Egzekucja z nagrobka
Pod jednym z wpisów Patryk pytał o możliwość egzekucji z grobowca. Co prawda psychologią się nie zajmuję (robi to za mnie moja żona, która wykonuje ten zawód), jednak pytanie jest dość ciekawym problemem prawnym.
Żeby udzielić na to pytanie odpowiedzi należy ustalić, czyją własnością jest grobowiec. Czy jest on własnością osoby, która poniosła koszty budowy, czy też grobowiec jako część składowa nieruchomości, na której jest zbudowany (cmentarza), stanowi element tej nieruchomości? Kwestie własności innej osoby, o której mogliby pomyśleć niektórzy złośliwcy, pomijam.
Kwestię tę przesądził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 września 1978 r. (III CZP 56/78)
Grób murowany, trwale związany z gruntem (grobowiec), nie stanowi przedmiotu odrębnej od gruntu własności.
Innymi słowy grobowiec jest częścią składową nieruchomości. A część składowa nie może być samodzielnym przedmiotem obrotu i egzekucji.
Istnieje w zasadzie tylko jedna sytuacja, w której prawa do grobu będzie mogło być samoistnym prawem o charakterze majątkowym, co do którego nie ma zakazu ustawowego jego zbywalności. Chodzi mianowicie o sytuację, gdy miejsce na cmentarzu zostało nabyte i grób został urządzony przez osobę pozostającą przy życiu i jest wolny. Chodzi więc o taki przyszły grób dłużnika.
Z chwilą pierwszego pochówku prawa majątkowe tracą swoją odrębność, a wierzyciel – możliwość egzekucji.
Przyznam szczerze, że nie miałem jeszcze do czynienia z tego rodzaju egzekucją. Ale na pewno dam znać, jak taki wniosek się pojawi!
Interesujący temat. Ja bym nawet nie pomyślała, że dookoła nagrobków mogą dziać się takie sprawy. Nigdy nie traktowałam nagrobka jako potencjalnego „obiektu egzekucji”. No ale może i rzeczywiście są przypadki, gdy ktoś coś takiego usiłuje zrobić…
Bardzo ciekawy temat i sensownie w sumie rozwiązany. Aczkolwiek zupełnie bym nie myślała, że nagrobki w jakiejkolwiek formie mogą być brane pod uwagę w przypadku problemów finansowych. Jest to trochę trudny temat psychologicznie ale prawnie unormowany…
Ciekawa sprawa, nigdy bym na coś takiego nie wpadła…;) Fajnie, że został ten temat poruszony, zawsze to coś nowego;)
[…] https://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl/2015/02/03/egzekucja-z-nagrobka/ […]
[…] https://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl/2015/02/03/egzekucja-z-nagrobka/ […]
[…] https://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl/2015/02/03/egzekucja-z-nagrobka/ […]
[…] https://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl/2015/02/03/egzekucja-z-nagrobka/ […]
[…] https://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl/2015/02/03/egzekucja-z-nagrobka/ […]
[…] https://www.dochodzeniewierzytelnosci.pl/2015/02/03/egzekucja-z-nagrobka/ […]