Egzekucja z gospodarstwa rolnego

Sejm pod koniec października 2021 r. uchwalił kolejną już w tym roku nowelizację procedury cywilnej. Nie jest ona ogromna, w zasadzie dotyczy jednej kwestii. Jednak jej skutki mogą być bardzo daleko idące zarówno dla wierzycieli, jak i dla beneficjentów tej nowelizacji.
A jej temat to egzekucja z gospodarstwa rolnego.
Ograniczenia w egzekucji
Instytucja ograniczeń w egzekucji jest stara jak sama egzekucja i oczywiście konieczna oraz potrzebna. Dlatego przepisy w sposób szczególny traktują różne kategorie dłużników albo składniki ich majątku.
Lista „uprzywilejowań” jest długa i rośnie cały czas. Już prawie 10 lat temu pisałem o produktach leczniczych czy o dopłatach. Najbardziej jednak chronieni przed egzekucją są rolnicy.
Owo szczególne uprzywilejowanie polega nie tylko na tym, że kpc wymienia rzeczy tradycyjnie związane z gospodarstwem rolnym („jedna krowa lub dwie kozy albo trzy owce”), ale na tym, że specjalne rozporządzenie wylicza przedmioty należące do rolnika prowadzącego gospodarstwo chronione przed egzekucją.
Egzekucja z gospodarstwa rolnego – rozporządzenie
Chodzi o rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 5 lipca 2017 r. w sprawie określenia przedmiotów należących do rolnika prowadzącego gospodarstwo rolne, które nie podlegają egzekucji sądowej. Zna to rozporządzenie zapewne każdy prawnik, który prowadził sprawę o zapłatę przeciwko rolnikowi.
Najważniejszą częścią tego rozporządzenia jest wymienienie składników majątku rolnika prowadzącego gospodarstwo.
Zainteresowanych odsyłam do teksu rozporządzenia. Przypomnę tylko, że na tej liście są również budynki gospodarcze i grunty rolne czy np. budynki gospodarcze magazynowe i składowe.
Wydawałoby się, że w tym stanie prawnym cały majątek rolnika podlega szczególnej ochronie (która jest potrzebna), zatem egzekucji nie da się prowadzić.
Na szczęście jednak dla wierzycieli w rozporządzeniu jest furtka w postaci § 5 który brzmi:
Przepisów rozporządzenia nie stosuje się w razie równoczesnego skierowania egzekucji do wszystkich nieruchomości wchodzących w skład gospodarstwa rolnego prowadzonego przez dłużnika.
Powodem tej regulacji jest zakres zajęcia nieruchomości.
Zajęcie to dotyczy wszystkiego, co stanowi przedmiot obciążenia hipoteką. A hipoteka obciąża także przynależności.
Przynależnością nieruchomości rolnej są natomiast np. maszyny rolnicze i inwentarz żywy. Można zatem prowadzić egzekucję z nieruchomości (i z przynależności) ale już nie osobno z ruchomości wymienionych w przepisach.
Z rozporządzenia do ustawy
Uregulowanie ograniczeń w egzekucji w rozporządzeniu zostało uznane za wadliwe. To jest raczej materia ustawowa i powinna być w kpc, a nie w akcie wykonawczym. Pełna zgoda, trudno z tym polemizować. Dlatego w Senacie powstał projekt zmiany kpc „implementujący” rozporządzenie do ustawy.
Autorzy projektu jednak nieco bałamutnie uznali, że:
„treść proponowanych przepisów art. 829(1)–829(4) k.p.c. niemal wiernie odzwierciedla postanowienia rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 5 lipca 2017 r. w sprawie określenia przedmiotów należących do rolnika prowadzącego gospodarstwo, które nie podlegają egzekucji. Zmiany wprowadzone w tym zakresie ograniczają się głównie do korekt o charakterze redakcyjnym, w tym zwłaszcza uwzględniają konieczność dostosowania odesłań, oraz terminologicznym.”
Brakuje paragrafu 5
Tym, co zainspirowało mnie do niniejszego tekstu jest brak. Brak odpowiednika § 5 w uchwalonej właśnie ustawie. Brak zatem wyjątków od zakazu prowadzenia egzekucji.
Uzasadnienie projektu nawet tego nie ukrywa:
„Ponadto w treści projektowanej ustawy nie znalazł się odpowiednik § 5 rozporządzenia z dnia 5 lipca 2017 r., gdyż – w ocenie Senatu – wywodzona z tego przepisu norma w praktyce może pozbawiać jakiejkolwiek doniosłości ochronę wynikającą z pozostałych przepisów statuujących ograniczenia egzekucji skierowanej przeciwko rolnikowi prowadzącemu gospodarstwo rolne”.
