Pracownicze Plany Kapitałowe a postępowanie egzekucyjne
Kilka dni temu (a dokładnie 28 listopada) została opublikowana ustawa o pracowniczych planach kapitałowych, która wejdzie w życie 1 stycznia 2019 r. Temat ten jest bardzo ciekawy i na pewno na co dzień będę się tym zajmował – wszak prawo pracy to jedna z moich specjalizacji (m.in. dlatego prowadzę zajęcia ze studentami właśnie z tego tematu).
Oczywiście samą ustawą na tym blogu nie będę się zajmował, na pewno zrobi to moja koleżanka Agata Kicińska, autorka bloga Prawo dla pracodawcy. Jednak o jednym aspekcie chciałbym wspomnieć, bo dotyczy on egzekucji, a właściwie kwoty wolnej od egzekucji.
Prawo pracy (art. 87 kp) nakazuje pracodawcy pośredniczenie pomiędzy pracownikiem a wierzycielem. Pracodawca ma bowiem potrącać z wynagrodzenia określone w prawie pracy wierzytelności. Ale żeby ustalić wysokość wynagrodzenia, z którego może potrącić kwotę wynikającą np. z prawomocnego nakazu zapłaty, musi dokonać pewnych odliczeń, czyli odjąć od wynagrodzenia określone składniki – składki na ubezpieczenia społeczne oraz zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych. Dopiero od tak ustalonej kwoty może potrącać i przekazywać pieniądze np. komornikowi.
I właśnie ten artykuł 87 kodeksu pracy ulegnie zmianie od 1 stycznia przyszłego roku. Żeby ustalić wysokość wynagrodzenia do potrąceń (czyli netto) pracodawca będzie też musiał dokonać odliczenia (obok składek na ZUS i zaliczek na PIT) także:
wpłat dokonywanych do pracowniczego planu kapitałowego, w rozumieniu ustawy z dnia 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz.U. poz. 2215), jeżeli pracownik nie zrezygnował z ich dokonywania
I podobna zmiana została dokonana w art. 87 (1) kp, który określa kwotę wolną od potrąceń. Od 1 stycznia będzie to kwota:
minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów, przysługującego pracownikom zatrudnionym w pełnym wymiarze czasu pracy, po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne, zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych oraz wpłat dokonywanych do pracowniczego planu kapitałowego, jeżeli pracownik nie zrezygnował z ich dokonywania – przy potrącaniu sum egzekwowanych na mocy tytułów wykonawczych na pokrycie należności innych niż świadczenia alimentacyjne.
O wysokości minimalnego wynagrodzenia pisała już Agata Kicińska:
Minimalne wynagrodzenie i minimalna stawka godzinowa w 2019 roku
Co to zatem oznacza dla wierzyciela? Otóż jeżeli pracownik nie zrezygnuje z PPK (a domniemywa się, że nie rezygnuje) to podstawa do potrącenia zostanie zmniejszona o 2%, czyli kwotę wpłacaną z wynagrodzenia pracownika.
Innymi słowy – dłużnik ma wybór: albo PPK albo komornik. Jeżeli zostanie w PPK, to jego wpłata pomniejszy podstawę do potrącenia przez komornika.
[…] prawniczy wart poleceniaPracownicze Plany Kapitałowe a postępowanie egzekucyjneNowa ustawa o komornikach – rewiry […]