numeru NIP i daty urodzenia,pomimo,ze bylo wszystko w tekscie wpisane,podpis urzednika sadowego ,ktory ma upowaznienie do wystawiania dokumentow dla ZUS jest to niedopuszczalne,ale kiedy zwykli pracownicy zus podpisuja sie nie tylko za kierownika ale takze z up.dyrektora i zajmuja za nich stanowisko w odpowiedziach jest w/g ZUS wszystko w porzadku.Kiedy Pracownicy ZUS handluja danymi osobowymi , jakims wierzycielom ,komornikom,windykatorom tlumaczac sie ,ze tak bylo inne nazwisko,ale kiedys takie Pan Pani miala, a wiec chyba jest wszystko w porzadku,a komornik nawet nie wpisal numeru PESEL w pierwszym pismie tylko wyslal po rozmowach z urzednikiem ZUS i ustaleniach przez telefon zostal poinformowany,ze byla awantura od osoby zainteresowanej,zeby wpisal numer pesel.Natomiast Pracownicy ZUSU czy wogole niewiedza,ze do kazdego pisma jako zawiadomienia i wysylania do wiadomosci( to pisze sie)
1) adresat-…( niezopomnijcie o skreslaniu w odpowiednich miejscach)
2)osoba zainteresowana,
3) a/a -z kopia danej korenspondencji,
a nie tlumaczyc sie,ze ja tego nie musze robic i nikogo informowac,a pieniadze nieslusznie bez mozliwosci wyjasnienia osobie zainteresowanej ani tez obrony mozna wysylac i wszystko jest w Porzadku Tak bez nakazu sadowego. Jest kompletna bzdura,i klamstwem,Urzednicy nie maja prawa bez nakazu sadowego okreslonego w nazwisku ujawniac czegokolwiek, a okresy stazu pracy,oraz wynagrodzenia uznane,Sad ,byl miejscem pracy w latach 70-tych nie bylo wowczas zadnych NiP.a to ze jest kilka miejsc pracy zatrudnienia tez niepowinno nikogo obchodzic z ZUS,ale w komunie zolnierz nie siedzial w jednym miejscu tylko na walizkach z rodzina i czekal, kiedy ma sie przenosic i gdzie bedzie mieszkal z malymi dziecmi i zona. A wiec tego typu Pracownicy Urzedu ZUS niech zamkna w swoich szufladach i zajma sie tym co do nich nalezy licza i odpowiadaja na pytania ludzi,anie tracenie i trwonienie naszych pieniedzy,a pozniej kradna lata pracy , skladki,Ludziom ,ktorym daja decyzje za kazdy raz maja inne lata i wskazniki % do wyliczenia i obcinaja renty i emerytury,a ludzie starzy nawet nie wiedza,ze cporaz nizsze kilka procet przychodza decyzje o wyplatach, rewaloryzacji,ale jak to jest rewaloryzacja daje mi o, 13 punktow mniej anizeli przed rewaloryzacja,ciekawa jesta wyliczanka, czy sa tu jacys specjalisci od tego zagadnienia????
A ja się od jakiegoś czasu zastanawiam nad jedną sprawą.Składając wniosek o klauzulę muszę już podać nr PESEL pozwanego ale skąd mam go poznać jeżeli sąd go ustalił?Czy muszę przeglądać akta?A jeśli sprawa toczy się na drugim końcu Polski?Może ktoś rozwieje moje wątpliwości?
Mnie od zawsze bulwersuje sprawa podawania peselu na prawo i lewo. Przecież z posiadaniem cudzego peselu można zrobić wiele czynności, które są w stanie trochę skomplikować życie właścicielowi. Przecież jeszcze do niedawna wzięcie kredytu nie było wcale takim dużym wyzwaniem dla osoby będącej w posiadaniu danych osobowych innego człowieka.
Co to strony. Potwierdzam…nie korzystałem do tej pory z tego typu stron tematycznych, ale tutaj znalazłem dużo ciekawych porad. Zaglądam regularnie. http://copywritinginternetowy.pl/
[…] PESEL nie jest potrzebny w starych sprawach! […]
[…] PESEL nie jest potrzebny w starych sprawach! […]
cieszę się, że pesel w coraz mniejszym stopniu jest wymagany przy załatwianiu wielu spraw. Zaoszczędza to bardzo dużo czasu, dwa można spać spokojnie, nie martwiąc się bez przerwy, czy ktoś już za moje pieniądze z karty nie robi zakupów 😉
Niestety w dalszym ciągu Sądy wzywają do podania numeru PESEL/NIP. Ostatnio dwa razy byłem wzywany do podania tych danych bądź danych umożliwiających ich ustalenie, pomimo, iż we wniosku przywołuję treść orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r. III CZP 22/14. Jestem ciekaw z czego to wynika, bo raczej nie z niewiedzy sędziów/referendarzy sądowych.
Doprecyzowując moją wypowiedź: oczywiście chodzi mi o sprawy wszczęte przed 7 lipca 2013 r.
Damian, to wynika wyłącznie z nawału pracy. We wniosku po prostu należy pisać, że to „stara” sprawa i nr PESEL czy NIP nie jest wymagany, co wynika z uchwały SN III CZP 22/14. I to powinno wystarczyć.
Panie Karolu – oczywiście, że zaznaczałem we wniosku, że jest to „stara sprawa” i nawet cytowałem treść orzeczenia SN III CZP 22/14. Niestety i to nie pomogło. Będę musiał stoczyć dłuższą batalię z Sądem w tej sprawie 🙂