Zatem – w praktyce nie będzie możliwości prowadzenia postępowania egzekucyjnego przeciwko rolnikowi, gdyż zapewne cały jego majątek będzie mieścił się gdzieś na liście wprowadzonej do kpc.
Szczególna ochrona rolników przed egzekucją – krytyka
Dokładnie takie stanowisko zajął Związek Banków Polskich w opinii do projektu. Brak odpowiednika § 5 pozbawia bank szansy na odzyskanie jakichkolwiek należności. Taka sytuacja pogarsza pozycję wierzyciela. Uwaga ta dotyczy jednak każdego wierzyciela, nie tylko banku.
Oczywiście – co leży już poza obszarem moich zainteresowań – nowela utrudnieni dostęp do kredytu. Banki będą obawiały się pożyczać rolnikom pieniądze, bo po prostu ich nie odzyskają. Dopóki czegoś nie wymyślą…
Podobne stanowisko zajęła Krajowa Rada Komornicza – brak paragrafu 5 to samo zło.
Aż dziwne, że ten sprzeciw ZBP nie został nagłośniony – taka nowelizacja przecież wcale aż tak dobrze rolnikom nie zrobi…. Zresztą dostrzegł to Rząd w opinii do projektu.
Odpowiedzialność za długi rolnika
Na szczęście w orzecznictwie (przynajmniej w mojej Apelacji Gdańskiej) zaczyna kształtować się pewna korzystna dla wierzycieli linia orzecznicza.
Otóż okazuje się, że w przypadku bezskutecznej egzekucji przeciwko rolnikowi wierzyciel ma możliwość zaspokojenia się w inny sposób. Ale to temat na osobny wpis.
Karol Sienkiewicz
radca prawny
***
Przejęcie na własność nieruchomości dłużnika
Dość często egzekucja kierowana jest do nieruchomości dłużnika. Wiadomo dlaczego – to „towar” dość chodliwy a do tego dużo warty.
Czasami jednak jest tak, że nieruchomość na licytacji nie pójdzie, a dłużnik nie ma nic innego, czym mógłby Ci spłacić dług [Czytaj dalej…]
Witam, wkradł się drobny chochlik drukarski do tekstu chyba, a konkretniej do akapitu „Egzekucja z gospodarstwa rolnego – rozporządzenie”. Wskazane bowiem w nim Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 16 maja 1996 r. w sprawie określenia przedmiotów należących do rolnika prowadzącego gospodarstwo rolne, które nie podlegają egzekucji sądowej zostało uchylone juz w….2017 roku. W dalszej części tekstu jest już prawidłowo przywoływane aktualne rozporządzenie z 2017 r.
Patryk, dzięki za czujność 🙂
Nie tylko sprzeciw ZBP nie został nagłośniony, dziwi mnie, że zmiana nie była powszechnie omawiana w mediach, w każdym razie ja się nie spotkałam. Dla wierzycieli poważne ograniczenie w dochodzeniu zaspokojenia roszczeń, a z drugiej strony poparcie elektoratu rolniczego. Tym bardziej dziwi cisza w mediach. Czekam z niecierpliwością na zapowiedziany ciąg dalszy :).
Cóż, przepisy na przyszłość. Coś się wymyśli. Obecnie najważniejszy wydaje się art. 2. Tylko żeby komuś
(zwłaszcza nadzorującemu egzekucję z nieruchomości) nie przyszło do głowy zinterpretować termin „przedmiot” użyty w tym artykule i stwierdzić, że nie obejmuje on swoim zakresem nieruchomości rolnych.
Według mnie nowelizacja była robiona pod publikę, po nagłośnieniu sprawy rolnika któremu komornik zabrał ciągnik i zaczęła się burza medialna, czego efektem jest ta nowelizacja. Zgadzam się z Panem że rolnicy są najbardziej chronioną, bo sam jestem rolnikiem. Ale każdy kij ma dwa końce, większa ochrona przed egzekucją = większe komplikacje z uzyskaniem kredytu, o czym Pan wspomniał w artykule.
Rolnik, no właśnie. To takie klasyczne wylanie dziecka z kąpielą….
Świetny artykuł, bardzo wiele się z niego dowiedziałem.
Bardzo ważny temat, dziękuję za informacje.
Bardzo ważny temat, dobrze, że Pan go poruszył! Znajomy jest rolnikiem, więc cieszę się, że do Pana trafiłem! Pozdrawiam.
Czy udało się ustalić jakie sa możliwości zaspokojenia się w inny sposób w przypadku bezskutecznej egzekucji przeciwko rolnikowi ?
Bardzo pomocny artykuł dla gospodarstw rolnych !